Założenie firmy, a dotacja z PUP

[Parsi]

Temat stary, ale widzę że nie rozwiązany więc napiszę jak to wygląda na dzień dzisiejszy jakby ktoś tu trafił. Otóż można przeznaczyć część środków na reklamę, a ile to zależy od regulaminu w danym urzędzie pracy. Nie trzeba płacić jakimś konsultantom, wystarczy przeczytać dokumenty zamieszczone na stronie UP. Biznesplanu własnego nie trzeba, są rubryki we wniosku które robią za "biznesplan" ale mało ma to wspólnego z dużym biznesplanem. Ogólnie urząd mało patrzy na uzasadnienie ekonomiczne. Jakby ktoś pisał wniosek o dotację z UP to zapraszam do siebie, napisałem artykuł jak to zrobić dobrze: 

https://www.niepoddawajsie.pl/dotacja-z-urzedu-pracy/

[codemo]

Witam,

nie jest to niestety prawdą 

 

przede wszystkim 

 

Ad. 1 nie każda reklamę można sfinansować - każdy PUP ma swój własny regulamin - należy sprawdzić zazwyczaj na stronie www PUP

Ad 2 są w PL PUP gdzie biznes plan musisz tworzyć osobno aniżeli sam wniosek

Ad 3 nie prawdą jest, iż PUP mało patrzy na analizę finansową gdyż jest to jeden z najważniejszych elementów danej aplikacji

 

doradzanie - nawet na ogólnodostępnym forum jest dobrą rzeczą - ale trzeba to robić z głową

opinia na temat wszystkich PUP w PL na podstawie 1 - nie ma nic wspólnego z doradzaniem z głową

 

Pozdrawiam,

[FancyFactory]

Generalnie sposób oceny wniosku / biznes planu o dotacje również zależy od PUP. W jednym miejscu otrzyma się więcej punktów za kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, w innym wprost przeciwnie - będą się liczyć głównie cyferki. Prócz regulaminu zwykle na stronie PUP jest również dostępny schemat oceny wniosku. Trzeba pisać tak, by urwać jak największą liczbę punktów. Pozwoliłem sobie przygotować poradnik online, jak przygotować biznes plan do Urzędu Pracy, więc zapraszam:

https://planujbiznes.pl 

 

[okazwłoka]

Odkopałeś temat sprzed 3 lat  Zazwyczaj największą ilość punktów dostaniesz jak masz poręczyciela.

[lukaszbyra]

a najlepiej dwóch :) 

[Pomyslowy]

Skoro już temat odkopany to dodam aktualne informacje z mojej okolicy (kilka największych miast woj. śląskiego) bo kilka miesięcy temu się dowiadywałem co i jak: dotacji takich typowo z PUP praktycznie nie ma. Są miasta gdzie dostali trochę pieniądze na kilka dotacji (np osiem dotacji na cały rok na miasto ponad 150tyś mieszkańców) i ta kasa rozeszła się już w styczniu/lutym. Są miasta gdzie nie dostali podobno ani jednej dotacji. W jednym z PUP Pani wprost powiedziała mi, że pieniądze które miały iść na dotacje zostały przesunięte na 500+. 

We większości miast był uruchomiony przez dłuższy czas program z UE, ale były wymagania: np. długotrwała bezrobotoność (minimum 12 miesięcy zarejestrowany w PUP), grupa inwalidzka, kobiety itp. Ja jako 32 letni mężczyzna, całkowicie zdrowy i przechodzący płynnie z etatu na działalność nie łapałem się na żaden program.

Niedługo nowy rok, więc może ruszą jakieś nowe programy.

[rav88]

21 godzin temu, okazwłoka napisał:

Zazwyczaj największą ilość punktów dostaniesz jak masz poręczyciela.

bez poręczyciela to nie masz nawet po co iść do PUPu

Pieniądze są, ale najlepiej starać się na początku roku. 

[redelement.pl]

Dnia 5.12.2018 o 10:32, Pomyslowy napisał:

Są miasta gdzie dostali trochę pieniądze na kilka dotacji (np osiem dotacji na cały rok na miasto ponad 150tyś mieszkańców) i ta kasa rozeszła się już w styczniu/lutym. Są miasta gdzie nie dostali podobno ani jednej dotacji. W jednym z PUP Pani wprost powiedziała mi, że pieniądze które miały iść na dotacje zostały przesunięte na 500+. 

 

Szczerze mówiąc pierwsze słyszę, że pieniądze przeznaczone na dotacje na uruchomienie działalności gospodarczej mogą zostać przeznaczone na 500+. To pieniądze z innej puli. Przynajmniej w Urzędzie Pracy w mojej okolicy fundusze na uruchomienie działalności pochodzą z UE. Jest jedna duża lub kilka mniejszych transzy w ciągu roku to zależy od Urzędu Pracy. Do wyczerpania tych pieniędzy na dany rok można składać wnioski, więc warto wcześniej się tam udać i zapytać, czy są jeszcze środki. 

Wcześniej pisaliście też o poręczycielach - muszą być dwie osoby, możesz też samemu wpłacić na konto kwotę równą dofinansowaniu jako zabezpieczenie ale niektóre komisje źle na to patrzą (nie wiem czemu, takie informacje uzyskał znajomy z Urzędu Pracy). Najlepiej mieć dwóch żyrantów. Jeśli chodzi o reklamę to bezpiecznie, jak koszty przeznaczone na nią nie są większe niż 30%. Jeśli przewyższają tą kwotę to może taka sytuacja zdecydować o negatywnej ocenie wniosku. Musisz też wykazać, że masz odpowiednie wykształcenie lub doświadczenie w branży, w jakiej uruchamiasz działalność. Takie ja mam informacje z tego roku. 

[Pomyslowy]

Dnia 22.12.2018 o 15:44, redelement.pl napisał:

Szczerze mówiąc pierwsze słyszę, że pieniądze przeznaczone na dotacje na uruchomienie działalności gospodarczej mogą zostać przeznaczone na 500+. To pieniądze z innej puli. Przynajmniej w Urzędzie Pracy w mojej okolicy fundusze na uruchomienie działalności pochodzą z UE.

 

Z tego co zrozumiałem chodziło o tą część dotacji finansowanych z Funduszu Pracy, gdzie pieniądze miały pochodzić od państwa, a nie z UE. Na Fundusz Pracy płaci każdy z nas praktycznie (opłacając ZUS) i z tych pieniędzy są finansowane m.in. zasiłki dla bezrobotnych, opłacane są różne staże i różne inne tego typu rzeczy. W tym między innymi pieniądze szły na tzw aktywizację zawodową, czyli dotacje z PUP dla rozpoczynających działalność. Dotacje z UE to inna bajka. Tak jak napisałem - usłyszałem to od Pani w Urzędzie - to żadne sprawdzone info. Ja przestałem się interesować tematem kiedy dowiedziałem się, że pieniądze mi się nie należą. Na tym zakończyłem przygodę ze staraniem się o dotację

[Toto]

Politycznie uważam, że żadnych dotacji nie powinno być już teraz. Bezrobocie praktycznie nie istnieje. Dotacje, szczególnie w branżach, w których nie są wymagane duże nakłady finansowe to sytuacja, gdzie można mówić nawet o nieuczciwej konkurencji. Mało tego, sporo takich działalności po okresie  "ulgowym" upada bezpowrotnie.

[mcmagik]

@Toto ale takie dotacje nigdy nie miały na celu tworzenia dobrze prosperujących firm a jedynie kolorowanie słupków w statystykach - patrzcie ILU BEZROBOTNYM POMOGLIŚMY UTWORZYĆ MIEJSCE PRACY
 

[redelement.pl]

Każdy z Was ma dużo racji. Ja uważam, że dotacje dla osób zdecydowanych na rozpoczęcie działalności gospodarczej to fajna sprawa i warto korzystać jeśli mamy konkretny pomysł na biznes. PUP ma swoje kryteria i nie wszyscy dostają dotacje. Znam też osoby, które po roku od razu zamykały swoje biznesy ale to zależy od pomysłu na swoją działalność. Jak wybierają np. kolejny butik z odzieżą damską, gdzie konkurencja jest olbrzymia to ciężko im to utrzymać i rezygnują (przynajmniej ja takie przykłady widziałam), a jak wpasują się w rynek oraz w zapotrzebowanie klientów i można takim osobom pomóc to dobrze. 

Dnia 27.12.2018 o 13:39, Pomyslowy napisał:

Ja przestałem się interesować tematem kiedy dowiedziałem się, że pieniądze mi się nie należą. Na tym zakończyłem przygodę ze staraniem się o dotację 

 

Nie chcę pytać publicznie, dlaczego Ci odmówiono ale czasem warto odwołać się od decyzji. Jeśli jednak poradziłeś sobie bez pomocy PUP to super  

[Pomyslowy]

Nie ma żadnej tajemnicy - po prostu nie łapałem się na żaden program - 30 letni, zdrowy chłop z wyższym wykształceniem - nie było programu który by mnie obejmował.

Na moment w którym ja się starałem o dofinansowanie kryteria były następujące: wiek poniżej 30 lat lub długotrwale bezrobotny (minimum 12 miesięcy zarejestrowany w PUP) lub orzeczona niepełnosprawność lub zaklasyfikowanie do grupy mogącej mieć problem ze znalezieniem pracy (czyli np wykształcenie tylko podstawowe lub gimnazjalne). Dla takich osób kasa była, dla mnie nie.