Zatrudnianie osób niepełnosprawnych (w praktyce)

[lena1985]

Zgadzam się w 100%.

Osobiście myślę, że pracodawcy online nie patrzą na to, czy pracownik jest w 100% sprawny czy w jakimś % niepełnosprawny.

Nikt nigdy się mnie o to nie pytał.

I na pewno nikogo nie zatrudnia się w pierwszej kolejności, bo ma oświadczenie o niepełnosprawności.

Zagląda się do portfolio:)

Zapytałam tutaj o oświadczenie, bo pierwszy raz się spotkałam się z takim kryterium.

Wszyscy wspominacie o dotacjach, a ja myślę, że autor może mieć na uwadze aspekt psychologiczny.

Może sam autor ma problemy ze zdrowiem, i chce pomóc takim osobom.

Praca jest dla wszystkich, którzy jej intensywnie szukają

[Iran]

Pomagać i dawać ulgi osobom niepełnosprawnym ,chorym ,starszym lub nie dostosowanym do społeczeństwa to psi obowiązek każdego cywilizowanego społeczeństwa. Jeśli tak nie ma to nie ma cywilizacji ,zniżamy się do poziomu zwierząt (które uważam i tak za bardziej cywilzowane istoty niż ludzie).

W Polsce jest tak że ludzi nieproduktywnych traktuje się jak smieci ei zbędny element tak to młodzi robią i tak robił Hitler.

Ostatnio moja babka zwróciła uwagę jakiemuś młodemu kolesiowi co szedł z panną że ten pies chyba lepiej żeby sie wysrał w lesie który jest 30 metrów obok a nie w jej ogródku a on spierdl....... stara szmato, na jego nieszczęście akurat podjechałem rowerem i babka zdążyła mi powiedzieć o tej sytuacji , dogoniłem go, resztę se dopiszcie ,palant mi Policją groził takie to chojraki z tej naszej młodzieży

To co się dzieje w naszym kraju i to co robią młodzi to jest skandal i paranoja i mówienie przez nich o tym że należy im sie lepsza praca ,płaca i warunki zawsze wyśmiewam .Bo im należy pomóc ale oni już nie chca.Sory bo wiem że tu jest wielu młodych ale większosc z was to bym tylko po mordach walił.

[lena1985]

Iran mi to przypomina sytuacje, kiedy jedna z moich koleżanek poszła do banku wypełnić wniosek kredytowy.

Zapytała grzecznie (to jest bardzo miła i grzeczna dziewczyna) pracownicy, czy może wypełnić za nią (tego dnia niestety objawy choroby się nasiliły i trudno było jej utrzymać długopis).

Pracownica powiedziała "Proszę, niech sobie Pani nie żartuje".

Młoda - to zdrowa:/

I koleżanka wzięła kredyt w innym banku:)

Ja zawsze sprzątam po moim psie - chociaż w mojej spółdzielni mieszkaniowej skończyła się akcja "darmowe torebki".

[Iran]

Sam mam psa i on sra gdzie się da ,ale jak ktoś mi uwage zwraca to ładnie to sprzątam i przepraszam bo wiem że nie mam racji i nie zachowuje się jak ten młodzieniec .Problemu by nie było gdyby to były sporadyczne przypadki i dotyczyły tylko marginesu bo oni ćpają chleja to i niestabilni psychicznie sa i agresywni to normalka ale problem dotyczy inteligentnych młodych ludzi, dobrze się uczących, tyle że nie mają zasad ,honoru,szacunku do niczego ani nikogo taka wolna amerykanka po wychowaniu bezstresowym to mnie denerwuje .Mi w ich wieku nawet do głowy by nie przysżło aby wyklinać kogoś starszego od mnie a już na pewno nie wykorzystywac sytuacji ze się jest młodym lub w kilku i atakowac nawet starszych .Istniały pewne niepisane zasady kiedyś teraz jest zero tolerancji ludzie się boją wieczorami na spacer wyjśc.Przeciez to jakiś czeski film jest a wy tu mówicie o niepełnosprawnych z tych to się dopiero smieją i to jawnie w oczy.

[zyga435]

Dlatego powinno się kłaść nakład nie na zasiłki ale na rozwój takich osób które tego chcą a mają utrudniony dostęp do tego. Są niepełnosprawni którzy nie mieli szansy na zdobycie kwalifikacji w okresie dorastania mimo, że są inteligentne i zdolne. Należy więc kłaść dużo większe środki na rozwój tych ludzi czy umożliwienie im podjęcia pracy.

[slawus]

środków nie należy nigdzie kłaść, każdy właściciel środków wie co z nimi zrobić lepiej niż urzędnik

to nie są żadne ulgi dla nikogo, które polegają na tym że najpierw wywal 200k. zeta, to dostaniesz dotacje i żadna mała firma ci nie podskoczy,

bo właściciel małej firmy musi zapłącić za dostosowanie stanowiska pracy, składki na ubezpieczenie i całą wypłatę, niekoniecznie najniższą krajową,

to powoduje że małe firmy, które właśnie napędzają gospodarkę nie bardzo mogą zatrudniać osoby mniej wydajne, że tak napiszę.

[smut]

W moim przypadku jest tak jak napisał BartekM tutaj. Przyznam szczerze, że dla mnie te wszystkie ulugi to sprawa drugorzędna. Pomyślałem o pracowniku niepełnosprawnym, bo po prostu wiem, że w tej grupie bezrobocie jest bardzo duże. Wiem, że taka osoba będzie zadowolona, że ma pracę, a ja pozyskam lojalnego pracownika.

[lena1985]

Mam prośbę do autora.

Jeśli się już pojawi konkretna oferta pracy, współpracy to proszę wyślij mi namiar na nią.

Rozumiem, że oświadczenie o niepełnosprawności jest niezbędne.

Jedna z moich koleżanek ma skończony kierunek prawo i administracja.

Oferta pracy biurowej na pewno ją zainteresuje, a Ty możesz być zainteresowany współpracą z nią.

Pozdrawiam.

[Herkules]

czyli rozumiem że to oferta pracy to trzeba CV proszę panią przedstawić ale wątpię czy tu

coś tam było o psach, kotach, i życiu..mam 3 psy w tym jednego bez nogi (2 schronisko) oraz 2 koty czekam na 3 (będzie rudy czyli dam mu na imię Donald jest już buszu od buszującego w trawie, po Kwadrata jedzącego na tyle, że wygląda jak pan, czyli jest w dobrej kondycji fizycznej i tężyźnie)

dlaczego zapominacie o jednym, skoro zdrowy ma tak dobrze, to nie powinien mieć jeszcze lepiej by wam pomagać? no bo kto pomoże niepełnosprawnemu drzwi otworzyć? proste nie?..

dodam ino, że pracuję dopiero w trzecim wyuczonym zawodzie, gdyż w poprzednich rynek pracy wypiął na mnie się, a gospodarka upadła proste, staram się być kreatywny

Wątpię by ktoś niepełnosprawny, chciał się czuć "szczególnie" traktowany, taki człowiek ma w sobie tyle mocy i potencjału by udowodnić że jest nawet lepszy;)

[lena1985]

Kolejny raz Herkules udowadnia, że nie potrafi czytać ze zrozumieniem:P

Poprosiłam aby autor wysłał mi namiar na konkretną ofertę pracy, jeśli się pojawi:)

Drzwi otwiera każda dobrze wychowana osoba:)

Nie ma to nic wspólnego z posiadaną pracą i pieniędzmi.

Nie rozumiem, dlaczego tylko zdrowym osobom ma być lepiej?

Wszystkim ma być dobrze - czas dorosnąć i to zrozumieć.

Jeśli jesteś tak kreatywną osobą, to dlaczego wyceniasz swoje teksty tylko na 1 zł brutto?

Dodaj jedno zero, zacznij współpracować z portalami, twórz swoje strony, pisz książki - wtedy uwierzę w ową kreatywność i zaangażowanie:)

W tym wątku napisałam tylko dlatego, że myślałam iż może tworzy się większy projekt - dla wszystkich, i dla niepełnosprawnych czy przewlekle chorych i dla pełnosprawnych i w pełni zdrowych - bo można połączyć siły, wzajemnie się zrozumieć, i odnieść wspólny sukces.

[Agacia80]

Koleżanka koleżanki z choroba neurologiczną? a skąd ona wie, czy nada się do tej pracy? przecież choroby z tego zakresu to bardzo poważna sprawa, to nie jakaś tam kontuzja, skręcenie kostki itd.

albo jesteś zdolna do pracy albo nie (albo tymczasowo, ale w tym czasie nie pracujesz, ale dochodzisz do sprawności umożliwiającej ci to) nie rozumiem, dostają pieniądze z państwa, i do tego pracują, a młodzi ludzie nie mogą otrzymać roboty

i nie mówmy tutaj o dobrym sercu, to czysta ekonomia (dotacje itd)

Tak sobie czytam podobne "mądre" wypowiedzi i smutno się robi. Choroby neurologiczne owszem bywają ciężkie, ale np. na padaczkę jest się chorym całe życie, choć napadów się nie ma (to działa tak troszkę jak alkoholizm - mimo, że nie pijesz nadal jesteś alkoholikiem). Znam ludzi z tym schorzeniem, którzy skończyli studia i nie mogą znaleźć pracy, albo pracują tylko dlatego, że mają orzeczenie (co wydaje się być absurdem). Pieniądze płynące z orzeczenia (mówi się tam o ograniczonej zdolności do pracy - w praktyce "znalezienie pracy graniczy z cudem") to 153 zł - pamiętać należy, że renta to pieniądze tylko dla nielicznych.

a jeśli chodzi o dotacje, to ostatnio je dość wyraźnie obcięli. Zresztą dotacje do własnej działalności prowadzonej przez niepełnosprawnych też.