Skocz do zawartości

Ile wpisów dziennie na bloga?


abstynent

Rekomendowane odpowiedzi

Przez jakiś czas dodawałem nawet 10 wpisów dziennie ale spotkałem się z uwagami, że trochę to zniechęca użytkowników, bo za wiele wpisów do przejrzenia (i mogło się zdarzyć, że nie czytali żadnego). Z drugiej jednak strony, im więcej wpisów tym więcej podstron i contentu, no wiadomo.

Załóżmy teoretycznie (zaznaczam: teoretycznie) że jestem w stanie dodać nawet 10 niezłych wpisów dziennie na bloga. Czy to za dużo? Czy może 5 wpisów dziennie to będzie dobre rozwiązanie a może jeszcze mniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworząc dużą ilość treści nastawiasz się na użytkowników, którzy trafiają do Ciebie z wyszukiwarek. Tworząc mało treści, ale o trochę większej wartości, nastawiasz się na tych, którzy regularnie do Ciebie wracają, bo dobrze się czyta.

Których wolisz?

Ty też terefere!

Szkolenia językowe dla firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaki to blog. Możesz na początku dodać sobie kilkanaście wpisów, a później dodawać je raz na kilka dni/tydzień. Nowi odwiedzający będą mieli co przeczytać, a dla stałych też coś się znajdzie (ja osobiście nie zaglądam na blogi codziennie i ciężka byłaby sytuacja, gdzie muszę przeczytać nagle kilkadziesiąt postów po kilkudniowej przerwie. Jednym słowem - darowałbym sobie).

Jeśli zachowacie to w tajemnicy, truskawka będzie wasza.

- nie jestem babą a młodą SINGIELKĄ !!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworząc dużą ilość treści nastawiasz się na użytkowników, którzy trafiają do Ciebie z wyszukiwarek. Tworząc mało treści, ale o trochę większej wartości, nastawiasz się na tych, którzy regularnie do Ciebie wracają, bo dobrze się czyta.

Których wolisz?

A Ty jaką opcję wybrałbyś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niegrzecznie odpowiadać pytaniem na pytanie :)

Nie wiem, jaką bym wybrał w Twojej sytuacji, bo nie znam Twojego kontekstu i celów. To jedna z tych rzeczy, w których trzeba samodzielnie podjąć decyzję :P

Ty też terefere!

Szkolenia językowe dla firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - wyrzuciłem z czytnika RSS wszystkie blogi, które generowały więcej, jak 3 posty dziennie. Większej ilości żaden użytkownik po prostu nie jest w stanie ogarnąć (no chyba, że ograniczasz post do trzech zdań).

Zrób to sam - blog dla majsterkowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - wyrzuciłem z czytnika RSS wszystkie blogi, które generowały więcej, jak 3 posty dziennie. Większej ilości żaden użytkownik po prostu nie jest w stanie ogarnąć (no chyba, że ograniczasz post do trzech zdań).

Hm, ale przecież możesz wybrać (na podstawie tytułów) tylko trzy lub dwa i przeczytać.

Edycja: Postawię na spontaniczność i tyle. Czasem może tylko jeden wpis dziennie a czasm i z dziesięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to, czy przeczytam wszystko, czy nie. Po prostu jak wracam do domu i widzę w czytniku 120 nowych pozycji, z czego połowa pochodzi z jednego serwisu, a druga połowa z pozostałych 200 serwisów, to od razu go wyrzucam. Samo przejrzenie RSS też potrafi zabrać masę czasu.

Zrób to sam - blog dla majsterkowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli blog jest ciekawy, ma interesującą mnie tematykę i zawiera jakieś informacje/dane/nowości, o których nie miałem pojęcia, a które warto poznać, to bez problemu mogę przeczytać 10 postów dziennie, niezależnie od ich długości (jeśli danego dnia nie mam czasu, to wrzucam stronę do zakładek i czytam następnego). I robi tak każdy myślący człowiek, który chce się czegoś nauczyć i którego dany temat interesuje.

W innym wypadku, gdy blog traktuję wyłącznie jako źródło jakiejś dodatkowej wiedzy, niezwiązanej z moimi głównymi zainteresowaniami (ot, wchodzę tylko żeby przejrzeć coś pobieżnie), to na pewno nie będę czytał 10 nowych postów - zobaczę tytuły i zajrzę tam, gdzie wg mnie będzie coś ciekawego.

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moim zdaniem, nie dobrze jest przyzwyczajać czytelników do dużej ilość wpisów dziennie, ponieważ potem każda mniejsza ilość wpisów będzie traktowana jak brak czasu, czy zaniedbanie bloga. Dlatego daj czytelnikowi zatęsknić za sobą pisz mniej, bardziej wartościowo, nie musisz pisać codziennie, ale regularnie.

Może lepszym rozwiązaniem byłoby np. połączenie 10 wpisów w jeden lub dwa wpisy, bardziej wartościowe i dłuższe w treść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóżmy teoretycznie (zaznaczam: teoretycznie) że jestem w stanie dodać nawet 10 niezłych wpisów dziennie na bloga. Czy to za dużo?
Hmm, 10 dobre wpisy nie, ale kto załatwi nawet 10 dobre wpisy w ciągu mięsiąca?

IMHO za dużo - pachnie smiecią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po co zakładasz kolejny temat. Ten bardzo podobny i chyba dotyczy tego samego bloga:

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...=143936&hl=

Widocznie już zapomniał ile wpisów dziennie ma zamieszczać. :)

Jeśli piszesz dla ludzi to nie istotne ile piszesz ale jak. Nie ilość ale jakość.

Twój windykatorski blog to napuszony śmietnik, takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstynent to świetny przykład kogoś, kto z czegoś dobrego zrobił coś naprawdę badziewnego. Twierdzi on, że jest w stanie dodawać po kilka wartościowych wpisów dziennie. Cóż to jednak za artykuły, gdy gość wkleja maila od klienta i dodaje dwa zdania od siebie? Toż tego się czytać nie da. Już mu w jednym z jego tematów pisałem, że moje wpisy w katalogach są dłuższe od jego "wartościowych" artykułów. Nie no panowie - ręce opadają.

seowyszbanner.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto załatwi nawet 10 dobre wpisy w ciągu mięsiąca?

Jeśli piszesz o czymś, co kochasz, uwielbiasz i co zajmuje Ci połowę życia (praca/hobby), to napiszesz i więcej, to naprawdę żaden problem. Mój kolega jest płetwonurkiem i sam myślałem, że prócz zdjęć to nie będzie miał co zamieszczać na blogu, a jak się rozpisze na temat jakiejś wyprawy czy swojej pracy, to jego "notki" można czytać i czytać.

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności