poczta ta od kwiatków

[warol]

Najciekawsze jest to że z frazy poczta, kwiatowa nie wychodzi żaden link w zasadzie artykuł nie lnkuje do żadnej strony. Idąc ich tropem myślenia powinni zmuszać do usunięcia nawet z ksiązek tego zlepku słów

@Darq - przedstawiłem jej podstawę prawną w której zarządałem na piśmie uzasadnienia w jakiej formie oraz jakie ponoszą straty wynikające z używania słów w zdaniu poczta kwiatowa. Dopóki nie są wstanie mi przedstawić na papierze informacji o które poprosiłem nie jestem zgodnie z prawem zobowiązany do robienia czegokolwiek z takimi słowami.

Czy pamiętasz jaka jest podstawa prawna

[SzlafRock]

Ja też jestem ciekawy jakaż to podstawa prawna.

Czekając na podstawę prawna dodam:

Jak wynika z pierwszego postu, @warol dostał maila z informacją od firmy Poczta Kwiatowa Sp. z o.o.

Jest to informacja o posiadanych prawach do zastrzeżonego znaku i uprzejma prośba o polubowne załatwienie sprawy!!!

W czym problem? Jedyne wyjście to ułożenie się i polubowne załatwienie sprawy (przychylenie się do prośby).

Stawanie 'okoniem' może przysporzyć problemów prawnych i finansowych.

Wiadome jest nie od dziś, że prawo nie jest doskonałe, jednak należy je przestrzegać i szanować.

Jeśli ktoś nie zastosuje się do tego, na pewno poniesie konsekwencje.

[sleaquit]

gdy wystepujesz o odszkodowanie do firmy ubezpieczeniowej nie ograniczasz sie do pisma w ktorym zawierasz opis wypadku, lecz takze dodajesz dokumenty potwierdzajace ze taki wypadek wogole sie wydazyl (wiec zeznania swiadkow, zdjecia, dane placowki medycznej gdzie odbywalo sie leczenie itd)

jezeli tych danych nie podeslesz, firma sama w ramach uwiezytelniania o nie poprosi, nie wyplaci odszkodowania tylko na podstawie 'cos tam sie stalo' bez zadnego dowodu

analogicznie tutaj firma twierdzaca ze cos ma zarejestrowane powinna podac dane umozliwiajace weryfikacje tych informacji

[MaxPan]

SzlafRock próbowałeś kiedyś usunąć wpis w 200 easydir i w 200 webmini? Wiec nie dziw sie że autor topiku się wkurza, co nie zmienia faktu ze moim zdaniem najlepiej usunąć wszytko na ta frazę.

[mmr88]

Przy tysiącach wpisów i z jednego easydira nie zawsze jest łatwo jeden głupi wpis znaleźć i wywalić...

[MaxPan]

właśnie o to chodzi, tzreba brać plik bazy, szukać rekordu, usuwać... wkurzające to jest

[Beerbant]

Najciekawsze jest to że z frazy poczta, kwiatowa nie wychodzi żaden link w zasadzie artykuł nie lnkuje do żadnej strony. Idąc ich tropem myślenia powinni zmuszać do usunięcia nawet z ksiązek tego zlepku słów

@Darq - przedstawiłem jej podstawę prawną w której zarządałem na piśmie uzasadnienia w jakiej formie oraz jakie ponoszą straty wynikające z używania słów w zdaniu poczta kwiatowa. Dopóki nie są wstanie mi przedstawić na papierze informacji o które poprosiłem nie jestem zgodnie z prawem zobowiązany do robienia czegokolwiek z takimi słowami.

Czy pamiętasz jaka jest podstawa prawna

To co napisał Kojotek to nie do końca prawda bo strona występująca nic mu nie musi udowadniać, natomiast może jedynie poprosić o zdjęcie tego linku. Poniesione straty na skutek czynu nieuczciwej konkurencji (bo taka jest podstawa prawna przed sądem)udowadnia się w sądzie i to sąd podejmuje decyzję czy strona pozywająca poniosła straty, jakie i w jakiej wysokości . Tak czy inaczej dopiero sąd może wydać decyzję nakazującą w tym konkretnym przypadku zdjęcia linku...

[SzlafRock]

@MaxPan, nie próbowałem i wolałbym tego nie robić.

Pomimo iż nie popieram takiego działania firmy Poczta Kwiatowa Sp. z o.o. to linki bym usunął. Chociażby dla lepszego snu.

Zdecydowanie gorsza wersja będzie wówczas gdy słowa poczta kwiatowa są podlinkowane do strony konkurencji.

Wówczas może to być odebrane jako działanie na szkodę firmy i stosowanie nieuczciwej konkurencji. Nie widzę raczej możliwości obrony w tym wypadku.

Co do dokumentów to jest tak jak pisze Beerbant, dopiero w sądzie należy udowodnić swoje prawa i straty.

Edit.

Dodam, że miałem w swojej historii kilka podobnych wypadków. Raz się postawiłem, byłem młody i głupi. Przegrałem.

Nauczony doświadczeniem, zarejestrowałem kilka swoich znaków towarowych ale jestem bardzo daleki od stosowania podobnych akcji.

[MaxPan]

Przecież nie mówię zęby nie usuwać, wręcz zachęcam do usuwania, a najlepiej dodania wyżej wskazanego słowa do filtra slow zakazanych w swoim katalogu, każdy właściciel katalogu ma na to prawo.

[zakręcony]

Czy Wy czytacie co komentujecie? Pierwszy post na tej stronie:

Najciekawsze jest to że z frazy poczta, kwiatowa nie wychodzi żaden link w zasadzie artykuł nie lnkuje do żadnej strony.

Jaki link ma zdjąć autor? Padło tu juz parę razy swformułowanie poczta kwiatowa i patrzec jak pacany wyślą do zarządzających PiO notke ze zdjęciem zatrzeżonego znako towarowego. Teraz kapiszi o co kaman?

[vspak]

Uprzejmie informuję, że firma Poczta Kwiatowa Sp. z o.o. z siedzibą w

Warszawie jest jedynym podmiotem uprawnionym do używania na terytorium

Polski znaku towarowego POCZTA KWIATOWA®.

Prawo to przysługuje firmie z mocy udzielonego przez Urząd Patentowy RP

prawa ochronnego nr R-147477, R-238686 oraz R-152674 i R-238685 na znak

towarowy POCZTA KWIATOWA®.

Powyższe patenty do wglądu na stronie Urzędu Patentowego .

Informuję również, że firma Poczta Kwiatowa Sp. z o.o. kładzie

szczególny nacisk na wysoką jakość produktów oznaczonych znakiem

towarowym POCZTA KWIATOWA® oraz ponosiła i ponosi ogromne nakłady na ich

reklamę oraz promocję. Dzięki wieloletnim działaniom firmy, jej znaki

towarowe uzyskały rozpoznawalność i renomę, która niewątpliwie

wspomaga

sprzedaż towarów oznaczonych tymi znakami. Używanie przez przypadkowych

przedsiębiorców znaku towarowego POCZTA KWIATOWA® należy niewątpliwie

uznać za dążenie do celowego spowodowania wśród klientów kofuzji, tj.

wprowadzenia w błąd potencjalnych nabywców co do źródeł pochodzenia

towarów. Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienie w zupełności rozwieje

wszelkie wątpliwości związane z używaniem znaku POCZTA KWIATOWA®

.Poniższa firma o której Pan Pisze nie ma rejestracji w RP to co jest

zarejestrowane w stanach nas nie dotyczy mieszkamy w Polsce i tu

chronimy naszych własności .Jeśli ktoś zarejestrował sobie znak w

stanach to niech używa go sobie na terytorium swojego kraju a w RP niech

stosuje sie do przepisów .

Kilka informacji z dziedziny prawa i odpowiedzialności:

Poza przepisami gospodarczymi kwestią znaków towarowych i naruszeń prawa

własności wynikającego z faktu rejestracji znaku towarowego, zajmuje

się

również Ustawa o

świadczeni usług drogą elektroniczną z dnia 18 lipca 2002

( Dz.U. 2002 nr 144 poz. 1204 ).

Rozdział 2 wymienionej ustawy określa " Obowiązki usługodawcy

świadczącego usługi drogą elektroniczną "

Natomiast *Art. 14. *tejże samej ustawy określa sposób postępowania. I

tak

" Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto

udostępniając

zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez

usługobiorcę, nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z

nimi

działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub

uzyskania

wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z

nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych"

W Polsce już odbyło się kilka rozpraw przed sądami, które w jasny i

zgodny z ustawą sposób interpretują zapis art. 14.

Proszę również zapoznać się z treścią art. 15 w/w ustawy, który

wyłącza

oczywiście obowiązek monitorowania sieci:

"Art. 15.

Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest

obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub

udostępnianych przez niego

danych, o których mowa w art. 12-14."

[warol]

Opisze sytuacje jeszcze raz

Uzytkownik dodał wpis z frazą poczta kwiatowa linkowała ona gdzieś tam

Poprosili o zdjęcie linka - linka zdjąłem ale we frazę poczta kwiatowa wstawiłem , czyli wyglada to tak "poczta, kwiatowa" i poinformowałem że linka nie ma a frazę zmieniłem na "poczta, kwiatowa"

Po jakimś czasie napisali do mnie że znaleźli wpis z frazą "poczta kwiatowa" odpisałem że w artykule jest fraza "poczta, kwiatowa" odpisali że to nie ma znaczenia czy wstawie tam przecinek kropkę czy myślnik bo oni maja zarejestrowany znak "poczta kwiatowa" poprosiłem o dowod rejestracji znaku towarowego "poczta, kwiatowa"

nie mają takiego i przysłali skany świadecta na frazę "poczta kwiatowa"

więc chyba mogę ich olać ponieważ zastrzeżone jest zwrot poczta kwiatowa a nie "poczta, kwiatowa"

[seomator]

Olej ich ciepłym moczem.

[Lesiu]

A czy oni w ogóle wiedzą gdzie stawia się znaki interpunkcyjne? Zamiast słać pisma niech idą do szkoły!

[Vax]

"nie mają takiego i przysłali skany świadecta na frazę "poczta kwiatowa""

- jakiego świadectwa? Świadectwa zgłoszenia do Urzędu Patentowego?

W momencie zgłoszenia znaku/nazwy do UP, nie dostajesz od razu potwierdzenia że zostanie Ci ono przyznane ALE jednocześnie - od chwili zgłoszenia, znak /wzór / nazwa jest chroniona (tzn jak się okaże że dostaniesz - to "jest twój" od momentu jego zgłoszenia a nie od momentu orzeczenia). Orzeczenie może trwać kilka(naście) miesięcy - nawet do 2 (czy 3) lat. Ja czekam już 10 miesięcy i narazie cisza, co nie oznacza że znak nie jest chroniony (bo defacto jest od moment zgłoszenia jeśli nie będzie przeciwskazań do jego zastrzeżenia).

Nie wiem co Ci przysłali i co dokłanie opatentowali (samą nazwę? Logotyp? - jak to opisali? trzeba doczytać to co złożyli w UP) - w każdym razie nie wiem czy jest sens ponosić ryzyko. Trochę zamotałem ale mam nadzieje że rozumiesz