Skocz do zawartości

Polowanie na kaczki czas zacząć


Stanleyek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tak jeszcze sprostuje do Janposa i myśle temat odnośnie mojej osoby i moich poglądów można zakończyć. Bo ilekroć się wypowiem zaraz jest burza i dostaje zjeby :)

janpos co za róznica z jakich genów , ludzie są równi . I własnie takie myślenie(nadmiar tolerancji) kiedyś doprowadzi do jednego że będą się rodziły tylko dzieci invitro ponieważ tylko w invitro można manipulowac genami . I będzie sytacja jak powyżej już pisałem będą piękni , zdrowi nie chorujący a z drugiej srony druga kategoria człowieka czyli tych którzy się rodzili naturalnie bo ich nie było stać na invitro . I to nie jest s-f już teraz to przewidują.

Owszem mają prawo wydawać na co chca, tak samo Europejczycy i Usa ma prawo wyrzucać tysiące ton jedzenia rocznie podczas gdy nasi bracia na innych kontynentach zdychają z głodu dosłownie. Usa ma prawo napadać i okradać inne państwa bo jest silniejsza , to że przy tym ginie tysiące kobiet i dzieci a państwa sa rujnowane to pikuś liczy sie idea i wolnośc. Tak samo najbogatsi ludzie na świecie mają prawo mówić że 90% ludzkości musi zdechnąć bo jest nas za dużo i niszczymy środowisko ( a to oni robią) mają prawo mają pieniądz i na pewno prędzej czy później tak zrobią , jeśli będziesz jedną z ofiar rozumiem że się z tym pogodzisz, bo ja hipotetycznie powiem ci nie rozumiesz że środowisko jest niszczone i wy częsc ludzi musicie zdechnąć ? :)

Możemy tak piłeczkę odbijać wiele razy tylko po co. Co to jest za wolnośc, demokracja i cywilizowany świat gdzie jest więcej śmierci, więcej znieczulicy , więcej chorych psychicznie ludzi , pedofilów, gwałcicieli i tak dalej i tak dalej, bo tak wygląda świat. A idzie ku zagładzie i wojnie tyle z tej demokracji , wolności mamy.Człowiek nie bedzie nigdy wolny bo po pierwsze to tylko zwierze jest a po drugie bez bata nad sobą swiruje i zaczyna krzywdzić innych wokół.Dlatego wolnośc to mit nic więcej.

Herkules tak masz racje obecnie załatwienie adopcji to katorga jest , ale jeśli rodzic na tym etapie już rezygnuje to się nie nadaje, wiem te pieprzone urzędasy dosłownie potrafią poniżyć człowieka . Ale warto . Każde dziecko jest piękne, czarne, białe invitro każde i wziął bym nawet te z invitro dla mnie bez różnicy jak tu niektórzy mi sugerowali.

Moge śmiało powiedzieć że ludzie żyjacy w średniowieczu byli bardziej cywilizowani niż my teraz . :D

Reklama w internecie - baza firm - katalog firm + seomaster script

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

a jeżeli ktoś potrzebuje mądrych ludzi, to proszę, już są tacy, którzy twierdzą, że in vitro, to jak operacja plastyczna, produkt dla naszej wygody i szkodliwy (poza wyjątkami) chwila chwil,a to kto dalej twierdzi, że nie ma ryzyka?

Fizyczne następstwa zapłodnienia in vitro:

* śmierć wielu dzieci w fazie embrionalnej i w późniejszym okresie życia;

* nierzadkie uśmiercanie dzieci nazywanych "nadprodukcyjnymi embrionami" w ramach tzw. aborcji selektywnej;

* częstsze wady wrodzone u dzieci poczętych w probówce;

* większa zachorowalność dzieci;

* obciążenie organizmu kobiety hiperstymulacją jajników;

* możliwość powstawania torbieli;

* ryzyko wystąpienia nowotworu jajnika;

* niewydolność lutealna jajnika;

* niewygoda i dolegliwości związane np. z punkcją oocytów;

* zwiększone ryzyko ciąż wielorakich;

* porody przedwczesne;

* mała masa urodzeniowa dzieci z ciąży mnogiej;

* ryzyko mutacji genetycznych przy manipulacjach dokonywanych na gametach i embrionach w celu modyfikacji określonych sekwencji genomu;

* ryzyko negatywnych następstw zdrowotnych dla matki i dziecka w przypadku przeprowadzania zabiegów in vitro wśród kobiet starszych.

Psychologiczne konsekwencje zapłodnienia in vitro:

* nadmierna koncentracja na jednym problemie (tj. bezdzietności i staraniach o to, by mieć dziecko);

* podporządkowanie dotychczasowego życia małżonków zabiegom związanym z poczęciem dziecka;

* brak czasu na spotkania towarzyskie ze znajomymi, zaniedbywanie ich;

* dyskomfort spowodowany wielokrotnymi iniekcjami, pobieraniem krwi, badaniami ultrasonograficznymi;

* napięcie emocjonalne i stres związany z oczekiwaniem na rezultaty kolejnych zabiegów;

* zwiększenie liczby konfliktów między małżonkami, teściami itp.;

* zawód związany z niepowodzeniami;

* zmęczenie i zniechęcenie;

* instrumentalizacja mężczyzny związana z pozyskiwaniem plemników poprzez masturbację;

* uprzedmiotowienie kobiety poprzez poddawanie jej sztucznej inseminacji, tak jak zwierzęcia;

* przedmiotowe traktowanie dziecka, które zamiast ciepła ciała i miłości rodziców zastaje szklane probówki i zimne lodówki;

* patologizacja postawy macierzyńskiej (matka nie chroni wszystkich dzieci, ale naraża je na śmierć i rozmaite zaburzenia, traktuje dziecko jak przedmiot, który musi zdobyć);

* postawa: za wszelką cenę "mieć dziecko", zamiast "być matką",

* dążenie do celu "po trupach", godzenie się na śmierć wielu embrionów i przyczynianie się do tego;

* nadopiekuńczość lub nadmierne wymagania wobec dzieci, których poczęciu towarzyszyły tak długotrwałe starania;

* możliwość "zespołu ocaleńca" u osób urodzonych z zapłodnienia in vitro: "dlaczego ja żyję, skoro tyle moich sióstr i braci zginęło?" - ciężar trudny do udźwignięcia, chęć zasługiwania na życie, balansowanie na granicy życia i śmierci.

Duchowe skutki zapłodnienia in vitro:

* lekceważenie Boga i stworzonych przez Niego praw ( i nie ważne w jakiego wierzysz, a nawet jeśli nie wierzysz, to jest jeszcze coś takiego jak RODZINA i wartości etyczno-moralne)

* obniżenie wrażliwości na wartość życia ludzkiego;

* desenzytyzacja, czyli uniewrażliwienie ludzkiego sumienia, daltonizm etyczny;

* brak poszanowania wolności poczętego dziecka, jego autonomii, osobowej niepowtarzalności, prawa do miłości od poczęcia;

* dewaluacja aktów małżeńskich poprzez rozerwanie jedności dwóch zasadniczych celów współżycia seksualnego, tj. wyrażania miłości i przekazywania życia;

* deprecjacja powołania małżeńskiego i rodzicielskiego;

* brak poszanowania dla integralności istoty ludzkiej w wymiarze fizycznym, psychicznym, duchowym i społecznym.

Społeczne skutki zapłodnienia in vitro:

* nieprzewidzialne i być może nieodwracalne skutki ekologiczne;

* społeczna aprobata manipulacji dokonywanych na istotach najsłabszych i całkowicie bezbronnych;

* prawna legalizacja czynów moralnie niedopuszczalnych;

* odmówienie embrionowi praw ludzkich, zatracenie wrażliwości sumień lekarzy i całego społeczeństwa;

* odwrócenie uwagi i zaprzestanie prac badawczych nad sposobami faktycznego leczenia niepłodności;

* niesprawiedliwy podział środków finansowych, przeznaczanie ich na godzące w życie i zdrowie człowieka manipulacje związane z zapłodnieniem in vitro zamiast ratowania życia ludzkiego i leczenia;

* zakłócenie relacji w rodzinach;

* przy zapłodnieniach z zastosowaniem plemników z banków nasienia: brak znajomości biologicznego ojca, możliwość małżeństwa przyrodniego rodzeństwa;

* skazywanie dzieci na wychowywanie przez homoseksualistów przy dokonywaniu zapłodnienia in vitro wśród lesbijek;

* niepewny los zamrożonych embrionów, których rodzice zmarli lub zrezygnowali z posiadania dziecka.

Wydaje się, że u wielu współczesnych zwolenników zapłodnienia in vitro występuje nie tyle zła wola, co niewiedza. Artykuły poczytnych czasopism opisują zwykle zapłodnienie in vitro w samych superlatywach. Zwykle jednak są to artykuły sponsorowane, reklamujące usługi osób zarabiających na tym procederze. Trzeba więc uzupełnić wiadomości i poznać prawdę, która wyzwala. Fałszywe, zliberalizowane poglądy namawiają do tolerancji zapłodnienia pozaustrojowego, jednakże nie wolno tolerować niczego, co jest moralnie złe, szkodliwe, nikczemne.

dr Urszula Dudziak

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iran

Dla mnie niewielka różnica z czyich genów ale jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy chcą mieć właśnie takie dziecko.

Porówynwanie zanieczyszczenia środowiska czy wyrzucanie jedzenia do in vitro jest trochę nie na miejscu. Oprócz wątpliwości moralnych czy religijnych trzeba przyznać, że samym zabiegiem się raczej nikomu nie szkodzi, a wręcz daje możliwość stworzenia pełnej rodziny.

@Herkules

Nie uważasz, że wrzucenie opracowania z katolickiego źródła gdzie podejrzewam już przed rozpoczęciem artykułu autorka chciała udowodnić swoje racje nie ma najmniejszego sensu? Nigdy do końca nie wiadomo czy autor jest w danej kwestii obiektywny ale tutaj nikt nawet nie starał się niczego pozorować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@janpos powiedzmy że ta mała grupa kiedyś się rozrośnie do dużej i naturalnych dzieci będzie sie tyle rodzić co invitro teraz. A to już będzie niebezpieczne bo jak się będzie tyle idealnych dzieci rodzić to my ludzie którzy już teraz mamy problem z liczebnością bedziemy mieli jeszcze wiekszy problem z pomieszeniem się na tej planecie . I częsc będzie musiała zginąć , być zabita przez choroby zarazy i wojny sztucznie wywołane. Jak weźmie jakiegoś niemowlaka porzuconego to też może stworzyć pełną rodzinę a pieniądze które zostały moga posłużyć na lepsze wykształcenie tego dziecka lub pomoc innym , lub wzięcie kolejnego dziecka . Tak zyski z tego czerpią tylko jednostki , kliniki.

Jednak biznes to biznes co zrobić :)

Reklama w internecie - baza firm - katalog firm + seomaster script

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ janpos

Tworzonych jest kilkanaścioro dzieci z których selekcjonowane jest jedno, reszta zamrażana, w praktyce zabijana. Nie wiem czy nie ma szkody...

Mimo wszystko jestem za, jak ktoś chce mieć chomika to jego wola, byle nie z kasy wspólnej.

P.S. Ktoś zna jakiegoś wybitnego sportowca z probówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radoslaus

No ale dlatego wspomniałem o moralności i religijności. Nie wszyscy połączone komórki nazwą dzieckiem, więc szkoda jest tutaj rzeczą względną. Twój punkt widzenia jest taki i wnioskuję z tego, że byłoby to sprzeczne z Twoim sumieniem. Jednak inna osoba może to inaczej interpretować.

@Iran

Nie wiem co będzie. Nie przewidzę przyszłości. Jednak wydaje mi się, że Twój scenariusz się jest możliwy jednynie w przypadku znacznego wzrostu zachorowania na niepłodność. Ludzie raczej nie decydują się na in vitro jeżeli mogą mieć dzieci naturalnie. Nie wydaje mi się również, żeby in vitro miało powodować wzrost liczebności na świecie, ponieważ (przynajmniej na chwilę obecną) jest to zastępstwo naturalnego rodzicielstwa a nie dodatkowy czynnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@janpos też nie wiem jak będzie w przyszłości ale jeśli będzie możliwość wyboru między naturalnym urodzeniem a tym invitro gdzie będzie można wybrać kolor oczu włosów, uniknięcie wielu chorób przekazywanych genetycznie a nawet możliwość manipulowania inteligencją tego dziecka ,predyspozycjami itp , to wybór tych ludzi którzy mają na to pieniądze chyba bedzie oczywisty.Bo kto nie chce aby jego dziecko było piękine intelignentne i zdrowe .

Dlatego moim skromnym zdaniem należy to zdusić w zarodku, bo nasze wnuki za kilkanącie lat będa płakały. jak ich dzieci nie będa tak piekne inteligentne jak ich równieśnicy. Już tak jest kult wyglądu to fakt w obecnych czasach , tylko że takich osób jest kilka procent a jak będzie ich 50% co wtedy będzie :)

Reklama w internecie - baza firm - katalog firm + seomaster script

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radoslaus

No ja to rozumiem. Tylko, że napisałeś, że tworzone jest kilkanaścioro "dzieci" a tutaj pewnie wiele osób mogłoby się z Tobą nie zgodzić. Nie wiem dokładanie jak to jest z medycznego punktu widzenia ale określanie zarodków dziećmi raczej nie jest praktykowane. Poza tym trzeba zwrócić uwagę, że te "dzieci" i tak nie miałyby szans istnienia, ponieważ gdyby nie in vitro nie zostałyby stworzone. Zresztą ten temat mnie (mam nadzieję) nie dotyczy. Tylko chciałem zwrócić uwagę na to, że można na to spojrzeć z różnych perspektyw. Co ciekawe muzułmanie z tego co wiem dopuszczają ten zabieg.

@Iran

Ale refundacja czy zakazanie w Polsce in vitro chyba nie przyspieszy ani nie opóźni takiego procesu. In vitro już istnieje, jest rozwijane i nie zapowiada się na to, żeby miało być inaczej. Jest to, więc moim zdaniem odchodzenie od tematu. Z większości nowinek naukowych można stworzyć apokaliptyczne wizje. Ja tam bardziej się martwię, że jestem non stop obserwowany (komputer, telefon, kamery na ulicach, czy tym-> https://www.polityka.pl/kraj/1528715,1,sluzby-chca-kontroli-nad-komorkami.rea) niż ewentualnym wykorzystaniem in vitro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności