Walka Google ze spame aby na pewno ?

[glina]

Witam, zastanawia mnie jedna rzecz, analizuję ostatnio kilka serwisów i szczerze powiem jestem zdumiony, naprawdę serwisy na poziomie pospadały a w TOP 10 zawitały wordpressy z treścią wiadomo jaką, często można zauważyć strony z jedną lub dwiema frazami kluczowymi w całej treści strony.

Pytania:

1. Jeżeli google chce walczyć ze spamem czemu wspiera Wordpressa? Przeciez tam stoi 90% spamu ?

2. Jeżeli przeszkadzają SWL-e? Czemu nie zbanuje większości stron które biorą udział? Jak? Każdy wie jak się dowiedzieć jaki to strony.

3. Nie można kupować linków? Jeżeli dodam wpis w katalogu onetu, gazety, wp itd... to nic innego jak kupno linku, bo po co mamy być w tym katalogu jak nie po mocnego linka?

4. Jeżeli wyrzucają serwisy za kupno linków to powinni wyrzucić 90% netu, jeżeli na stronie prolinka szef WP chwali się że ten system działa to cała WP oraz GRUPER powinni dostać bana.

5. Ja na miejscu google zniósłbym znaczenie backlinków i po temacie.

6. Jaką mam pewność że konkurencja nie wrzuci linków do mojej strony na strony spamerskie i dostane za to w tyłek ?

Zastanawia mnie czemu w Polsce jeżeli mamy ta super programistów nie powstała jeszcze polska wyszukiwarka z normalnymi jasnymi zasadami gdzie by można było napisać, zadzwonić i uzyskać odpowiedź a nie jak z google: nie bo nie albo w ogóle.

[dywyn]

WordPress to bardzo dobry CMSw oparciu o który działają bardzo dobre strony. Jest zoptymalizowany i dynamicznie się rozwija, wiec dlaczego miałoby Google z nim walczyć? Czy na nim stoi 90% spamu? Wątpię. Demonizujesz poczciwego WP.

Jeżeli wyrzucają serwisy za kupno linków to powinni wyrzucić 90% netu, jeżeli na stronie prolinka szef WP chwali się że ten system działa to cała WP oraz GRUPER powinni dostać bana.

Sam sobie odpowiadasz na większość pytań. Skoro większość stron w ten czy inny sposób łamie wskazówki Google to musieliby wyciąć 90% internetu i tym samym zamknąć biznes.

[maniakpc]

1. Jeżeli google chce walczyć ze spamem czemu wspiera Wordpressa? Przeciez tam stoi 90% spamu ?

A to bardzo ciekawe stwierdzenie. Word Press jak systemem bardzo rozbudowanym na którym stoi wiele stron dużych firm

na całym świecie. To, że jest wykorzystywany do spamu stanowi odłamek internetu małą część.

To że nóżem można zabić nie oznacza, że trzeba zakazać ich sprzedaży.

2. Jeżeli przeszkadzają SWL-e? Czemu nie zbanuje większości stron które biorą udział? Jak? Każdy wie jak się dowiedzieć jaki to strony.

Oczywiście, że banują ale cały czas powstają nowe. Co więcej wiele swl-i stworzonych jest tak aby w kodzie nie było tak prosto do tego dojść.

Dlatego nie zawsze da się odróżnić kilka linków w stopce od systemu.

3. Nie można kupować linków? Jeżeli dodam wpis w katalogu onetu, gazety, wp itd... to nic innego jak kupno linku, bo po co mamy być w tym katalogu jak nie po mocnego linka?

Kolega widze myli pojęcia. Co innego link rotacyjny w dużej ilośći znajdujący się na stronach bezwartościowych a co innego link jako reklama w większości statyczna przez okres opłacania w portalu tematycznym czy

o odpowiedniej jakości.

Jeżli twój link z zystemu znajduje się na 100 stronach z opisami do gg gdzie są to duplikaty....

4. Jeżeli wyrzucają serwisy za kupno linków to powinni wyrzucić 90% netu, jeżeli na stronie prolinka szef WP chwali się że ten system działa to cała WP oraz GRUPER powinni dostać bana.

Ostatnie miesiące pokazują że Google kara dużych. Ostatnio sieć komórkowa Play wcześniej porównywarki ceneo o nokaut i wiele innych dużych portali. Wszyscy są równi.

5. Ja na miejscu google zniósłbym znaczenie backlinków i po temacie.

Google bierze wiele czynników przy podnoszeniu pozozycji. Jest wiele wątkówa na forum warto poszukać. Co do backlinków jakiś system musi działać aby odpowiednio tworzyć wyniki. To nie jest tak że

coś można wyłączyć i spokój.

6. Jaką mam pewność że konkurencja nie wrzuci linków do mojej strony na strony spamerskie i dostane za to w tyłek ?

Zawsze jest takie ryzyko. Jednak w przkatyce mało kto chce tracić czas na taką zabawę tym bardziej, że nie jest powiedziane że akurat nie podniosą ci pozycji.

Nie ma 100% gwarancji na zaszkodzenie.

Zastanawia mnie czemu w Polsce jeżeli mamy ta super programistów nie powstała jeszcze polska wyszukiwarka z normalnymi jasnymi zasadami gdzie by można było napisać, zadzwonić i uzyskać odpowiedź a nie jak z google: nie bo nie albo w ogóle.

Mamy też wielu inżynierów, dlaczego nie produkujemy super dobrych tanich samochodów ? Takie samo pytanie A do do wyszukiwarki nie ma sensu Google działa bardzo dobrze i jest globalne. W każdej wyszukiwarce zawsze bedą kwestie

pytań i tego jak działa. Kiedyś były polskie wyszukiwarki i BLACK SEO królowało, kto więcej dodał swół był wyżej. Tego byś chciał?

[eclipse]

1. Jeżeli google chce walczyć ze spamem czemu wspiera Wordpressa? Przeciez tam stoi 90% spamu ?

patrz post wyżej

2. Jeżeli przeszkadzają SWL-e? Czemu nie zbanuje większości stron które biorą udział? Jak? Każdy wie jak się dowiedzieć jaki to strony.

walka z wiatrakami? upadnie jeden SWL, powstanie inny. poza tym w jaki sposób każdy wie jak się dowiedzieć w przypadku SWLi prywatnych (takich których nie możesz skontrolować "od środka"... ja nie wiem, może mi powiesz?

3. Nie można kupować linków? Jeżeli dodam wpis w katalogu onetu, gazety, wp itd... to nic innego jak kupno linku, bo po co mamy być w tym katalogu jak nie po mocnego linka?

z wartościowych katalogów (do policzenia na palcach jednej ręki) ludzie czasem korzystają (wiem, szokujące!). takie też były początki internetu - najpierw były katalogi, potem dopiero weszły wyszukiwarki

4. Jeżeli wyrzucają serwisy za kupno linków to powinni wyrzucić 90% netu, jeżeli na stronie prolinka szef WP chwali się że ten system działa to cała WP oraz GRUPER powinni dostać bana.

bo pracownicy Google nie mają co robić tylko czytać teksty reklamowe prolinka

5. Ja na miejscu google zniósłbym znaczenie backlinków i po temacie.

i co by wtedy warunkowało pozycję? przeoptymalizowany content? fake'owe kliki +1 czy fb like?

6. Jaką mam pewność że konkurencja nie wrzuci linków do mojej strony na strony spamerskie i dostane za to w tyłek ?

żadnej, ale pisali że rozważą opcję neutralizacji linków. poza tym jak dostaniesz w tyłek piszesz do Googla i (w teorii) powinno pomóc

[BartekM]

z wartościowych katalogów (do policzenia na palcach jednej ręki) ludzie czasem korzystają (wiem, szokujące!). takie też były początki internetu - najpierw były katalogi, potem dopiero weszły wyszukiwarki

Czasem? Korzystają i to bardzo często w GA mam masę wejść ze stron o dziwnych adresach (i to nie raz, ale kilka-kilkanaście razy z tego samego), sprawdzam z ciekawości a tam jakiś katalog (czasem taki, że nazwanie go wartościowym byłoby ogromnym nadużyciem)

[sting2005]

@glina - trafiam już dzisiaj na drugi temat, który założyłeś na forum i zastanawiam się skąd Ty w ogóle mieszkasz?!

