Oczarowany PHP xD oraz niski poziom amatorskich koderów.

[chcewypoczac]

Nie wiem po co to piszę no ale...

Zakupiłem ostatnio książkę wydawnictwa Helion "PHP i MySQL. Witryna WWW oparta na bazie danych. Wydanie IV"

1 rozdział instalowanie serwera- tu akurat nic nowego nie było.

2 rozdział to polecenia MySQL- WOW- do tej pory to była czarna magia.... a teraz sam potrafię za pomocą poleceń tworzyć bazy danych... xD

3 to już wstęp do PHP i teraz ciekawostka. Jedna uwaga autora na tematy bezpieczeństwa w PHP i okazało się, że skrypt, który zakupiłem kiedyś przez zlecenia.przez.net był dziurawy bardziej niż ser szwajcarski...

Tak więc 3 tematy przeczytane i sam poprawiam skrypty po rzekomo "zawodowcu"...

Gość w serwisie zlecenia.przez.net same plusy [no teraz jeden negatyw- nie wystawiłem wtedy komentarza to teraz była okazja się odwdzięczyć... xD]

I teraz może takie pytanie. Jak się przed czymś takim uszczec? Jak odróżniać z tego całego grona tanich freelancerów amatorów z przypadku od tych na prawdę znających zawodowców?

Podpisano: przyszły programista PHP xD

[kayman]

3 to już wstęp do PHP i teraz ciekawostka. Jedna uwaga autora na tematy bezpieczeństwa w PHP i okazało się, że skrypt, który zakupiłem kiedyś przez zlecenia.przez.net był dziurawy bardziej niż ser szwajcarski...

to znaczy?

[elpav]

uszczec

Odrzucaj tych używających "xD" w co drugim zdaniu.

[moskit]

uszczec

Odrzucaj tych używających "xD" w co drugim zdaniu.

[megauser]

Najlepiej mieć pewnych, stałych współpracowników to problemy tego typu znikają.

[WebReklama]

Jak odróżniać z tego całego grona tanich freelancerów amatorów z przypadku od tych na prawdę znających zawodowców?

Po pierwsze po tym co oferują. Po tym jakie prace już wykonali.

Ale reguły nie ma - albo mówisz wprost jakich dziur ma nie być albo zdajesz się na łaskę programisty.

Nawet doświadczony programista popełnia błędy.

Jak to mówił Murphy - W każdym programie jest jeszcze jeden błąd

[S3ntin3l]

Najlepiej samemu nauczyć się programować w php/mysql i tworzyć autorskie oprogramowanie. Większość skryptów na allegro ma tyle dziur, że ich nie zliczysz Jakoś nie udało mi się do tej pory zakupić skryptu z obsługą baz danych, który nie miał luk. A swoją drogą polecam książkę "PHP i Mysql od podstaw - wydanie IV HELION".

[LukaszG]

uszczec

Odrzucaj tych używających "xD" w co drugim zdaniu.

+1

Raz - ciekawe jak oceniłeś całą mnogość dziur po trzech rozdziałach i jakie to były "dziury". Dwa - z książki nie nauczysz się programowania. Trzy - na zlecenia.przez.net nie ma wielu profesjonalistów.

[Mion]

Jedna uwaga autora na tematy bezpieczeństwa w PHP i okazało się, że skrypt, który zakupiłem kiedyś przez zlecenia.przez.net był dziurawy bardziej niż ser szwajcarski...

Tak więc 3 tematy przeczytane i sam poprawiam skrypty po rzekomo "zawodowcu"...

Czyli opisz co takiego było "nie tak" i w jaki sposób poprawiłeś ten kod ?

[mikeusz]

Kiedyś nazywano takie trolowaczy dziećmi neostrady, tragiczna jest ta Polska i to co ją czeka.

Wracając do tematu właśnie wykupiłem sobie kurs i już po 4 godzinach piszę sam zaawansowane specjalistyczne oprogramowanie ::::.

[megauser]

już po 4 godzinach piszę sam zaawansowane specjalistyczne oprogramowanie ::::.

Jeżeli nie robisz sobie jaj, to Ty chyba nie wiesz co to znaczy zaawansowane

[tomek_25]

Gratuluję ci że tak szybko nabyłeś profesjonalne umiejętności xD.

[INOMan]

No to teraz czas na naukę loadbalancingu, stawiania klastrów i tworzenia rozproszonych aplikacji - kurs w pigułce na jedno popołudnie. Na 15-sto minutowy deser skuteczne metody obrony przed DDoS pod kątem PHP.

[norbis]

A przed snem szybki refaktoring kodu, testy jednostkowe i powinno jeszcze wystarczyć czasu na perfekcyjne poznanie wyrażeń regularnych. Tak serio to kolega sobie oczywiście jaja robi, 4 godziny to idealny czas na ustawienie sobie IDE według swoich preferencji.

Jeśli chodzi o PHP, to taka ciekawostka - zgłosił się do mnie niedawno klient, żeby dodać niewielką funkcjonalność do skryptu, który pisałem prawie 4 lata temu. Jak zobaczyłem kod jaki sam kiedyś napisałem, to byłem w lekkim szoku. Skasowałem całą zawartość pliku, który miałem edytować i napisałem od początku. W efekcie zjechałem z około 200 linii kodu do 50, naprawiając 2 ukryte błędy, lukę bezpieczeństwa i dodając rzeczoną funkcjonalność. Mało tego, uwinąłem się w niecałą godzinę, choć wtedy zajęło mi to pewnie pół dnia, przypomniałem sobie też ile wtedy zawołałem za cały skrypt, dzisiaj choć zrobiłbym to kilka razy szybciej i lepiej, to nie ruszyłbym palcem za dwa razy tyle. I jeszcze jedna różnica, 4 lata temu uważałem, że znam PHP dość dobrze, dzisiaj wiem, że się myliłem i choć ciągle uważam, że znam ten język dość dobrze, to pewnie za 4 lata również złapię się za głowę widząc swoje dzisiejsze dzieła, a jeśli będzie inaczej to tym gorzej, bo to by oznaczało, że przestałem się rozwijać.

[WebReklama]

Jak zobaczyłem kod jaki sam kiedyś napisałem, to byłem w lekkim szoku. ... W efekcie zjechałem z około 200 linii kodu do 50, naprawiając 2 ukryte błędy, lukę bezpieczeństwa i dodając rzeczoną funkcjonalność. ... 4 lata temu uważałem, że znam PHP dość dobrze, dzisiaj wiem, że się myliłem i choć ciągle uważam, że znam ten język dość dobrze, to pewnie za 4 lata również złapię się za głowę widząc swoje dzisiejsze dzieła, a jeśli będzie inaczej to tym gorzej, bo to by oznaczało, że przestałem się rozwijać.

Amen