Kradzież całej zawartości strony

[Vexatus]

Witam.

W jaki sposób mam zareagować na sytuację, w której ktoś w chamski sposób ukradł niemal 100% zawartości strony? Strona jest od 3 lat prowadzona hobbystycznie przez moją żonę, która jest autorem wszystkich materiałów. Dzisiaj na forum jednego z dużych portali tematycznych znalazłem wszystkie texty - praktycznie cała zawartość strony została skopiowana...

Mam wiele tego typu małych stron tematycznych z unikalną treścią i zwykle przymykam oko na "pożyczanie" bez zgody fragmentów textów, ale to już jest przegięcie...

W jaki sposób powiadomić G o kradzieży materiałów ze strony i na ile może to być skuteczne? Kradzież tych materiałów nie jest przypadkowa - strona jest stricte tematyczna i od samego początku okupuje topy na niewiele fraz, ale materiały na podstronach czasem ściągają dziennie nawet do 2K uników. Szlag mnie trafia, kiedy ktoś chamsko przywłaszcza sobie wiele godzin cudzej pracy. Co z tym zrobić? Z pewnością ktoś z Was znalazł się kiedyś w podobnej sytuacji. Pytanie może głupie / banalne, ale jakoś nigdy do tej pory nie miałem takiego problemu...

[domoweseo]

W jaki sposób powiadomić G o kradzieży materiałów ze strony i na ile może to być skuteczne?

Zgłoś przez Spamreport https://www.google.com/webmasters/tools/spamreport?hl=pl, tam jest sekcja o naruszeniu praw autorskich. Jasno opisz co zostało skopiowane. posiłkuj się np. https://archive.org/index.php żeby pokazać że teskty były na twojej stronie na długo przed publikacją na forum.

pozdrawiam

[Beerbant]

akurat przed chwilą załatwilem podobną sprawę telefonem jak nie możesz uzyskać danych do właściciela strony to spróbuj namierzyć hostingodawcę i poinformuj go o kradzieży - przeważnie skutkuje zablokowaniem treści.

[Nikonem]

Skontaktuj się z hostingodawcą tamtej strony i powiadom go o kradzieży. Wrzuć link do oryginału żeby mógł sprawdzić.

e: w milisekundach Beer był szybszy

[Vexatus]

Najśmieszniejsze jest to, że właśnie miałem wrzucić na stronę kolejna porcję materiałów (zaglądam tam tylko przy okazji uaktualnienia treści albo jak ktoś reklamę sobie zażyczy) i problem odkryłem przez przypadek... Bardzo motywująca sytuacja.

[Beerbant]

Ja w sumie też przez przypadek dzisiaj wykryłem, jak sprawdzałem indeksacje wpisów ale u mnie poszło łatwo bo namierzyć było łatwo wydawców obu stron i 2 minuty po telefonie treści usunięte także prawnik nie zarobi

[BartekM]

Postrasz prawnikiem, językiem urzędowym, ochroną praw autorskich, CBŚ, FBI, CIA, teściową

[Beerbant]

..... teściową

Ta ostatnia załatwia wszystko i wszystkich ...

[CombatCode]

Ja w sumie też przez przypadek dzisiaj wykryłem, jak sprawdzałem indeksacje wpisów ale u mnie poszło łatwo bo namierzyć było łatwo wydawców obu stron i 2 minuty po telefonie treści usunięte także prawnik nie zarobi

nagraj kiedyś tą rozmowę :>

[Beerbant]

nagraj kiedyś tą rozmowę :>

Po co ? Jest krótka :

Dzień dobry (przedstawiam się), Szanowny Panie/Pani - ustaliłem, że jesteście właścicielami takiego a takiego serwisu który skopiował treść z takiego a takiego serwisu którego jestem autorem i objęty jest prawami autorskimi. Daję państwu (w zależności od stopnia wkurw*** od 2ch do 24 h) czas na usunięcie treści mojego autorstwa (informacja o tym co zostało skopiowane) , po upływie określonego czasu bedziecie się już kontaktować z kancelarią prawną reprezentującą moje interesy. - koniec , rozłączam się .

Efekt dzisiejszej rozmowy - pozycje 1 i 2

[BartekM]

@Beerbant , mnie by szlag trafił, gdyby ktoś ukradł coś, nad czym pracowałem wiele czasu. I tak jesteś mega cierpliwy i wyrozumiały

[Nikonem]

Vexatus, co ze sprawą?