Skocz do zawartości

Jak młodzież teraz spędza czas...


soprano

Rekomendowane odpowiedzi

Jak coś takiego odpierd***ło by moje potomstwo to chyba musiałbym zrobić nowe ...

BTW ostatnio dorwałem gówniarza który na wyrwę chciał kobiecie torebkę ukraść , okazało się, że 16letni synalek lekarza z USA na wakacjach w PL , jak sprowadzili tatusia na komisariat to ten powiedział do gliniarza cytuję "panowie nie moglibyście mu spuścić w pier****dol jak za dawnych czasów ? Bo ja jak to zrobię, to w stanach mnie zamkną ..." . Szczerze mówiąc zaczynam poważnie wątpić w "bezstresowych chów" i inne pedagogiczne bzdury ...

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie do końca jest tak, że to bzdury. Problem i to chyba największy jest z tym, że to całe bezstresowe wychowywanie większość "wspaniałych" rodziców źle pojmuje. Co kolwiek synalek, czy córunia zrobi, to zamiast ponieśc konsekwencje dostaje sygnał od rodziców, że wszystko jest ok, z ewentualną gadką o uważaniu by tego nie robic i na tym sie to wychowywanie kończy.

Kiedyś słyszałem fajny przypadek. Kobieta z dzieckiem w autobusie siedzą na 2 miejscach. Po drugiej stronie siedzi młody chłopak i zuje gume, a obok starszy facet. Dziecko skacze po siedzeniu, slini szybe, cos pod nosem bluzga, a matka nic. Starszy zwraca uwagę aby cos z tym zrobiła, bo to chyba nie jest za normalne, że dzieciak tak sie zachowuje. Na to pańcia mówi, że ona nic nie będzie robić, bo wychowuje dzieciaka bezstresowo. Na przystanku ten co żuł gume wstał. Wyjął gumę i przykleił jej do czoła. No to sie zdenerwowała zaczęła machac rekoma i krzyczeć. Na co młody spokojnie odpowiedział: zamknij się kobieto, ja też byłem bestresowo wychowywany i ciesz się, że w morde nie dostałaś.

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale wyciąganie wniosków na temat tego w jaki sposób on był wychowywany chyba nie ma sensu. Widziałem jak osoby "stresowo" wychowywane robiły równie mądre rzeczy.

A co do tego dzieciaka to jak już się tam znalazł to nie mam pojęcia czemu nie mógł poczekać aż ten pociąg przejedzie.

E: Zresztą uważam (od razu mówię, że nie mam żadnego doświadczenia w tej materii), że główne znaczenie ma poświęcony dziecku czas, a nie stresowe czy bezstresowe wychowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim zdarza się robić bardziej lub mniej głupie rzeczy za młodu. Jeden ryzykant ma szczęście i wyjdzie cało inny pójdzie do piachu, albo na wózek.

Rodzice mogą budować w dzieciach silne poczucie własnej wartości (tak by nie musiały sobie i nikomu innemu nic udowadniać). A co do bezstresowego wychowania- stres jest potrzebnym i często koniecznym warunkiem do podejmowania działania i nie ma bata jak się z nim Jaś nie nauczy żyć, to później Jan będzie miał wielki problem.

Dzieci nie trzeba codziennie bić, ale bez stosowania adekwatnego do sutuacji systemu kar i nagród, bez DYSCYPLINY i OBOWIĄŻKÓW i bez przykładu dzieci wyrastają na osoby nie mające szacunku nawet do samych rodzciców... co dopiero do pana, pani i społeczeństwa. Budowanie w dziecku jego wartości i pewności siebie to nie to samo co wychowanie bezstresowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności