Brak płatności za pozycjonowanie na umowę zlecenie

[gerdi]

@Brad taka umowa jest jak najbardziej wiążąca, ja zawsze staram się dogadać rozłożyć na raty itp. W innym wypadku firma windykacyjna, jeżeli sama nie da razy, może wnieść sprawę do sądu, jeżeli klient nie zapłaci po wyroku - komornik. Jednak staraj się najpierw dogadać.

@Castor-fiber, opóźnienie bardzo małe, nie panikuj, zwłaszcza jak piszesz że w kolejnych miesiącach będzie lepiej, to może lepiej "zaryzykować" małą sumę - pozycjonować dalej. Klient pewnie wpłaci, a jak narobisz paniki, i będziesz się upominał u niego o jakieś śmieszne kwoty to zrezygnuje i nie będziesz już na nim zarabiał.

[mmarek]

@Castor-fiber, jak Ty z takimi problemami nie możesz sobie sam poradzić, tylko występujesz na forum, to chyba będzie lepiej dla Ciebie, jak szybko zakończysz działalność (którą pewnie dopiero rozpocząłeś).

[Castor-fiber]

opóźnienie bardzo małe, nie panikuj, zwłaszcza jak piszesz że w kolejnych miesiącach będzie lepiej, to może lepiej "zaryzykować" małą sumę - pozycjonować dalej. Klient pewnie wpłaci, a jak narobisz paniki, i będziesz się upominał u niego o jakieś śmieszne kwoty to zrezygnuje i nie będziesz już na nim zarabiał.

na razie nie podejmuję żadnych ruchów i pozycjonuje dalej, pisałem na początku że podejmę kroki jak kwota będzie wyższa, a płatności brak

ciekaw jestem po prostu jak z takimi problemami radzą sobie inni pozycjonerzy

@Castor-fiber, jak Ty z takimi problemami nie możesz sobie sam poradzić, tylko występujesz na forum, to chyba będzie lepiej dla Ciebie, jak szybko zakończysz działalność (którą pewnie dopiero rozpocząłeś).

chciałbyś i może jeszcze Ciebie polecić klientowi? cwaniaczek

[tomek_25]

Łap za komórę i gadaj co się dzieje (najlepsze wyjście).

U mnie u mega zaufanych ludzi zdarzają się poślizgi 14-21dni-takie czasy

Wiem mimo wszystko że zapłacą-powody dwa głownie

1)zatory płatnicze (klient mówi że puści kase dopiero jak dostanie kasę od kogo innego (trochę nie fair ale cóż

2)jak tutaj @elpav mówi burdel w dziale księgowości -w dużych korpo często nagminny problem.

Pozdrawiam

[kokodżambo]

Zrób tak jak w cyfrowym polsacie robią

W Polsacie jeden dzień spóźnienia z opłatami kończy się po0jawieniem na ekranie wyjebitnego napisu wzywającego złodzieja do uregulowania zaległej kwoty oraz informują o rozpoczęciu egzekucji komorniczej . Zrób tak samo , i kołopot z głowy

[JakubWiącek]

ja zauważyłem ze terminowość płatności klientów zależą od tego jak bardzo im pomaga pozycjonowanie.Jak nagle się rozruszało bo dobrze im dobrales frazy a wcześniej mieli lipe to puszczają przelew lub smsa że wysłali dzień wcześniej i jeszcze się boją ze ktoś im pozycjonera podkupi. Czyli ważna jest polityka dbania o klienta i jego interesy i wtedy takie sytuacje się praktycznie nie zdarzają. (oczywiście zawsze się może to zmienić po durnej ofercie na grouponie ,praniu mózgu przez telemarketerów,kolega mówił że może być lepiej lub jakimś innym newsie którego klient zdobył - wtedy trzeba spokojnie klientowi wszystko wyjasnic i nie reagować agresją)

[Gość]

Kolega działa na podstawie umowy cywilnoprawnej, więc ma 'trochę' mniejsze pole manewru.

Ja bym proponował rozmowę telefoniczną, ale najlepiej to wizytę w biurze.

[TRENS]

Jak masz dostęp do serwera na której jest strona, to zayeb na stronie:

ODDAWAJ MOJE KILKADZIESIĄT ZŁOTYCH ZDŁODZIEJU!!!

Ponoć tak skutkuje, że oddają

[Beerbant]

Zrób tak jak w cyfrowym polsacie robią

W Polsacie jeden dzień spóźnienia z opłatami kończy się po0jawieniem na ekranie wyjebitnego napisu wzywającego złodzieja do uregulowania zaległej kwoty oraz informują o rozpoczęciu egzekucji komorniczej . Zrób tak samo , i kołopot z głowy

Kłopoty to Ty masz kolego i to spore z głową pisząc te bzdury co powyżej ...

[fuser]

To może ja poskładam co co napisali koledzy wyżej serio, pół serio lub ironicznie w jedną spójną całość:

1. Opóźnienia rzędu kilkunastu dni to w biznesie standard.

2. Z długiem kilkadziesiąt złotych nic nie zrobisz. Nie odzyskasz go inaczej jak prosząc o wpłatę.

3. Po kilku dniach od terminu płatności piszesz grzecznego maila z pytaniem czy coś jest nie tak, że nie otrzymałeś wpłaty.

4. Jeżeli nie otrzymasz odpowiedzi lub pomimo odpowiedzi pozytywnej nie ma kasy - dzwonisz i grzecznie pytasz o powody opóźnienia i dogadujesz się na końcu rozmowy pytając np. "Czyli rozumiem, że mogę na Pana liczyć i zgodnie z tym co ustaliśmy mogę liczyć na wpłatę do piątku?".

5. Jeżeli nadal nie ma kasy to po miesiącu możesz wysłać razem ze "świeżą" fakturą wezwanie do zapłaty.

6. Jeżeli to nie pomoże i Klient przestaje płacić to z mojego doświadczenia oznacza to, że "Klient się skończył" i rozpoczynamy procedurę odzyskiwania pieniędzy.

7. Wysyłasz przed sądowe wezwanie do zapłaty w stanowczym tonie. Grozisz wpisaniem do KRD (nie musisz mieć umowy). Dajesz nieprzekraczalny termin na wpłatę kasy (14 dni).

8. Jeżeli po tym czasie nie ma kasy to nie robisz z gęby cholewy tylko składasz pozew do sądu. Wypełnienie pozwu w przypadku udokumentowanego długu to kilkanaście minut.

9. Składasz pozew razem z załącznikami.

10. Po miesiącu-dwóch otrzymujesz nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (o ile dług nie budził wątpliwości sądu).

11. Po dwóch tygodniach od odebrania pozwu przez pozwanego wnioskujesz o klauzulę wykonalności i z nią idziesz do komornika.

12. Jeżeli komornik nie odzyska kasy to dopiero wtedy idziesz do skutecznej firmy windykacyjnej, która ściąga kasę niekonwencjonalnie aczkolwiek zgodnie z prawem.

[tomek_25]

@Trens-kolega @Medox z tego forum jest psychiatrą powinien ci pomóc .

[Iran]

Po 2 tyg. od umówionego terminu zadzwoń i spytaj sie o powody braku zapłaty. Jeśli ci rzeczowo odpowie poczekaj do następnego umówionego terminu. Jeśli będzie pierdoły gadał to już masz pierwszy sygnał że może być nie rzetelny. Poczekaj następne 2tyg. zadzwoń , jeśli dalej brak porozumienia to powiedz że ty rezygnujesz z pozycjonowania i poinformuj o skutkach takiego działania i że więcej na tym straci niż zyska

[novum]

@ Castor-fiber Tak na uwadze, w umowie powinien być zapis o ustawowych odsetkach karnych za zwłokę.

Ogólnie rzecz biorąc, grzecznie można zadzwonić do klienta i powiedzieć, że przekroczył termin płatności (wspomnij, że napiszesz jeszcze e-mail z przypomnieniem). I dodatkowo powiedz np. że nie naliczysz karnych odsetek, jak do 7 dni dokona przelewu.

Ludzie mają tysiące spraw na głowie przy prowadzeniu biznesu i nie zawsze pamiętają o terminowości zapłat. W sumie opóźnienia w płatnościach, jak pisano we wcześniejszych postach, to dzisiejsza normalność.

Znajomy właściciel agencji interaktywnej opowiada mi co chwilę, jak to jego klienci to nie płacą na termin za jakiś mały banerek (30 zł!), to logotyp, to szablon allegro, itp.... i tak mu się już z 1 tyś. zł długu ("na zeszyt") nazbierało.

Pamiętaj, wszystko trzeba grzecznie załatwiać, no chyba że klient nie będzie płacił po np. 2 listownych wezwaniach do zapłaty (w ciągu 30 dni). Wtedy możesz odpinać linki i kierować sprawę do sadu, po wygranej o nadanie klauzuli wykonalności zapłaty i dopiero wtedy do miłego pana komornika. Jeżeli jest to oczywiście duża kwota. Jeśli nie, nie warto się tu sądzić, tylko lepiej wykorzystać ten czas na poszukanie nowych klientów niż marnować go na długotrwałe procesy o np. 300 zł.

To tak na szybciutko...

[x1349]

Parę tyg temu dopadłem klienta - złapałem do niego kontakt na forum, na którym dzień po wymienieniu się mailami dostał bana. Klient chciał kupić usługę X, ale nie chciał zapłacić od razu czyli najpierw usługa dopięta na ostatni guzik, a później kasa. Biorąc pod uwagę fakt bana (miał n a forum konto premium, które kosztowało 50 albo 100$) wyglądało mi to podejrzanie, ale stwierdziłem że zaryzykuje i najwyżej będę 200zł w plecy. Efekt jest taki że po 2 tyg współpracy jestem dzięki niemu jakieś 500$ do przodu. Nie jest to bezpośrednio związane z tematem, ale pokazuje że warto być baaaaaardzo wyrozumiałym.

Zastanawiam się czy nie odciąć klienta od strony i dopiero po zapłaceniu przywrócić stare hasła. To będzie konkretna motywacja do zapłaty.

To jest motywacja do zmiany pozycjonera a nie uiszczenia opłaty. Czym jest te kilkadziesiąt zł w porównaniu do kilku stówek które możesz dostawać co miesiąc od tego klienta?