Skocz do zawartości

wkurwiony klient


Rasazc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Nie jestem pewien czy powinienem napisać ten dział tutaj czy w dowcipach.

Sytuacja jest taka: sprzedaje linki edu, kupuje parę osób. Google robi update i dużo stron wylatuje i teraz jeden z klientów grozi mi sądem jeśli nie zwrócę mu wartości stron które wypadły z google..

Zabawne, co? Co powinienem zrobić? Czy mogę tu legalnie wkleić treść maili?

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

@Rasazc mogłeś ubezpieczyć się regulaminem/umową np. dobrze sprecyzowanym pkt, który chroniłby Ciebie :)

ps. a pokaż co tam klient tobie naskrobał na maila...

Cytat

SEO zaplecze pozycjonerskie - www.ZapleczePozycjonerskie.PL - SKUTECZNE. SEO COPYWRITER teksty na zlecenie. www.SeoCopywriter.pl. Opisy produków w sklepie www wykona seo copywriter - zobacz koniecznie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujawnianie korespondencji prywatnej jest niedozwolone - Konstytucja RP art. 49 i Kodeks cywilny art. 23.

Nie zawsze, zależy jaka jest treść listu - ochroną nie jest objęty e-mail ale prywatność nadawcy. Jeśli opublikowanie treści jej nie naruszy to nie ma przeciwwskazań prawnych.

Na emeryturze po SEO zajmuję się R&D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

Co było nie tak z moimi aukcjami?

Poniżej streszczenie poprzednich maili:

Szanowny Pan pisze że jego strony wypadły z wyszukiwarki, ja odpisuje że to nie moja wina, Pan zaczyna przeklinać i żąda pokrycia kosztów stron które wypadły, ja się oczywiście nie zgadzam a Pan grozi sądem. W międzyczasie proponuje Panu że napisze na forum o pozycjonowaniu i tam ludzie którzy się na tym znają mu wytłumaczą a on mi odpisuje że nie zamierza mnie usprawiedliwiać i chce zwrotu pieniędzy.

Ciekawe, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google robi porządki, nasza elita forum dostała w wynikach a co dopiero przeciętny kowalski :) Jak mu nie pozycjonowałeś strony to olej temat. Nawet jak da do sądu sprawę to jakim cudem udowodni że Twój link spowodował taką sytuację ?

Doświadczone i pewne Biuro Rachunkowe w Łodzi. Na rynku od 1995 roku! 

Blog księgowego, czyli nowe przepisy podatkowe opisane prostym językiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: jeżeli nie gwarantowałeś skoku pozycji na aukcji to nie masz się czego obawiać.

Po drugie: nikt i nic nie może zagwarantować pozycji - chyba, że samo Google

Po trzecie: nikt nie jest w stanie udowodnić jaki link zaszkodził

Po czwarte: nikt nie jest w stanie udowodnić czy w ogóle link zaszkodził

Po piąte: Google stoi/stało przy stanowisku, że linki nie szkodzą

Po szóste: sprzedajesz linki, a nie znasz podstaw...

laska.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj kiri.

Wielkie dzięki za odpowiedź, to powinno wystarczyć. Podstawy znam i jestem, byłem i będę świadomy że nic złego nie zrobiłem ani nic mi się nie stanie ale chciałem żeby kilka osób to potwierdziło.

Właśnie takich pozycjonerów brakuje albo brakowało jak sam szukałem pomocy zanim zacząłem się tym zajmować.

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś już komplet odpowiedzi niezbędnych, żeby wytłumaczyć sytuację każdemu myślącemu człowiekowi. A jak nie jest myślący, to masz pecha ;)

A co do Twoich aukcji - "2500 linków .edu!" to tytuł, a treść "Dodam 2500 linków do Twojej strony, z czego ok. 500 powinno zostać zaakceptowanych!" - liczby nie są dokładne, bo ich nie pamiętam, a aukcji teraz nie widzę, ale rząd wielkości, proporcje i co najważniejsze sens trafny. Powiedz mi co to jest link .edu dodany, ale nie zaakceptowany? :) Bo dla mnie to sytuacja w stylu "Sprzedam Panu 100kg ziemniaków, z czego dostanie Pan ok. 20kg".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że ta treść aukcji mogła być niezrozumiała dlatego później sprzedawałem już tylko ilość pewnych linków.

Link dodany a nie zaakceptowany to link na blogu z włączoną moderacją. Tylko część z mojej listy była AA a reszta musiała przejść moderacje i udawało się to tylko jakiemuś procentowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności