Google rozpoczyna sprzedaż TOP 1 ?

[kayman]

no dobra, zrobie katalog kupie frazy i plaćta mi ludzia jak za zboże za wpisy

za ony patent zaczene pobierac oplaty, od jutra bede pobieral

e:/ edytowalem zborze -> przepraszam

[gimlak]

niech se zarabiają, dodają kolejne linki sponsorowane itp itd

byleby nie robili syfu w wynikach, wypychali jakiegoś spamu do topów w imię czystości - i tym zwiększali CTR na Adwordsach (bo kto kliknie w jakiś link na ruskim blogu pojechanym xrumerem który wypłynął) a tłumaczyli to spamerami którzy psuja wyniki

[Oliwier]

Nie zapominajmy że to prywatna firma i mogą robić co chcą, póki za to nie płacimy to nie powinno nas to chyba szczególnie bulwersować. Jak przekroczą pewną granicę to z pewnością odbije się to na dochodach google.

[Beerbant]

[...] jak za zborze za wpisy

za ony patent zaczene pobierac oplaty, od jutra bede pobieral

ni9ema takiej pozycji w cenniku , no chyba , że miałeś na myśli zbór

[zeki]

mnie się widzi, że młodzież nie ma już uprzedzeń do ruskich produktów i w ogóle samych ruskich. Niedawno mi uświadomiliście, że już nie jestem pierwszej młodości. Ilu dzieciaków nie pamięta w ogóle czasów przed 89? Ilu z tych co pamiętają ma w nosie tzw politykę? I ilu z tych co pamiętają nie używa kompów z uwagi choćby na wiek.

Nie koniecznie trzeba od razu na starcie wrzeszczeć żeby ludzie korzystali z ruskiej wyszukiwarki. Normalnie można sugerować sprawdź wyniki w bing.com, yandex.com, netsprint.pl i tyle. Ilu z nich skapuje, że dostawcą wyników są Rosjanie? I ilu z tych co skapują nie zechce używać yandexa z uwagi na jego pochodzenie?

Ino gadam - nie hodować kolejnego monopolu. Po równo wszystkich promować (znaczy oprócz G póki co - jak dojdzie do 30% rynku i przestanie mieszać wtedy się pomyśli )

I przede wszystkim jak pozycjonować w bingu, yandexie i netsprincie może ktoś wie?

[Paweł Sokołowski - Eline]

niech se zarabiają, dodają kolejne linki sponsorowane itp itd

byleby nie robili syfu w wynikach, wypychali jakiegoś spamu do topów w imię czystości - i tym zwiększali CTR na Adwordsach (bo kto kliknie w jakiś link na ruskim blogu pojechanym xrumerem który wypłynął) a tłumaczyli to spamerami którzy psuja wyniki

To nie jest w imie czytosci, to jest w imie pracy darmowych userow ktorzy maja sami czyscic wyniki spam raportami i to wlasnie robia

G rznie głupa ze nie wie o co biega, a dla mnie Pingwin to nic innego jak celowe zaburzenia wynikow plusujace spam co do ktorego G nie ma pewnosci czy to jest spam Dlatego teraz mamy tak diametralną zmianę podejścia. Podejscia do nieszkodzacych linkow przychodzacych. teraz linki te moga szkodzić i juz nie przeszkadza G że mozna przywalić i raportować ... Okazało się że maszyna nie może się nauczyć rozrózniać spamu na poziomie w jakim chcieli by to kontrolować, wiec mamy teraz w TOPach sieczke i zadanie dla userow wyczyszczenia tej sieczki.

Zgred, pokazujac pobieraczkowy spam wlasnie grał z Kasparem w taka grę Kaspar niby tego nie widzi, zgłos nam to się przyjrzymy ... heheh

No coż - trzeba udoskonalić automaty, a nikt ich lepiej nie wyszkoli jak tysiace spam raportów przygotowanych przez nas

I tak to kolejny raz przyczyniamy się naszą praca do wzrostu potęgi monopolisty ;P

BTW wpiszcie sobie cokolwiek w Yandex - tam nie ma wyników ;P

[Vexatus]

Zaczynam rozumieć, dlaczego po pierwszym ataku Pingwina poleciałem z TOP na frazę "płatny katalog stron"... Google zmieni się niedługo w jeden wielki płatny katalog...

[Paweł Sokołowski - Eline]

Nasi zachodni koledzy ironicznie nazywają Googla advert engine, zamiast search engine

[Koobe]

Już wiem co bym zrobił gdybym wygrał w Lotto - stworzył POLSKĄ wyszukiwarkę i wypier*** Googla z naszego kraju dbając o jakościowe wyniki

Bo to co się dzieje to masakra - no ale mają do tego prawo, kiedyś im się to odbije.

[Jastrzab]

F@ck Guugle, ask BING ;P

Yahoo obecnie też ma całkim niezłe wyniki, zbliżone do Google sprzed pingwina. Oczywiście na wszystko trzeba czasu, ale widać powoli, że ostatnio Google samo sobie szkodzi, byle tylko dowalić webmasterom i pozycjonerom, a efekty widzą wszyscy.

[wyciorex]

Yahoo też mi się widzi i strona ładna. Bing niestety olewka naszego kraju totalna.

https://pl.yahoo.com/

nawet już sobie maila założyłem

Edit: tak wiem, że yahoo obsługiwane przez bing, ale wyniki są fajniejsze w yahoo

[Beerbant]

Problem "wartościowania witryn" pozostanie na zawsze nie rozwiązany bo jest to kwestia subiektywna...

Aby złamać monopol google trzeba podejść nie globalnie ale zacząć lokalnie.

[CashNet]

Co wy macie z tym bingiem? Przeciez to taka sama korporacja jak google, tyle samo reklam, a wyniki na pl względnie dobre bo polski content indexuje w mocno ograniczony sposób. Moje sajty obecnie stoją w bingu pięknie, ale to nie znaczy, że taki stan by się utrzymał gdyby bing miał u nas 90% rynku. Zrobiłoby się dokładnie to samo co obecnie z google.

A już najgorszą sytuacją z możliwych byłoby rozłożenie popularności bing vs google po 50% i konieczność robienia seo pod dwie wyszukiwarki z różnymi algorytmami - już kiedyś była taka sytuacja kiedy gugiel zyskiwał u nas popularność, tylko niestety 90% piowiczów tego nie pamięta.

A że sprzedadzą top1 czy nawet top3? Co w tym złego dla userów? . Nie raz większość z Was twierdzi, że seo jest dobre bo nie opłaca się pozycjonować gównianych sajtów w top1, na tej samej zasadzie na wykupionych spotach też nie będzie złych stron dla usera i wyszukiwarka odpowie na jego zapytanie podając url strony na tyle dobrej, że opłaca jej się za to płacić.

Tak jak Beer nie raz zaznacza - to nie jest organizacja charytatywna, ich celem jest zarabianie $ i 90% z Was robiłaby to samo mając wpływ na rozwój googla.

[Vexatus]

Wyniki w G to teraz kompletna masakra... Bing i Y! serwują coraz lepsze wyniki (w stosunku do Google) i zapewne w bliższej lub dalszej przyszłości (raczej dalszej) G dostanie za to kopa w du**ę także od zwykłych użytkowników Internetu, którzy po prostu i zwyczajnie nie będą mogli znaleźć w tym śmietniku interesujących ich informacji...

[Paweł Sokołowski - Eline]

Zgadzam sie co do Yahoo. Bing dziala dobrze przy duzych serwisach, jest trudniej manipulowalny przez slabe indeksowanie. Wyniki dla nisz to loteria, ale nie wieksza niz w Google gdzie jednym blastem wpycha sie strony do Top3, jak to widzialem pare dni temu dla 10 latwych fraz o konkurencyjnosci powyzej 1mln Dla mnie niedoskonalosc indexu Googla polega przede wszystkim na ogromnych manipulacjach wynikami zwłaszcza ze strony Googla. Ręczne wycinanie serwisów na ich nazwe dla mnie jest tak samo etyczne i user friendly jak blast xrumerem - do tego oba daja podobny efekt