Atak konkurencji

[sasza]

Witam

Wchodząc dziś do Narzędzi dla Webmasterów zauważyłem ponad 5000 linków prowadzących do mojej strony z różnych miejsc. Nie są to moje linki, ja ich tam nie zamieszczałem. Mało tego przeglądając te strony nie potrafię zdiagnozować gdzie został umieszczony link do mojego portalu.

Kilka z nich to np:

seks.olecko.pl

jordanes.zgora.pl

internet24h.malbork.pl

https://www.tocqueville.pisz.pl/

https://www.kant.waw.pl/

Jest tych stron mnóstwo i dają ponad 5.000 linków

Co to są za strony?

Skąd tam się wzięły linki do mojej strony?

Jak mam się tego pozbyć?

Jakie podjąć działania?

[Beerbant]

Wszystko zależy od Twojej determinacji , ja bym zaczął od zgłoszenia do google tych linków jako działanie na szkodę Twojej strony z prośbą aby zadziałali w temacie. Dodatkowo możesz zgłosić witryny jako "szkodzące" .

[gielo]

Powiedz mi ile Twoja domena istnieje w sieci oraz czy pozycjonowałeś wcześniej swoją stronę. Linków się nie pozbędziesz ale jest szansa, że możesz je wykorzystać na + dla siebie. Daj znać mi na priv najlepiej

[barti4]

Pewnie ktoś pod swl podczepił Twoją stronę.

[sasza]

Jak zgłosić te linki do google? jest jakiś formularz?

Portal stosunkowo młody, bo działa od marca. Do tej pory dodałem go do około 90 katalogów + promocja na forach + linki w komentarzach na blogach.

Mogę to jakoś usunąć z SWL?

[Beerbant]

jeżeli są to linki z SWLi to napisz do adminów aby zablokowali adres Twojej witryny w swoich systemach.

[Seen88]

No widzę, że ataki SWL'ami w konkurencję to coraz częstsze praktyki. Google irracjonalnie zapewnia, że są w stanie wychwycić, czy stronę dopala właściciel/pozycjoner strony czy konkurencja.

[ap_seo]

No widzę, że ataki SWL'ami w konkurencję to coraz częstsze praktyki. Google irracjonalnie zapewnia, że są w stanie wychwycić, czy stronę dopala właściciel/pozycjoner strony czy konkurencja.

???

A dopiero slyszalem ze google nie potrafi wykryc swl'i...

[sylver]

Niby na jakiej zasadzie G miało by odróżnić czy dopala to właściciel/pozycjoner czy konkurencja na szkodę ??

To chyba niemożliwe

Chyba że wnioskują to po nieudolności w działaniu

[Dido]

Nie Twoje linki możesz zgłosić wysyłając wniosek o rozpatrzenie. Możesz pobrać sobie listę linków z narzędzi do Doc;sów czy innego arkusza.

Jednak po pierwsze musisz sobie zadać pytanie czy jakość Twojej strony była ok i jak sam ją pozycjonowałeś.

Ja frazy związane z pracą linkuje tylko do podstrony, gdzie wyświetlane są ogłoszenia z kategorii praca. Robie to głównie przez katalogi i precle.

...

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?act=findpost&pid=1066681

Czyli linkujesz sobie sam pewnie z farm linków (seło katalogów 100 sztuk za 5 zeta) i precli? Nie muszę znać adresu Twojej strony, ale patrząc na to co pisałeś wcześniej to sądzę, że linki od "ewentualnej" konkurencji nie róznią się jakością wiele od tego co sam robisz.

Po drugie, jeżeli sam dodawałeś gdzieś do jakiś miniaczy czy innego za przeproszeniem syfu, to ich właściciele często stawiają kolejne sztuki a do zaludnienia bazy używają starych wpisów. Często w ten sposób w sieci pojawiają się tysiące nowych syfnych linków do Twojej strony, których nie dodałeś bezpośrednio sam. Dodałeś, ale np. rok, dwa lata temu gdzie uczony w seło kolega polecił Ci dodać się do webminiaczy.

Trzecia opcja: Ostatnio zakupiłeś podobno https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...amp;mode=linear trochę wygasłych domen konkurencji. Jeżeli przekierowałeś 301 to przyjąłeś ich bagaż łącznie z np. nie wyłączonym SWLem oraz innymi przypadkami.

[Beerbant]

Pieprzą, że są w stanie rozpoznać bo wychodzą z założenia, że "negatywne SEO" polega na dużym przyroście gównianych linków w krótkim okresie czasu. Co niekoniecznie jest prawdą. Z całą pewnością można powiedzieć, że nie są w stanie odróżnić a jedynie mogą przypuszczać, że strona padła ofiarą ataków.

Natomiast pracownicy google mają prikaz aby tak formułować informacje wypływające na zewnątrz aby interpretacja było po ich myśli - najstarsza metoda manipulacji informacją na świecie, dodam, że skuteczna co widać po forum klakierów ...

[aniec2]

A jeszcze niedawno byłoby pełno wypowiedzi w stylu - "przyjmę linki"

[sasza]

Czyli linkujesz sobie sam pewnie z farm linków (seło katalogów 100 sztuk za 5 zeta) i precli? Nie muszę znać adresu Twojej strony, ale patrząc na to co pisałeś wcześniej to sądzę, że linki od "ewentualnej" konkurencji nie róznią się jakością wiele od tego co sam robisz.

Całe moje SEO to:

94 katalogi (raczej starannie dobrane z listy https://autospis.pl/). Precli dodałem 2, jakies 16 forów gdzie mam linki w stopce, ogłoszenia na ok. 40 portalach ogłoszeniowych i kilka komentarzy na blogach. Wszystko pododawane ręcznie przeze mnie. To starczyło by być na TOP 1 w google. Więc nie wykorzystuje żadnych automatów, półautomatów, czy cudownych linków z Allegro za 5 zeta.

Jeżeli przekierowałeś 301 to przyjąłeś ich bagaż łącznie z np. nie wyłączonym SWLem oraz innymi przypadkami.

301 zrobiłem z jednej domeny po konkurencji. Sprawdziłem ją w SpyGlass, do niej prowadzi 312 linków z czego ponad połowa to linki z innych serwisów tej firmy (miała portale ołoszeniowe w wielu miastach na terenie całego kraju i te portale linkowały do siebie wzajemnie - wszystkie te linki są oczywiście już martwe), reszta ich linków to katalogi.

Te 5000 linków do mojej strony pojawiło się nagle w jeden dzień. Codziennie zaglądam do Narzędzi dla Webmasterów i wczoraj tych linków nie było a dzisiaj już są.

Zablokowałem już możliwość linkowania do mnie z Gotlinka i napisałem do e-weblinka z prośbą o blokadę możliwości linkowania do mojej strony. Nie wiem co dalej robić więc chyba poczekam jaki będzie wpływ tych linków na moją stronę.

[Madoń]

sasza ale mimo wszystko moim zdaniem lepszym wyjściem byłoby napisanie do G niż czekanie co się stanie za sprawą 5tys linków dodanych na raz.

[Arkaszka]

jak w jeden dzień przyrasta 5K linków, to może nie być koniec, jak znam życie G nie zaideksowało jeszcze wszystkich linków.