Google robi porządki?

[MichaelDicson]

Moim zdaniem nic się już nie zmieni, google prowadziło pingwinka i trzeba z tym się liczyć, nie cofną zmian bo i po co, zapewne po jakimś czasie wszystko będzie się stabilizować ale jednym na gorsze drugim na lepsze.

Zauważcie że Panda i Pingwin są koloru czarno białego może to mieć na celu w ogóle uderzenie w white hat seo jak i black hat seo. Nie wiadomo może google celowo chce uczynić pozycjonowanie nie opłacalnym może chcą tak zrobić by pozycjonerzy nie mieli wpływu na wyniki. Samo to ze google chce by wyszukiwanie i pozycje w nich były naturalnie zdobywane a nie celowo dowalaniem linków gdzie popadnie, założenie google to takie by to odbywało się wszystko spontanicznie po przez popularność witryn.

Coś tak samo mi przychodzi do głowy iż to działanie googla moze być kierunkowane w strone google plus, bo jak wiadomo google z nowym produktem nie jest popularne. Nie wiem jak to wytłumaczyć dokładniej ale zdaje mi się że google ma na celu pokazywać wyniki zgodnie z wielkością popularności serwisu www. czym więcej laików i plusików tym pozycja wyższa,a do tego linki wrzucane udostępniane przez internautów bezcelowo będa miec znaczenie większe niż te z zaplecz i katalogów oraz precli.

[Dr Spin]

Powywalalem google + ze wszystkich serwisów w momencie przyfiltrowania czyli wprowadzenia tego "cudonwego" algorytmu. Poza tym, przez ponad rok uzbierało się tam raptem po kilkadziesiąt osób na serwis a na FB w tym samym czasie kilknaście do kilkudziesięciu tysięcy.

Naprawdę żenujace są wyniki gdy widzę w top 10 po 5-7 zapleczówek na dość popularne frazy.

Google zamiast walczyć ze spamem wypromowało spam a uderzyło w duże i naprawdę zadbane serwisy. Faktycznie zaczynam myśleć że jest to element zmuszenia do korzystania z adwords. Niestety nie w każdej branży jest to możliwe (jak np. w farmacji (ustawowy zakaz reklamowania aptek)).

[G.Prawda]

Nie wiadomo może google celowo chce uczynić pozycjonowanie nie opłacalnym może chcą tak zrobić by pozycjonerzy nie mieli wpływu na wyniki.

No to na pewno tylko, że oni obniżyli cały ogrom aktywnych rozwiniętych serwisów, poczytnych stron i dobrych sklepów itp, a zafundowali userom już nawet nie spam, ale puste domeny na sprzedaż, strony które są w budowie od 7 lat, strony nie powiązane z zapytaniem, jakieś amatorskie wypociny na darmowych hostingach, które powstały tylko po to że ktoś się uczył html i Painta robiąc sobie stornę firmową i w połowie stwierdził, że za trudne jednak to webmasterstwo, jakieś nieaktualne zakończone dawno auckje allegro i wyniki wyszukiwania zumi i panoramy firm, z czego za pewne połowa wyników to firmy, które już dawno nie istnieją, bo tam żeby coś zaktualizować, czy zamienić to graniczy z cudem - można pisać do nich, a i tak Cię oleją. No co nie wpiszę to same śmieci w topach, wyniki są chyba już gorsze niż z binga. Problem polega na tym, że to chyba na całym świecie takie dziadostwo się zrobiło.

Co do G+ to przecież tego nikt nie klika, tam są tylko ludzie z branży, a klikają to pozycjonerzy. Poza tym tydzień po wprowadzeniu G+ powstał już pierwszy system wymiany plusów. No to teraz porównaj trudność w zdobyciu dobrego wartościowego linka, a pozyskanie k kliknięć G+. Jakby to dawało jakieś wymierne korzyści w wynikach to już by dawno istniała wielka sztuczna sieć społeczności w G+, ale tylko tej seospołeczności.

[Robbieriviera]

Panowie nie narzekać , tylko działać, przy każdej zmianie jest ogromna szansa żeby ją wykorzystać i zarobić

[MichaelDicson]

Nie wiadomo może google celowo chce uczynić pozycjonowanie nie opłacalnym może chcą tak zrobić by pozycjonerzy nie mieli wpływu na wyniki.

No to na pewno tylko, że oni obniżyli cały ogrom aktywnych rozwiniętych serwisów, poczytnych stron i dobrych sklepów itp, a zafundowali userom już nawet nie spam, ale puste domeny na sprzedaż, strony które są w budowie od 7 lat, strony nie powiązane z zapytaniem, jakieś amatorskie wypociny na darmowych hostingach, które powstały tylko po to że ktoś się uczył html i Painta robiąc sobie stornę firmową i w połowie stwierdził, że za trudne jednak to webmasterstwo, jakieś nieaktualne zakończone dawno auckje allegro i wyniki wyszukiwania zumi i panoramy firm, z czego za pewne połowa wyników to firmy, które już dawno nie istnieją, bo tam żeby coś zaktualizować, czy zamienić to graniczy z cudem - można pisać do nich, a i tak Cię oleją. No co nie wpiszę to same śmieci w topach, wyniki są chyba już gorsze niż z binga. Problem polega na tym, że to chyba na całym świecie takie dziadostwo się zrobiło.

I zauważ ze te zapleczówki i te inne śmieci typu nie dokończone serwisy itp nie sa z pewnością tak bardzo linkowane lub wcale nie są linkowane, a wartościowe serwisy i strony są linkowane przez ich właścicieli i odpowiedz sobie na pytanie: Skoro wypływają śmieci i nie dokończone strony www a strony zadbane wartościowe lecą na łeb, na szyję to czy to może mieć coś wspólnego systematycznym linkowaniem, pozycjonowaniem?

Moim zdaniem ma, google stawia na naturalność wyników i moim zdaniem są tego skutki takie ze strony linkowane po przez katalogi, precle i inne duperele by podnieść pozycje po prostu poleciały a śmieci nie linkowane w ogóle nie brane pod uwagę przez ludzi wypłynęły na wysokie pozycje.

Google stawia na naturalność linków to i mamy ta naturalność, tylko ze większość pracowników googla nie pomyślało że duża większość stron wartościowych była linkowana i pozycjonowana, pozycjonerzy i webmasterzy każdego dnia próbowali zdobywać wartościowe linki z punktu widzenia pozycjonera, by witryny powędrowały wyżej od konkurencji. A teraz mamy tak że i konkurencja poleciała i my polecieliśmy na dno wyników.

Można to wytłumaczyć także tym iż duża liczba osób dostała od google info w narzędziach dla webmastera o nienaturalnych linkach prowadzących do serwisów. I jak dla mnie to wszystko jest ze sobą powiązane.

I wniosek nasuwa się taki iż trzeba zdobywać linki, ale takie które będą przydatne dla użytkowników i internautów a nie dla algorytmu googla. Naturalne linkowanie to takie gdzie spora garstka osób poleca twój serwis innej grupie ludzi po przez witryny typu google plus, facebook, twitter, oraz własne blogi, ludzie ci którzy tak robią robią to bezinteresownie i nie mają w ogóle pojęcia ze takim działaniem moga pomóc rozreklamować markę a do tego ją wypozycjonować w wynikach wyszukiwania googla.

[Robbieriviera]

śmieci wypływają, bo nie mają linków site wide...

p.s.

coś mi się wydaje, że z niedzieli na poniedziałek będzie mała korekta algo (to tylko przeczucie)

edit.

w sensie nie prowadzą do nich żadne linki site wide

[nowy-100]

Powinni wprowadzić korekte i przeprosić za zamieszanie .

[MichaelDicson]

Powinni wprowadzić korekte i przeprosić za zamieszanie .

To jest celowe działanie firmy google, jednego tylko nie przewidzieli że nie odpowiednim linkowaniem, teraz można zniszczyć konkurencję. Wyniki w google teraz się mieszają po wprowadzeniu nowej aktualizacji ze względu tego ze algorytm wyszukuje odpowiednie linki i nie odpowiednie i ustala pozycje według zamierzeń pracowników googla, przyjdzie czas ze wszystko sie ustabilizuje ale mówię że jednym wyjdzie to na dobre a drugim na złe. To jest kierunek w stronę zniszczenia czegoś takiego jak seo i Pozycjonowanie. Myślę ze będzie się liczyła teraz tylko dobra optymalizacja witryny i jej popularność wśród internautów, przynajmniej do tego to wszystko zmierza.

[kikas]

Powrót z weekendu, a tu taka niespodzianka (burza)

Dzięki wszystkim "ubijaczom piany", nikt mi nie odda tych kilku godzin spędzonych na czytaniu tego tematu, z których tylko kilkanaście postów ma wartość merytoryczną Oczywiście piszę to z autoironią...

Cóż, entropia we wszechświecie postępuje, coraz trudniej jest dochodzić do konkretnych wniosków, znajdować przydatne informacje, bo emergencja się nasyca na każdej płaszczyźnie.

Mój wniosek odnosząc się bezpośrednio do tematu: f**k Google, love Google

[muchman13]

Powinni wprowadzić korekte i przeprosić za zamieszanie .

To jest celowe działanie firmy google, jednego tylko nie przewidzieli że nie odpowiednim linkowaniem, teraz można zniszczyć konkurencję. Wyniki w google teraz się mieszają po wprowadzeniu nowej aktualizacji ze względu tego ze algorytm wyszukuje odpowiednie linki i nie odpowiednie i ustala pozycje według zamierzeń pracowników googla, przyjdzie czas ze wszystko sie ustabilizuje ale mówię że jednym wyjdzie to na dobre a drugim na złe. To jest kierunek w stronę zniszczenia czegoś takiego jak seo i Pozycjonowanie. Myślę ze będzie się liczyła teraz tylko dobra optymalizacja witryny i jej popularność wśród internautów, przynajmniej do tego to wszystko zmierza.

Myślę ze będzie się liczyła teraz tylko dobra optymalizacja witryny i jej popularność wśród internautów ... ktory z wysoko wypozycjonowanych serwisów nie jest zoptymalizowany??? 1 na 100.... a wg ciebie popularnosc jak beda mierzzyc.... podsluchy w domu zakladac i sprawdzac gdzie sie wiecej mówi o danej witrynie czy moze google bedzie rozyslało rozsylallo mailin z lista 77 mln domen i na kazda bedziesz musial wejsc zazanczyc ocene w sali 1-5 i dodac 1 zdanie opinii...... sposobem mierzenia popularnosci strony wśród internatów jest wlasnie link prowadzacy do niej... moge zmiennic parametry algrytmu ale nie ma innego sposobu niz linkowanie

[m@rcin1]

To chyba nie jest przypadek. Wszystkie moje strony które mialy google+ polecialy - nowe, stare domeny

domeny bez google+ podskoczyły

gdzie tu logika

wydaje mi się, że G+ to nie tylko plusik - bo znajomy poleca

ale większa kontrola nad naszą domeną

[Leszlo]

Google ma coś takiego jak "Google Analytics", które są umieszczone na dzień dzisiejszy na stronach cześciej niż G+, więc jakby chcieli robić index pod wartość stron (odwiedzalność, unikalność uzytkowników), to już by to dawno zrobili. Ich problem polega, że aby przeciętny Kowalski dowiedział się o co teraz chodzi, to muszą się sprecyzować, tak aby ludzie wiedzieli jak budować teraz strony, jak nic nikt nie wie o co chodzi, to nikt na tym nie zyska. Chyba, że o to chodzi - chaos, aby branża SEO nie znalazła dla siebie miejsca.

[CombatCode]

Jedna z glownych fraz wskoczyla do top5 z top100 i tak trzyma trzeci dzien. inne fraz mozol.ie ale tez do przodu. pozdrowienia z egiptu i tydzien relaksu od tego zamieszania ;-)

[C&S]

U kogoś oberwał długi ogon, który był lekko wzmocniony? Nie?

[Razjer]

U kogoś oberwał długi ogon, który był lekko wzmocniony? Nie?

Wręcz przeciwnie, w każdym razie tyle mogę powiedzieć z obserwacji na swoich stronach