Sprawdzanie czy strona znajduje się w SeoKatalogu

[DrNoah]

Witam na stażu napisałem mały programik który sprawdza czy w SeoKatalogach znajduje się wpis prowadzący do naszej strony. Program jest całkowicie darmowy i wymaga instalacji JRE w wersji co najmniej 1.5 najlepiej pobrac wersję najnowszą z https://www.oracle.com/technetwork/java/jav...oads/index.html

Program można pobrac z :

https://hotfile.com/dl/160390753/771224f/Se...hecker.rar.html

https://www.rapidshare.com/#!download|3...hecker.rar|6369

Obsługa jest dośc prosta ale jak by ktoś się nie połapał to :

Opcje -> wczytaj listę katalogów

Podajemy adres url , bez https:// najlepiej w takiej formie jak podaliśmy przy katalogowaniu więc example.com lub www.example.com lepiej unikac / na końcu.

Opcje -> Start

Jest to pierwsza iteracja programu beta testy wypadły pomyślnie jednak chciał bym abyście wysłali mi jak najwięcej opinii o jego działaniu abym mógł wszystko poprawic.

[zakręcony]

Czemu kolejny bezużyteczny program?

odajemy adres url

Zrób by mozna podać było za jednym zamachem n adresów do sprawdzenia, a nie robisz kolejny program, który jest do zastosowań hobbystycznych.

[Koobe]

Bez opcji masowego sprawdzania nawet tego nie pobieram bo póki co program Miona mi wystarcza...

[Mion]

Przede wszystkim to ten program nie działa lub działa TAK WOLNO, że dyskwalifikuje to jego użycie nawet dla sprawdzania jednej domeny.

[DrNoah]

Program działa na z góry ustalonej liczbie wątków zeby nie zabic maszyny i nie zapchac łącza internetowego. Na dole znajduje się pasek postępu którego podział zmienia się w zależności od wielkosci listy która wczytasz... Jeżeli wczytasz listę 1000 katalogów to pasek moze przesówac się bardzo wolno to tez nie będzie widac co się dzieje. Jednak w dwóch okienkach dostajesz informację o tym które katalogi zostały juz przeskanowane.

Masowe zastosowanie : Ciekawa koncepcja jednak nadal problemem jest kwestia wykorzystania zasobów, bo jak widze wiele programów zabijaja łącza internetowe i sprawia że przeciętna maszyna niesamowicie zwalnia... Ale w sumie można dodac przesówadełko do ustalania ilosci wątków żeby każdy mógł zdecydowac ile chce przeznaczyc zasobów na działanie programu.

Przemyśle możliwośc zrobienia programu ktory wczytuje listę katalogów oraz listę adresów do sprawdzenia i generuje dla każdego adresu pdfa lub xml-a w którym zapisuje gdzie dana strona się znajduje nie powinno byc to zbyt trudne.

[zakręcony]

Tylko przy możliwości sprawdzania n stron w n katalogach jest sens z takimi programami.

Nie rozumiem tez obawy z tymi zasobami. W LinkChecker wrzucam konkretne lokalizacje (np 50k linków, a to i tak mało) wrzucam jedorazowo 0,5k domen do sprawdzenia i system jakoś z netem sobie radzi przy działaniu tego.