Windows 8

[dMien]

Cześć,

Zainstalowaliście już Windows 8? Jak się Wam podoba?

Dla mnie to tragedia, system wygląda, jakby był zaprojektowany na tablety.

Brak menu start, co prawda jest po prawej stronie ekranu jakieś menu, ale raz się pojawia, a raz nie. Dziwna sprawa.

A Wy jakie macie odczucia?

[Bart.]

Standardowo poczekam na stabilne, poprawione wersje za jakiś czas, a w zasadzie nie widzę sensu zmieniać.

Swoją drogą na screenach w google images widać, że menu start jest standardowo na dole.

[Stanleyek]

Na pewno nie kupię. Musieli mi zapłacić za korzystanie. Strasznie mi się nie podoba, może i jestem konserwatystą ale Win 98 to był mój ulubiony system. I jakby była możliwość działał bym właśnie na nim. Czekam tylko, aż Google wyda System Operacyjny na komputery stacjonarne i przenośne.

[Stanleyek]

kosz

[dMien]

@Anpremio,

Na dole jest pasek zadań, a nie menu start.

@Stanleyek,

Jeśli Google wyda Chrome OS, to można być pewnym, że będzie on przypominał bardziej Windows 8, niż 98.

Poza tym nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wszystko rozbija się o kompatybilność z używanymi aplikacjami. Gdyby nie to, już od dawna siedziałbym na Ubuntu.

Co do Win8 - muszę powiedzieć, że chwilę na nim posiedziałem, odinstalowałem trochę aplikacji, zacząłem dostosowywać "kafelki" (coś, co ma zastąpić menu start) pod siebie... i chyba nie będzie najgorzej.

[Tomahawk]

Dziwactwo te kafelki nie ma co.

[bunitas]

Ja jeszcze nie mam, czekam na stabilną wersję, ale kupię, gdy tylko wyjdzie. To ma być przełom. Do nowego interfejsu można się przyzwyczaić, a ponoć ma nie być restartów, zawiech itp. Więc ja jestem na tak.

[Osiek]

Mam W7 i XP Pro i nigdy nie miałem problemów ze zwiechami, restartami. Co nie przeszkadza mi od czasu do czasu, pobawienie się Debianem.

[Rocky77]

Ciekawe czy sprawdzi się dalej ich klątwa, że tylko co drugi system im dobrze wchodzi, 98 - OK, Millienium - Lipa, XP - OK, Vista - Lipa, 7 - OK, 8 - Lipa?

[haze]

@Anpremio,

Na dole jest pasek zadań, a nie menu start.

@Stanleyek,

Jeśli Google wyda Chrome OS, to można być pewnym, że będzie on przypominał bardziej Windows 8, niż 98.

Poza tym nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wszystko rozbija się o kompatybilność z używanymi aplikacjami. Gdyby nie to, już od dawna siedziałbym na Ubuntu.

Co do Win8 - muszę powiedzieć, że chwilę na nim posiedziałem, odinstalowałem trochę aplikacji, zacząłem dostosowywać "kafelki" (coś, co ma zastąpić menu start) pod siebie... i chyba nie będzie najgorzej.

Polecam Ubuntu + Windows XP na maszynie wirtualnej (w razie potrzeby)

[przemeks]

To ma być przełom. Do nowego interfejsu można się przyzwyczaić, a ponoć ma nie być restartów, zawiech itp. Więc ja jestem na tak.

Czy aby przypadkiem każda następna wersja nie zapowiada takich przełomów? W7 teraz, gdy zainstalowałem go na dysku SSD praktycznie od miesiąca nie zaliczył żadnej zwiechy czy twardego resetu

[bunitas]

Czy aby przypadkiem każda następna wersja nie zapowiada takich przełomów?

Być może, ale nie można tracić nadziei

zainstalowałem go na dysku SSD

No to super, ja nie próbowałam, więc nie wiem i na normalnych HDD mimo wszystko regularnie się wiesza. A ciągłe aktualizacje i konieczny restart? to masakra! zawsze to odkładam w niepamięć. Teraz ma tego nie być.

[mr.suchy]

Polecam Ubuntu + Windows XP na maszynie wirtualnej (w razie potrzeby)

Robie tak samo. Normalnie pracuje na Ubuntu 12.04 a SB4 uruchamiam na wirtuane - windowx xp oryginalny. Nie widzę sensu zakupu widnowsa 7 czy 8.

Pozdrawiam

[haze]

Ja także nie widzę sensu. Na Windowsie XP (również oryginalnym ) odpalam głównie seoleniwca + parę mniejszych programów. Pomimo, że Windows XP zabiera na ten czas 1 rdzeń (mam Pentium® Dual-Core CPU E5200 @ 2.50GHz × 2) to i tak Ubuntu dobrze śmiga

[mr.suchy]

Grubo - ja odpalam na Athlon XP 3200+, 2.5 GD DDR