Google zaczyna przeginać

[Vexatus]

https://www.sfora.pl/Skandal-w-Google-Musis...ogowania-a42568

Co jeszcze?

[ear]

Coraz więcej śmieci w SERP-ach, a przy tym nowa polityka prywatności (czyt. inwigilacja) i takie pomysły...

[janpos]

No trzeba pryznac, ze potezna kara. Google pewnie ma problemy z plynnoscia, a pracownicy drza o swoje posady bo firma bedzie musiala szukac oszczednosci. Widac, ze wiedza jak im dokopac! Zarzadzajacy i akcjonariusze pewnie nie spia po nocach.

[Veal]

Nie widzę różnicy między odczytywaniem numeru domu przez użytkownika, pracownika i wykupieniem informacji o lokalizacjach działek z urzędów miasta. Gdyby Google było małą firmą to nikomu by to nie przeszkadzało...

[megauser]

24 tysiące dolców to im wpływa w chwilę na konto

[WebReklama]

Trzeba też pamiętać, że nie jest to wykorzystywane w tokenie - masz maly obrazek a na nim kawałek domu z tabliczką. Jak trafisz na operę w Sydney to bez problemu da się rozpoznać gdzie to jest, ale jak będzie to dom Iksińskiego w Pcimiu Dolnym to co to za różnica. A w zamian za to dostaniemy lepsze geolokalizowanie adresów ulic z numerami domów.

Artykuł troche taki przejaskrawiny.

[Vexatus]

Numer domu jak numer domu, ale jakiś czas temu pewien człowiek został uwieczniony na foci Street View w trakcie radosnego oddawania moczu we własnym ogrodzie, dzięki czemu jego penisa mógł podziwiać cały świat. Zdjęcie zostało usunięte dopiero po wyroku sądowym... No więc pytam - co dalej? Kamera Wielkiego G w każdym domu?

[WebReklama]

Jak to co:

[MichaelDicson]

Przeczytajcie to https://www.sfora.pl/Google-ugial-sie-przed...ukiwania-a29061

Nie wiem czy to prawda ale jeżeli tak było naprawdę to tym bardziej dla google nie liczą się użytkownicy tej wyszukiwarki tylko nabijanie kasy w kieszenie.

[intruder2600]

To nie jest skandal, jakby to nie wyglądało fajnie by było kiedyś wstukać, że szukam jakiegoś adresu i dostać lokalizację wraz ze zdjęciem budynku. Z jednej strony fajne ale z drugiej te nowe zabawki tak ułatwiają życie, że z czasem zaczą ogłupiać społeczeństwo

[Kede]

Jak to co:

Właśnie przed chwilą na osiedlu mijał mnie samochód google z dużą niebieską kulą na dachu i nagrywał wszystko dookoła. Tzn że za niedługo być może będę mógł siebie zobaczyć na chodniku przez street view

[jez]

jeżeli tak było naprawdę to tym bardziej dla google nie liczą się użytkownicy tej wyszukiwarki tylko nabijanie kasy w kieszenie.

Naprawdę? Kurcze, nikt z nas tego nie podejrzewał. :-)

Pozdrawiam, J.

[Mion]

Nie rozumiem co w tym takiego zdrożnego "W ramach weryfikacji użytkownika koncern chce, by internauci odczytywali i wpisywali numery domów, które sfilmowała kamera Google na całym świecie - donosi news.com.au." Z tego rozumiem, że działa to jak captcha przecież nie napisali logując się do własnego konta to musisz odszukać zdjęcie swojego domu i podać NR domu ....

[Sigmeo]

Moim zdaniem niepotrzebnie rozdmuchany temat bo nic takiego strasznie złego tu nie ma.

jakiś czas temu pewien człowiek został uwieczniony na foci Street View w trakcie radosnego oddawania moczu we własnym ogrodzie, dzięki czemu jego penisa mógł podziwiać cały świat. Zdjęcie zostało usunięte dopiero po wyroku sądowym...

Paradoksalnie na takich aferach Google wychodzi na plus, czasami się zastanawiam, czy specjalnie nie umieszczają takich Easter Eggów. Pojawi się w sieci screen ze śmiesznym obrazkiem z GSV i zaraz miejsce oblegane przez "turystów".

[Iran]

ziarnko do ziarkna i ....