[etyka pozycjonowania] etyczny spam ?

[lordbart]

jeżeli wyszukiwarka ( maszyna ) nie jest w stanie sobie poradzić, to jest to problem ludzi za nią odpowiedzialnych.

Mam do tego proste pytanie

Jeśli na stronie na której wypełniasz treść wpisu do Otwartego Katalogu Internetowego wyraźnie wyświetla się "nie dodawaj dwa razy tej samej strony" to znaczy że jeśli "maszyna" nie ma fizycznie możliwości sprawdzenia czy pod nowym adresem jaki dodajesz jest przekierowanie do strony która już w katalogu istnieje, to wolno Ci ją sobie swobodnie dodać?

Nie moge inaczej odpowiedzieć, jak tylko:

różnicą między wyszukiwarką a katalogiem jest to, że w skrócie: katalogiem zarządzają ludzie, a wyszukiwarką roboty. Więc w tym przypadku admini katalogu powinni, a nawet mają obowiązek sprawdzać poprawność wpisu. W przypadku obietywnej wyszukiwarki możliwość ingerencji ludzkiej podważą jej wiarygodność i nie powinna być możliwa.

howgh

[piotrek]

Więc w tym przypadku admini katalogu powinni, a nawet mają obowiązek sprawdzać poprawność wpisu.

Jakoś przegapiłem Twoja wypowiedź. Zupełnie nie podoba mi się ten tok myślenia i zupełnie się z nim nie zgadzam. Internauta korzystając z zasobów jakiejkolwiek strony zgadza się z warunkami jakie są tam określone.

Może przydałoby się trochę podstaw:

Każda sieć i system mają własny zestaw reguł, zwyczajów i procedur. Działania, które są rutynowo dozwolone w jednej sieci/systemie, mogą być kontrolowane lub nawet zabronione w innej. Użytkownik jest odpowiedzialny za przestrzeganie tych lokalnych reguł. Pamiętaj: fakt, ze użytkownik "może" wykonać jakieć konkretne działanie nie oznacza jeszcze, ze "powinien" je wykonać.

Fragment pochodzi ze stron Netykieta MONSILVER MG

[beha]

 

Używanie sieci jest PRZYWILEJEM, a nie UPRAWNIENIEM; przywilejem, który może być w każdej chwili czasowo odebrany za jego nadużywanie.

Jakoś nie lubię tego fragmentu z tego regulaminu, bo niby kto by miał decydować czy mi go odbierze czy nie (przywilej)..chyba że jest to ujęte tylko w kontekście jednej konkretnej strony....a nie całej sieci...

[zYm3N]

właściciel stojący ponad Tobą ? :-)

Administrator serwisu, Andrzej Andrzej (ABUSE) lub wielu wielu innych użytkowników internetu może Ci odebrać dostęp do niego, lub jakiejś jego cześci.. ale to tylko w skrajnych wypadkach. :-)

[lordbart]

Drogi Piotrze

nie odbiegajamy od tematu.

Ja nie twierdzę, że nie trzeba się dopasowywać do reguł etc.

Martwi mnie tylko fakt istnienia sprzecznego z założeniem wyszukiwarek działania - subiektywnej ingerencji ludzi w wyniki wyszukiwania.

A to co napisałem powyżej jest tylko skrótowym rozróżnieniem wyszukiwarki od katalogu. No chyba, że jest coś istotniejszego, jakaś istotniejsza różnica: bo dla mnie zawsze było:

katalog=ludzie

wyszukiwarka=roboty

[piotrek]

No chyba, że jest coś istotniejszego

Tak istnieje coś takiego. Jest to etyka która jak najbardziej jest w temacie. Roboty i automaty jak i systemy katalogowe mniej i bardziej automatyczne wymyślają ludzie - tworzą do nich oprogramowanie i udostępniają je ludziom by z nich korzystali w dodatku za darmo. Za darmo mogą też odnieść z tego tytułu konkretne korzyści w tym materialne.