Skoro tak bardzo Ci spam przeszkadza w googlu to może zgłoś swoje nic niewarte precle, które tak wspaniale lansujesz w swojej sygnaturze do spam raportu.

[Beerbant]

pytania są tendencyjne

Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się. Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy.

[wyciorex]

Cutts i Szymański muszą uzasadniać swój byt na liście płac. Jak pojadą po wszystkich od razu to skończy się dla nich robota i nie będzie uzasadnienia.

Nie zgadzam się, że wszyscy są równi. Karanie dla przykładu pokazuje, że nie wszyscy są równi, bo równiejsi jak widać na przykładzie są ci (większość), którzy kary uniknęli. A uniknęli bo to ręczna robota nie algorytmiczna - więc gdzie tu równość ? Algorytmowi tego nie dadzą zrobić bo mają w tym jakiś interes (m.in. swoje nazwisko na liście płac), pewnie jeszcze jakieś.

Więc tak jak beerbant już wiele razy wspominał - te przygłupiaste komentarze, wywiady i akcje to czysty PR i szum, że coś robią. Natomiast na forum dla debili jest garstka upośledzonych człowieków, co nie potrafią się przebić w TOP'y i jedynie co im pozostało to przejść na drugą stronę i udawać mądrego. Jak już też wspominałem, podawać głupie nic nie mówiące paragrafy ze wskazówek dla łebmajstrów potrafi każdy i taki Dido/Moher, którego strony już wyciągnięto są śmiechu warte i mają te same błędy, które sam wytyka innym. Pozostali z tego forum adoracji niestety podobna śpiewka.

Ja chciałbym, żeby Ci ludzie pokazali dobrze wyglądające strony, porządnie aktualizowane, zoptymalizowane ale swoje nie cudze - tak żeby byli wiarygodni.

EDIT - Dopiszę tylko____________________________________________

Mówię tu o stronach w różnych branżach i wizytówkach stron. Bo przecież fotograf nie napisze epopei na temat swojego portfolio, czy jakiś gabinet lekarski na temat przebytych chorób swoich pacjentów. Co ma napisać na swojej wizytówce wykonawca robót wykończeniowych ? Instrukcje obsługi szpachli ? Czy jak przeleciał właścicielkę mieszkania, które akuratnie wykończał ? Niech Dido mi pokarze jak ma wyglądać stronka z wynikami lotto, strona grabarza, czy producenta kamienia na nagrobki. Pieprzenie o treści jest śmieszne. Nie wszystkie portale polegają na pisaniu treści. Ale to trzeba mieć mózg między uszami a nie sieczkę z kisielu.

_________________________________________________________________

Więc jedynym wyjściem jest robić dalej swoje i w ()() mieć ten szum. Zdaje sobie sprawę, że łatwo powiedzieć, bo wielu mocnych w gębie udaje przemądrzałych, żeby zgarnąć klientelę z czytających fora. Po prostu są tacy co im się dostało jak i tacy co im się udało (na razie) i tacy, którzy na razie nie mają środków na przebicie się.

Pozdro

[glina]

@glina - trafiam już dzisiaj na drugi temat, który założyłeś na forum i zastanawiam się skąd Ty w ogóle mieszkasz?!

Skoro tak bardzo Ci spam przeszkadza w googlu to może zgłoś swoje nic niewarte precle, które tak wspaniale lansujesz w swojej sygnaturze do spam raportu.

Chyba mam trudny okres w życiu

Co do precli hmm chyba jednak nie są nic nie warte bo wujek G docenił jednego i na frazę artykuły jestem na 1 miejscu (taki żart

[wojtekk]

A mi się chce śmiać

Kolejny temat o tym jakie to Google jest złe i okropne ale... ale... ale...

Jeśli takie masz do nich pretensje, nie podoba Ci się nowy algorytm albo nie ogarniasz tego wszystkiego to zbieraj zabawki i do domciu.

Zauważyłem, że ostatnie tygodnie to stałe lamenty i pretensje ale jest coś jeszcze. Co bardziej rozgarnięci po pierwszych krzykach zniknęli z tych tematów! Dlaczego? Ano dlatego, że wyciągnęli wnioski i jadą dalej.

Proponuje wrzucić na luz bo to forum staje się jakąś księgą żali. Pozycjonowanie to nie tylko dodawanie do katalogów i precli - jeśli ktoś tego nie ogarnia to można zająć się czymś innym.

[Beerbant]

Podałeś przykład fotografa, to ja podam przykład, że bardzo łatwo akurat będzie mu wyciągnąć stronę , wystarczy, że odda troche swoich tematycznych zdjęć "za darmo" do wykorzystania na stronach pod warunkiem umieszczenia linku zwrotnego, tylko, że .... Jakiś ideowiec stwierdzi fakt kupowania linków i manipulacji, co jest verboten i strona może pójść w piach ... a jak już gdzieś napisałem jak nie przypieprzy się do linków to przypieprzy się do braku wyczerpujących informacji na stronie o babci fotografa a konkretniej o jej cyklu periodalnym i stwierdzi, że zdjęcia na witrynie są do xxxx kadrowane na podstawie tego to jest spam i witryna została słusznie ukarana ...

[Razjer]

Wyciorex o wszystkim da się napisać, pytanie tylko czy chcemy. Zakład pogrzebowy może napisać o załatwianiu formalności, gdzie się powinniśmy udać jakie dokumenty i etc. Kamieniarz może napisać o trwałości i wytrzymałości materiałów, lastryko,granit i etc. A wykończeniowiec ma naprawde spore pole do popisu, płyta gipsowa vs gładź szpachlowa, dobór odpowiedniej farby, panele vs parkiet, panele vs płytki. Kwestia chęci.

Ale abstrahując od powyższej mojej wypowiedzi, link nadal rządzi

[Beerbant]

A mi się chce śmiać

Kolejny temat o tym jakie to Google jest złe i okropne ale... ale... ale...

Ale gdyby nie było monopolistą to .......

Dla mnie nie jest to dyskusja o spadkach czy wzlotach mam to gdzieś bo i tak w znacznej wiekszości przypadków wypad szanowni koledzy zaliczyli na "na wlasną prośbę" ale faktem jest też i to, że przy okazji dostało się nawet witrynom niepozycjonowanym, poza tym usuwanie z wyników na nazwę własną w przypadku praktycznego monopolu nikomu nie służy a już najmniej "trosce o jakość wyników wyszukiwań" ...

[BartekM]

Jak szukam fotografa to interesują mnie jego prace, cena, ew. sprzęt na jakim pracuje, u wykończeniowca zakres umiejętności, ew. papiery na robotę i cena, u kamieniarza materiały, narzędzia, cena etc. I to jest właśnie wartościowy content w takich przypadkach, kiedy strona ma być jedynie wizytówką. Jakbym szukał encyklopedycznych definicji to bym na wikipedię wszedł...

[glina]

Jak szukam fotografa to interesują mnie jego prace, cena, ew. sprzęt na jakim pracuje, u wykończeniowca zakres umiejętności, ew. papiery na robotę i cena, u kamieniarza materiały, narzędzia, cena etc. I to jest właśnie wartościowy content w takich przypadkach, kiedy strona ma być jedynie wizytówką. Jakbym szukał encyklopedycznych definicji to bym na wikipedię wszedł...

Tylko że to jest Twoje zdanie, inni mogą myśleć inaczej, przekonałem się o tym że to co jest dla nas oczywiste dla innych nie jest lub wygląda inaczej.

Gdzieś dorwałem raport że kilka procent internautów nawet nie wie że można skrolować ekran i używać myszki do tego celu, ile ludzi tyle pomysłów.