Niektórzy chyba nie wiedza na czym praca seowca polega

[kikas]

Dziś z ciekawym combo się spotkałem- grafik/przedstawiciel handlowy

Przedstawiciel/Grafik komputerowy Jaworzno
Jaworzno Dodane o  20:21, 11 Lipca 2012, id ogłoszenia: 17790109

Wymiar zatrudnienia: Pełny etat

W związku z rozwojem poszukujemy grafików do projektowania ofert firm w formie drukowanej oraz obsługi klienta.
Od kandydatów oczekujemy:
- uczciwości, dobrej organizacji pracy
- bardzo dobra znajomość programów graficznych ADOBE PHOTOSHOP
- łatwość w nawiązywaniu kontaktów
- prawo jazdy kat. B
- mile widziany własny środek transportu
- kreatywność oraz pomysłowość będą dodatkowym atutem
Do obowiązków pracowników będzie należeć:
- pozyskiwanie klienta oraz projekt graficzny jego oferty
- utrzymywanie dobrych relacji z klientami
- rozmowy biznesowe prowadzone w imieniu PromoGrupp
- realizacja założonego planu minimum sprzedaży modułów reklamowych
- przygotowanie informatora do druku
Korzyści wynikające z podjęcia pracy w naszej firmie:
- dynamiczne, przyjazne środowisko pracy
- wysokie wynagrodzenie
- praca w stale rozwijającej się firmie
- nienormowany czas pracy
Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV wraz ze zdjęciem przez formularz kontaktowy.

[Herkules]

a ja szczerze powiem, że nie wiem co w tej ofercie jest złego, jako pracownik każdego zawodu, masz za zadanie podtrzymywanie relacji z klientami, a nawet ewentualne ich przyciąganie, nie widzę w tym ogłoszeniu nic złego, wręcz powiedziałbym, że jest dobrze sprecyzowane

[kokodżambo]

Większość z was to albo małolaty - które pierwszą pracę mają przed soba, albo ludzie zasilający szara strefę, którzy w zyciu nie zapłacili złotówki podatku , i nie mają pojęcia jak wygląda prowadzenie firmy .

Prawda jest taka,ze jezeli ktoś z branży SEO jest dobry, to zwyczajnie nie szuka pracy

[zakręcony]

Grafik jest raczej od robienia grafiki, a nie szukania kogoś komu tą grafikę zrobi. Poszukiwaniem, podtrzymywaniem dobrych relacji powinni zajmować się chyba marketingowcy w firmie. Oczywiście nic złego nie ma w tym, że grafik nagoni czasem jakiegoś Klienta, ale w obowiązkach to chyba tego nie powinien mieć. Szkoda, że jeszcze nie dali mu obowiązku* zakupu kompa i softu do niego.

*Kiedyś lata świetlne temu byłem na wstępnej rozmowie. I by tam się załapać musiałem przynieść swoj komp (wtedy lapki były chyba nieosiągalne za bardzo, a jeżeli nawet, to mnie stać nie było na nie) by móc na nim pracować. Podziękowałem i poszedłem sobie