Ludzie którzy stworzyli te systemy ustanawiają też bardziej i mniej szczegółowe reguły czyli zasady korzystania z nich. I teraz najważniejsze: znajdując się i chcąc korzystać z jakiegkokolwiek firmowego czy prywatnego systemu musisz się zgadzasz się z tymi regułami.

[lordbart]

Tak istnieje coś takiego. Jest to etyka która jak najbardziej jest w temacie. Roboty i automaty jak i systemy katalogowe mniej i bardziej automatyczne wymyślają ludzie - tworzą do nich oprogramowanie i udostępniają je ludziom by z nich korzystali w dodatku za darmo. Za darmo mogą też odnieść z tego tytułu konkretne korzyści w tym materialne. 

Za często stosujesz określenie za darmo:

Po pierwsze nie korzystam z internetu za darmo, bo muszę wydać pieniadze na połaczenie i sprzęt

Po drugie właściciele wyszukiwarek i katalogów nie są instytucjami charytatywnymi, nie dają nam nic za darmo, reklamodawcy sponsorują nasze "darmowe" wyszukiwania, a potem koszty raklamy dodają do ceny swoich produktów i tym samym koszty te ponosi konsument, czyli ja lub Ty.

Ludzie którzy stworzyli te systemy ustanawiają też bardziej i mniej szczegółowe reguły czyli zasady korzystania z nich. I teraz najważniejsze: znajdując się i chcąc korzystać z jakiegkokolwiek firmowego czy prywatnego systemu musisz się zgadzasz się z tymi regułami.

Hesus, troszkę bardziej demokratycznego myślenia - chodzi o to, że nie musze się z nimi zgadzać, mogę je krytykować, moge o nich dyskutować i je negować. Zmienił się ustrój kilkanaście lat temu, jakbyś nie zauważył

Odpowiedz mi na pytanie:

Czy nie wolałbyś żeby wyszukwiarka była w stanie obiektywnie oceniać strony, wyłapywać spam i wywalać spamujące strony na podstawie obiektywnych kryteriów, czy lepsza jest sytuacja obecna - to czy dana strona zostanie wyrzucona decydują dwie osoby: zgłaszający spam i człowiek z "palcem na przycisku delete". obaj są tylko ludźmi, mają humory etc.

Przykład:

powód do wyrzucenia strony wg regulaminu Onetu:

strona może zostać zablokowana za nadmierne powtarzanie słów kluczowych w znacznikach meta lub nagłówkach;

pytanie: co to znaczy nadmierne: 2,3,4,5,6 czy więcej ?

czy jeżeli ktoś produkje balony i będzie miał w opisie: balony, balony czerwone, balony różowe, kolorowe balony etc to spamuje czy nie ?

100% pewności, że w zależności od dnia możesz za taki opis wylecieć lub nie. i jedna strona wylatuje a druga nie, pomijając już fakt, że ktoś to musi jeszcze najpierw zgłosić

fair ?? wątpie !

ach i nie traktuj mnie broń boże jako obrońcę spamu i spamerów

działam w tej branży dość długo, popełniałem błędy pewnie bede popełniał ale staram się być fair.

Nie podoba mi się tylko działanie oparte na chorych zasadach

Chcąc zajmować się swoimi klientami nie mam czasu aby wyszukwiać spamerskie strony i je zgłaszać, wolę pracować nad optymalizacją stron swojego klienta i budowaniem link popularity

[piotrek]

Czy nie wolałbyś żeby wyszukwiarka była

Ale zauważ, że to co ja bym wolał zarówno od darmowych wyszukiwarek czy darmowych katalogów to tylko moje "wolałbym" i jak sam napisałeś mogę sobie o tym dyskutować z Tobą i innymi na forum, moge sobie marudzić itp. ale nie mogę celowo działać wbrew.

Naprawdę zaskoczyła mnie Twoja interpretacja wyrazu "darmo". Może jeszcze niech Ci zapłacą za to że korzystasz z danego serwisu czy z łącza internetowego ;)

Oczywiście i moim zdaniem połączenia w Polsce są zbyt kosztowne ale co one mają wspólnego z zasadami czy regulaminami obowiązującymi na konkretnej stronie internetowej na której przebywasz?

[sid1972]

Tak Piotrze ale czy my nadal rozmwiamy o etycznym spamowaniu??

Piotrze i pytanie jeżeli taki ONET potrafi jedną domenę za formę powtórzenia wyrzucić a druga nie mimo że obie zostają zgłoszone

to powiem tak wtedy taki regulamin i zsasady wyszukiwarki czy katalogu mogę sobie czytac i analaizować przez 100 dni i nic nie zmienia faktu że rządzi jedna osoba która może mieć dobry lub zły dzień

[piotrek]

Tak Piotrze ale czy my nadal rozmwiamy o etycznym spamowaniu??

Nie wiem, w każdym razie doszliśmy napewno do tego że ustrój się zmienił

nic nie zmienia faktu że rządzi jedna osoba która może mieć dobry lub zły dzień

To akurat racja jednak ja tu widzę dwa różne tematy.

Pierwszy to taki gdzie jest kilka stron www i wszystkie pod kątem zgodności z zasadami spełniają te same normy i nagle jedna z nich z niewiadomych powodów wyleci.

Drugi temat to wyraźne łamanie zasad regulaminów czyli choćby dodawanie do jakiegokolwiek katalogu backdoorów z nadzieją że Administratorzy tego nie widzą.

[lordbart]

Ależ Piotrze temat o katalogach poruszyłeś Ty.

Ja ciągle starałem się zdobyć odpowiedź na pytanie o to, czy dobra jest sytuacja kiedy o stronie w wyszukiwarce decyduje człowiek i otrzymałem wreszcie odpowiedż, co prawda pytanie musiał zadać kto inny, ale odpowiedź jest

A co do "Twojego" wątku o katalogach, ja oczywiście przyznaję Ci rację. nigdy nie dodawałem kilku adresów tej samej zawartości do katalogów, nie zaśmiecałem katalogów w żaden inny sposób !!

Błędów w optymalizacji stron też się nie ustrzegłem, ale staram się stopniowo wszystko naprawiać. Tylko zwróć uwagę, że w 2001/2002 roku przykładowo pozycjonowanie było tematem dość słabo nagłośnionym i znanym w Polsce ( mimo zapewnień większości firm, że pozycjonowaniem zajmują się od lat 10 ), nie było też jasno określonych reguł np w Onecie ( i dalej nie ma ). i jedynym wyznacznikiem "legalności" optymalizacji było: co na to google.

Więc "zdażały się" ukryte warstwy opisane diva-ami, o czym wspominał na swoim forum ( pierwszym o pozycjonowaniu ) Piotrek Majewski na CNEB-ie, opisując to, jako super sposób na przykładzie jakiegoś Swojego klienta

Ale czasy się zmieniają, firm/osób zajmujących się pozycjonowaniem coraz więcej, różne nowe sposoby walki się pojawiły ( m. in. zgłaszanie konkurencji do spam report ), ludzie zajmujący się pozycjonowaniem dużo się nauczyli, tylko Onet stoi w miejscu ( a jedyną bronią jest usuwanie zgłoszonych przez użytkowników stron )

[piotrek]

Ależ Piotrze temat o katalogach poruszyłeś Ty.

Tak, bo to bardzo bliski mi temat, poza tym od powstania katalogu obserwuję zachowania Użytkowników. Poza tym to w swoim katalogu a nie w Onecie czy innym katalogu mam możliwość wdrażania w życie swojego i Waszego "wolałbym".

Piotrek Majewski na CNEB-ie

Jakoś nie mam ochoty dyskutować o CNEB-ie i super sposobach Pana Majewskiego.

tylko Onet stoi w miejscu

O! w miejscu to moim zdaniem stoi DMOZ

Ale czasy się zmieniają

A to akurat bardzo dobrze. Powstają też nowe katalogi i wyszukiwarki które jeśli nie zagrożą pozycji wielkich to napewno w pewnym stopniu wymuszą poprawę jakości usług przez nich świadczonych. Zarówno tych tych płatnych usług jak i darmowych.