Skocz do zawartości

Kradzież tekstu przez firmę pozycjonującą


Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze jest to że wiele stron dostało filtry za właśnie DC (moja opinia, update 27.04) mimo, że to właśnie na nich pojawiał się oryginalnie. Niemniej zdaje się że Google nie bardzo wie co się działo przed 2009 rokiem i takie teksty powypadały - treść nie oryginalna . Mogę się mylić ale za dużo widziałem ostatnio podobnych przypadków.

Najgorsze, że ilość kradzionych tekstów potrafi zdumieć. Niektóre zdania z moich stron są kopiowane po 1000 razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

@beerbant - tak, w Polsce.

Kancelaria udowodniła że zdjęcie wykorzystane na okładce w znaczący sposób przyczyniło się do zwiększenia sprzedaży publikacji i w bezpośredni sposób przełożyło się na zarobki wydawcy.

Mało tego, w ostatnim czasie duże marki takie jak Reserved, Cropp i z tego co pamiętam "House" beknęły za wykorzystywanie na koszulkach kradzionych z zagranicy zdjęć bądź ich wzorów.

W przypadku gdy ktoś ukradnie nam tekst na witrynie pewnie nie ma co liczyć na 50 tyś złotych, ale i "piątka" złodzieja zaboli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do okładki to się zgodzę bo normalnie jak ktoś za******y fotę i umieści na stronie to można liczyć na 3krotność średniej stawki za zdjęcie u tego pstrykacza któremu rąbneli fote

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie jaka bogata treść jest na aledrewno.pl. Sprzedaż leci przez Leading Page i specjalne oferty klientów. Udało się spłacić zaciągnięty kredyt na maszyny i nie boje się kaprysów Google :-)

A czas na pisanie paragrafów lepiej poświęcić na marketing!

panie Aledrewno reprezentujesz stronę (ba tak jak mówiłem kradł pan teksty ze strony pana Beerbant ;) jest pan dla mnie zielony w te bierki, pan wie co to znaczy posiadać las i asygnatę ?;) hehe marketing niezły ale dodam tyle nie będę dla pana pisał tekstów za 75 groszy ;) bo ja LAS mam i jest mi z nim dobrze ;) (są jagody, runo leśne i o drzewo się na zimę nie martwię, niech pan nie kradnie już tekstów panu Beerbant i nie proponuje pisanie ich innych pod "pseudo" firmą ;)

Ps mieszkam w województwie lubuskim, czyli jednym z najbardziej miejsc, w tym kraju, gdzie DRZEWA rosną, niezły marketing szeptany ale nie dziś ;)

Ps. 2 ja klientowi sprzedam metr za połowę pańskiej ceny ;) 120 zł ;) plus dowóz zielony pan w te kwiatki bo cena jest uzależniona od rodzaju drzewa (sosna tańsza dąb droższy, zerowy pański marketing panie "złodzieju tekstów" ;)

tylko panie Mikołaju niech pan nie straszy bo to pan kradł prawda?

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciało mi sie zagladać na te stronę tego drewna ale zajżałem i w stopce co widzę ? mikołajek zych bezczelny złooodziej tekstów ;) i ma jeszcze bezczelność się rzucać w temacie ? Masakra ;)

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikołajek zych bezczelny złooodziej tekstów ;)

Jak to mówią jak ktoś się chu... urodził kanarkiem nie umrze. Ludzie bardzo rzadko się zmieniają, niestety...

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku gdy ktoś ukradnie nam tekst na witrynie pewnie nie ma co liczyć na 50 tyś złotych, ale i "piątka" złodzieja zaboli.

Znasz jakiś przykład wygrania sprawy o tekst Polsce? Mi kradną teksty ofertowe notorycznie ze strony. Tłumaczenie zawsze jest to samo - stronę robił ktoś inny i on niby miał pisać teksty na stronę... i co wtedy takiemu zrobisz?

Jak udowodnisz, że Twój tekst był pierwszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak udowodnisz, że Twój tekst był pierwszy?

po dacie publikacji / umieszczenia wpisu na serwerze - proste jak drut

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak udowodnisz, że Twój tekst był pierwszy?

po dacie publikacji / umieszczenia wpisu na serwerze - proste jak drut

a jak już dojdzie do sądu to gugiel będzie miał obowiązek wyciągnąć daty indeksacji ;)

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasami można mieć szczęście i wystarczy archive.org

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A co powiedzieć o takiej sytuacji - jestem właścicielem strony www.domki.kolobrzeg.pl. Jestem też autorem tekstów jak i zdjęć..

Jedna z firm, zadzwoniła do gościa (mojego znajomego) z propozycją umieszczenia strony w swoim katalogu jak również wypozycjonowania (sic!) strony..

Gość ma swoje lata, pomruczał z nimi coś przez telefon (nie wiem co) - przyszła umowa na pozycjonowanie (nie została podpisana)..

I co - ano, szanowna firma zerżnęła treść i fotki z mojej strony ( https://www.euroadres.pl/wizytowka/1077331/domki_letniskowe_nad_morzem_adam_kazimierz_krauze), raz coś odpisali na maila - z korespondencji wynika, że im się wydaje, że właściciel strony i "gospodarz" to ta sama osoba..

I co z takimi robić? Wysłalem już parę maili - że właścicielem domeny, treści i fotek jestem JA... No i już.. Widze, że mało ich to interesuje...

pozdrawiam

Wakacyjnie :)

Wybaczcie - jestem seo-amatorem - Domki Ustronie Morskie - zapraszają!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności