Uwaga na użytkownika Koobe

[soprano]

@Kojotek, zrobisz jak będziesz uważał. Moim zdaniem szkoda nerwów na kogoś takiego. W zasadzie on Tobie żadnej większej szkody nie uczynił. Ja tez akceptowałem regulamin OA wiele razy ale ani razu go nie przeczytałem. Dopiero z tego tematu dowiedziałem się, że nie można OA udostępniać osobom trzecim (nigdy tego nie robiłem). To że @Koobe jest ściemniaczem to zupełnie inna sprawa, za którą nie warto się sądzić. Pamiętaj o tym, że sam możesz ponieść na tym polu sromotną porażkę.

Nie przeczytałem regulaminu OA ponieważ jestem w 100% pewien, że jest on niezgodny z powszechnie obowiązującym prawem. Za złamanie licencji OA jedyną możliwą karą powinna być blokada konta. To i tak bardzo dużo.

[Beerbant]

Na koniec przed snem (bo mnie do wyra już ciągną) to szczerze mówiąc zarówno jeden jak i drugi "na bakier" z prawem

Stosunkowo udanej nocy wszystkim

[VMline]

Na potrzeby tego "procesu" to jestem gotów udostępnić do wyboru domek nad morzem albo nad jeziorem - idealne miejsca

Taki mały offtop;

chętnie przygarnąłbym coś na mazurach Byle z zasięgiem min. UMTS

Generalnie opcja z fundacją jest najlepsza, mam nadzieje że dojdziecie do porozumienia. Powodzenia!

[mcmagik]

Na koniec przed snem (bo mnie do wyra już ciągną) to szczerze mówiąc zarówno jeden jak i drugi "na bakier" z prawem

Stosunkowo udanej nocy wszystkim

[OT]

Beer, a ja słyszałem, że Ty już nie możesz...

[/OT]

[SzlafRock]

Jak kojo tek przedstawi dowody złamania licencji w sądzie lub prawnikowi, to pogonią go z hukiem

Taki będzie finał przygody.

[Razjer]

Nie szanuję łamania licencji jednak kojotek nie tak się takie sprawy załatwia. Polubownie->Sąd->Wyrok a nie Polubownie ->Forum->Sąd->Wyrok. No i jeszcze mogę doszukać się tu ujawniania informacji przekazywanych drogą elektroniczną, sam post można odebrać jako próbę zastraszenia co także jest karalne. Także kojotkowi mogę tylko poradzić aby spróbował to z Koobe załatwić polubownie, gdyż na drodze sądowej dobry prawnik by z kojotka sito zrobił za to co już zostało napisane w tym wątku.

[slaymer]

Możemy sobie nabić i milion postów w tym topicu, ale i tak nikt nic mądrzejszeog od tego co wymyślił soprano nie poda. Obaj panowie powinni się dogadać, kasa jakaś na konto fundacji wpłynąć, reszta pewnie przeczytała sobie zapiski licencji do softów kojotka, więc i cel edukacyjny spełniony.

[tomek_25]

Oj dzieci dzieci -przestańcie się obsypywać piaskiem, zabierajcie łopatkę i wiaderko i do domu .

Kara niewspółmierna do czynu.Tyle.

A sorryy ja sie nie znam na prawie bo przeciez "som" kruczki prawne

Złamanie licencji i rzekome przyjęcie korzyści 10PLN (młoda osoba która powie że nie czytała regulaminu i przyzna się do błędu) a obciążanie jej karą 50k PLN to jak jeden z poprzednich userów tutaj powiedział: uważaj żeby cię ktoś nie podał o wyłudzenie...

T.

[Iran]

Ciekawy temat nie tylko ze względu na kojotka

[nowy-100]

ACTA ciekawy przepis na... Właśnie dobre było rozwiązanie tylko dla korporacji bo kasa większa a przydało by się dla małej innowacji. Temat stary jak świat. Własność Pomysł Patent Zysk...

[sskoczek]

Możesz żądać i 500 000 GBP. Wysokość kary zostanie zasądzona na możliwości pozwanego i Twoje straty z tego tytułu..

Ale mimo wszystko uważam, że Koobe powinien w jakiś sposób zostać ukarany. Nie lubię jak ktoś kłamie lub zmyśla niestworzone historie. Uważam, że ta proponowana kwota na 5-10 tyś. zł na Dymną będzie bardzo ok. Tylko niech przelew potwierdzi sama fundacja, bo wiadomo może haker...

[Herkules]

pytanie tylko, jak sąd zdefiniuje to, z czasem (skoro on nie sprzedał a "użyczył" ) i troszkę mi się wydaje, że 50,000 tyś nie ma co ugrać (a nawet 5) bez obrazy, ale jest tutaj tak wiele firm, o tym co robią naciągacze z innych firm (w których de facto połowa się wypowiadała negatywnie, gdzie również były takie drobne zapiski, że dziwi mnie, że ktoś tutaj nie tyle chłopaka nie broni, co nie neguje tej kary)

I teraz pomyśli sobie, chłopak nie przeczytał tej umowy ( jak wiele osób, cóż mały druczek, wiele stron, choć to oczywiście jego błąd) a ktoś go chce ud****ć na całe życie (bo jedyna ugoda, jaką widziałem to 5 tyś) nie lepiej mu dowalić, tak jak piszą, kara powiedzmy wartość tej licencji (niech kupi nową a państwo dadzą ją powiedzmy na jakieś "nagrody") na dobrą fundację i sprawa załatwiona..

Wątpię by sąd orzekł tak wysokie odszkodowanie (strata finansowa, niewspółmierna do kwoty o którą kolega walczy, jak udowodnić, że naraził na takie straty?)

a jeśli nawet, po co komornik, po co te 50 tyś, czy aż tak musimy ludziom życie pieprzyć? (choć ja tego czynu nie popieram, rozumiem tego co stracił, ale bądź "człowiekiem dla człowieka"

myślisz, że jak udupisz chłopaka to od razu odzyskasz tą kasę? (może on spalić wrotki gdzie chce, i mówić, że nic nie ma, ot taka rzeczywistość, gdzieś tu czytałem o windykatorach, akcjach, i pomyśleć, że ja pod koniec 20 wieku, byłem takim wolnym "chłopcem" na posyłki pana komornika, i troszkę liznąłem, z czasów gdy panowała "lichwa" i nie było raczej sądów tylko albo "mućka" albo "wyp.." z nieruchomości, spłacalność 98%, teraz są kruki, itd, (słyszałem, że jest znacznie gorzej, minimum 40%, teraz to wszyscy są poszkodowani, bo brali kredyty świetnie żyli, a potem, sprawa dla reportera, "powie, że nie ma" to dług będzie rosnął, a nawet jeśli coś odzyskają to najpierw na odsetki dla komornika i sądu ty jesteś na samym końcu, w końcu go zamkną, jeśli to pierwszy wyrok będzie, w zakładzie półotwartym, popracuje chwile dzięki państwu, i takie błędne koło)

mówisz, że prawnicy, że odszkodowanie, że to twoja licencja, ok, idź do Unii a dowiesz się że mają ciebie w d.. czemu?

Widzę, że mało wiesz o prawie (które ciągle się zmienia) czytam często gazetę prawną i czasem zastanawiam się co to nasze prawo włącznie z UE wymyśli

rozumiem, że ten przelew, to wysłał, na twoje podstawionego człowieka? (i tutaj już kolego leżysz, poważnie)

a tak szczerze to odpowiem ci tyle:

"Mała szkodliwość czynu.."

ale jak chcesz koniecznie kogoś niszczyć, to niszcz, a w Unii mają ważniejsze sprawy.. :

Komisja Europejska poinformowała o skierowaniu przeciwko Polsce zarzutów łamania unijnego prawa dotyczącego gospodarki wodnej. 22 marca Komisja wydała decyzję o wysłaniu pierwszego formalnego ostrzeżenia o niezgodności z unijnym prawem środowiskowym sposobu utrzymywania rzek

albo uważaj, bo jeszcze ciebie namierzy CBŚ, CBA, KGB czy inny organ władzy państwowej, znajdą dowody na to, że choć raz oglądałeś mecz poza domem w pubie lub strefie kibica i co wtedy? (pokaż kwitki na abonament)

Jeśli ktoś organizuje publiczne pokazy meczów turnieju UEFA Euro 2012 bez wymaganej licencji, łamie prawo (sygnał z meczów jest własnością UEFA). Jeśli UEFA dowie się o takich przypadkach, sprawą zajmie się dział prawny – mówi Juliusz Głuski, rzecznik prasowy Euro 2012 Polska Sp. z o.o.

Właściciele lokali, w których odbędą się transmisje, nie mogą reklamować się, używając zastrzeżonych nazw turnieju, np. Euro 2012, mistrzostwa Europy, aby nie stwarzać wrażenia, że są to oficjalne imprezy organizowane przez UEFA.

(no i mój kolega, ma owy problem..ale będzie walczył, mecz oglądało, może z 9 osób, w zamkniętym barze..)

a teraz, zanim znów ktoś powie, co to za temat, no to mamy tutaj dość świeży

Sprzedawanie licencji na oprogramowanie jest jednoznaczne ze sprzedawaniem programu i powinno być traktowane tak samo, jak sprzedaż na fiycznych nośnikach bez kluczy licencyjnych, a odsprzedaż używanych licencji jest dozwolona – tak stwierdził sąd w procesie, który Oracle wytoczył przeciw UsedSoft, który zajmuje się odsprzedawaniem licencji na oprogramowanie Oracle. Takie wnioski wynikają z orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Co to oznacza? Że firmy, które sprzedają licencję, po pierwszej sprzedaży wyczerpują swoje prawa i nie mogą sprzeciwiać się dalszemu odsprzedawaniu licencji, nawet jeśli zapisy licencji stanowią inaczej. Odsprzedający musi jednak spełnić pewne warunki.

https://www.spidersweb.pl/2012/07/licencje-na-oprogramowanie-mozna-odsprzedawac-traktowac-jak-inne-dobra-przelomowe-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.html

więc, czy ta fundacja to nie lepszy pomysł?

ja też bym bym zły, gdyby ktoś ukradł moją pracę, nie wiem, może nawet bym mu.. ale sądy, odszkodowania, co to da, więcej nerwów i robienia z siebie idioty, widać, że kolega "święty nie jest" więc..(założy pewnie kolejnego nicka i znów coś tam coś tam..)

Szkoda tylko, że za 10 zł, ludzie robią takie cyrki, (szczerze, to bym zostawił coś dla siebie, nieważne co kupuje, nigdy nie "wynajmę" to jak z nr telefonu dla mnie niestety, jeżeli to było moje konto to jest moje, nieważne czy bankowe, czy z oprogramowaniem, czy wyszukiwarka itd, trochę duża niedojrzałość)

Ja tego chłopaka nie bronię, ale uważam, że kara jest nieadekwatna do wykroczenia, choć konsekwencję musi ponieść

(co do tłumaczenia na gg, żebym ja ci pokazał jakich mam rozmówców, czasem to nie rozumiem pewnego poziomu konwersacji)

Więc ja również idę spać, Dobranoc, życzę owocnych rozmów, i pozytywnego rozwiązania tej sytuacji

(a tak, znów nic nie wiem, a może tym razem wiem, ale i tak nie wiem o, miałem dość ciężkie ostatnie 3 dni )

Miłego dnia rodacy (tzn nocy

ale chaos, masakra, znów pogubiłem wątek z osnową, ale się odnajdę następnym razem, to co ważne, dałem dużą czcionką

[radoslaus]

5-10k na Dymną... ja pier.... nie wiem w jakim Wy świecie żyjecie. Tutaj (w Polsce) ludzie rzucają Owsiakowi po 2zł i myślą, że utrzymują cały system opieki zdrowotnej.

Te 5k jest tak samo realne jak i 50... Ktoś chciał dorobić po 10zł na tydzień a teraz z xxxx wyciągnie kilka tysiączków i bez gadania zapłaci. litości...

[Darq]

Osobiście powiem że dla mnie to nie ma znaczenia ile zapłaci za to ale jedno jest pewne że zapłaci i to nie mało gdyż sprawa będzie się odbywać w UK a tu kosztów mu się zrobi tyle że te 50k przy tym jak się to zakończy to będzie pikuś - tylko sąd jest tutaj odpowiedni do zadecydowania jaką kwotę zapłaci za złamanie licencji

Ej Kojot, Kojot - ale bredzisz. Ja rozumiem że chcesz postraszyć, przestrzec itd ale przynajmniej rób to z sensem bo tak narażasz się na śmieszność.

Ja w żadnym przypadku nie usprawiedliwiam łamania licencji, ale prawda jest taka, że w tej konkretnej sytuacji możesz Koobe'mu co najwyżej wyłączyć licencję. Gdybyś był tak samo oczytany w prawie (na które się powołujesz) jak pyskaty to wiedziałbyś, że:

Po pierwsze - skoro naruszenie/przestępstwo zaistniało na terenie Polski to organem właściwym do prowadzenia ewentualnego postępowania jest wyłącznie polska prokuratura.

Po drugie - sąd nie bierze kwoty zadośćuczynienia z kosmosu. To TY wnioskujesz o daną kwotę i to TY musisz udowodnić, że taką kwotę straciłeś w wyniku działań sprawcy. Sąd zasądza kwotę zadośćuczynienia na TWÓJ wniosek i na podstawie TWOICH dowodów.

Po trzecie (najważniejsze) - Żaden, absolutnie żaden prokurator nie klepnie takiej sprawy i pozew zostanie z miejsca oddalony. Nie mając wymiernej straty ani dowodów nie masz absolutnie żadnego puntu, na którym mógłbyś oprzeć pozew.

Generalnie tak jak napisałem wcześniej - zajmij się robieniem dobrego softu a treść licencji daj prawnikom do przebudowy. Jak znajdziesz jakichś speców od prawa autorskiego/własności intelektualnej to oni Ci już doradzą co i w jaki sposób zabezpieczyć, żeby było to egzekwowalne.

[Gość ddmarcin]

Wstyd Wstyd i jeszcze raz Wstyd że spór o złamanie licencji ma miejsce na forum!!! idźcie do sądu - a nie oczerniacie się nawzajem....

tomek_25 ŚWIĘTA RACJA

"Oj dzieci dzieci -przestańcie się obsypywać piaskiem, zabierajcie łopatkę i wiaderko i do domu ."