Działanie na niekorzyść

[zakręcony]

...czy możliwe są jakieś działania na niekorzyść, ...

są możliwe jakieś działania

jakie i jak to sprawdzić?? ...

najlepiej zamów audyt, se taki za pare złoty, lub porządny za kilka stówek, albo i więcej

[Razjer]

Nie pozycjonuje się serwisu na którym się nie zarabia. Czyli dochodzi kolejne kłamstwo, nieładnie tak. EOT

[Bart.]

Tak, są możliwe jakieś działania, ale sam tego nie sprawdzisz. Musisz zamówić audyt i się dowiesz, ale skoro strona nie zarabia to nie ma sensu.

[MKM]

Pozycjonowanie rozpoczął dokładnie 18 miesięcy temu. Po 2-3 miesiącach frazy w topie, po ok. 4-5 miesięcy od startu były już wysoko. Rezygnuje po półtora roku i chyba mam do tego prawo - a Wy widzę robicie tu na mnie nagonkę jak bym zrobił coś fe że zrezygnowałem. Tak jak napisałem, nie zarabiam na serwisie więc nie chce płacić za pozycjonowanie. Zreszta podpisując umowę na pozycjonowanie był zapis o minimalnym okresie trwania umowy - 1 rok, minęło ponad półtora... To chyba logiczne, ze spodziewałem się spadków skoro zrezygnowałem z pozycjonowania. Aczkolwiek myślałem, że spadać będzie stopniowo a nie ciach z dnia na dzień. Dlatego zadałem jedno proste pytanie: czy możliwe są jakieś działania na niekorzyść, jakie i jak to sprawdzić?? Otrzymałem kilka cennych odpowiedzi za które dziękuje.

@Razjer - zgadzam się, że jeżeli się nie zarabia na serwisie to nie pozycjonuje się go półtora roku.

@dempoint - tutaj moim zdaniem jest sprawa jasna, skoro piszesz, że spadki są z dnia na dzień to moim zdaniem trafiłeś na dobrego pozycjonera, który zdjął Ci domenę/domeny z przekierowania 301 i wtedy spadki następują w ciągu 3-5 dni i nie ma że boli.

Jeszcze raz pisze do Ciebie bo nie rozumiesz. Przestań doszukiwać się nieetycznych działań byłego pozycjonera bo On robi tylko to co każdy z Nas by zrobił. Współpraca się skończyła, linki się skończyły.

[Wilk]

@dempoint - krytykują cię nie za to, że komuś wypowiedziałeś współpracę, tylko za nazywanie "działaniem na szkodę" tego, ze współpraca zakonczyła się obustronnie, a nie jednostronnie.

[intruder2600]

Wystarczy podstawowa subskrypcja Majestic SEO i już będzie widać źródło linków, czy były jakies 301-ki itp.

[ear]

Nikt nikogo nie krytykuje, przynajmniej ja nie zauważyłem (no może to "EOT ).

Dempoint płacił za pozycjonowanie przez 1,5 roku z nadzieją, że nakłady się zwrócą - nie zwróciły się, to zrezygnował z usług pozycjonera. Zgodnie z przewidywaniami zanotował spadki, ale spytał grzecznie, czy da się jeszcze jakoś dodatkowo zaszkodzić witrynie i otrzymał odpowiedź, że tak, choć w jego przypadku raczej nie ma mowy o celowym działaniu na jego niekorzyść (skoro nie przybywa mu śmieciowych linków z SWL-i). Ewentualnie poradzono mu, aby zlecił profesjonalny audyt, jeśli uważa to za celowe.

Jak dla mnie - temat wzorcowy, oby więcej takich konkretów na PiO Bo już rzygam tęczą, czytając posty co poniektórych.

[janpos]

Też nie rozumiem czemu się go czepiacie. Nie zna sięna rzeczy to się zdziwił takimi spadkami. Zapytał, nikogo nie oskarżał. Umowę wypełniła i jedna i druga strona (przynajmniej tak wynika z tego co pisze autor). Uważacie, że jak klient raz podpisze umowę to ma ją trzymać nawet jak mu sie to nie opłaca?

@Razjer

Być może miał nadzieję, że serwis będzie zarabiał, a okazało się inaczej. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli.

[MKM]

@ear - zgadzam się z Tobą, że temat niemal "wzorcowy".

Jedyne co bym się ciepnął to do tych rad odnośnie audytów, bo zauważyłem, że tu wielu od razu lubi proponować audyty. A wystarczyło aby autor postu sprawdził w magesticu czy ma przyrosty linków, ewentualnie poprosił kogoś przez priva o zerknięcie na jego serwis i sprawa zamknięta. Nie trzeba zlecać jakiś zasranych audytów aby w minutę sprawdzić co się dzieje z domeną.

[dempoint]

Dzięki @ear i @janpos za wytłumaczenie sedna sprawy. Serwis zarabiał na abonamentach i troche na adtaily ale koszty pozycjonowania praktycznie pokrywały się przychodami. Poprostu po roku czasu stwierdziłem, że nie ma sensu się dalej w to bawić i modlić się przez cały miesiąc czy zarobi się chociaż tyle żeby mieć tyle o ile zeby zapłacić za pozycjonowanie. Kilka miesięcy temu jeszcze miałem złudną nadzieje "że się rozkręci" ale jakoś nie idzie. Po cichu liczyłem na to, że jak zrezygnuje z pozycjonowania to strona się utrzyma wysoko i zarobie choć trochę a jak zacznie spadać to wrócimy do pozycjonowania. No ale cóż - nie wyszło.

[zakręcony]

@MKM, nie odrazu. A po kolejnym poście autora, który nadal chciał coś sprawdzać.

Jedni takie rzeczy robią na priv za free, inni za to pobierają $.

[G.Prawda]

Skoro zrezygnowałeś to raczej on nie będzie trzymał linków do twojej strony, bo niby dlaczego miałby je trzymać?, a nawet jakby je trzymał to w obecnych warunkach tak jak tu ktoś wyżej napisał, przy ciągłych zmianach algorytmu strona prędzej, czy później spadnie. Przy okazji konkurencja pewnie też tam coś pozycjonuje, także nic nie robiąc raczej nie ma bata, żebyś utrzymał pozycje. Dlatego bardzo wątpię, że podejmowałby jakieś działania żeby Ci zaszkodzić, aczkolwiek obecnie jest to znacznie łatwiejsze niż jeszcze kilka miesięcy temu zanim wprowadzili nowy algo, ale skoro zakłada, że pewnie wrócisz, to jakby podjął działania, które mają na celu zaszkodzenie twoje domenie to sobie by narobił większego problemu, bo naprawić jest ciężko. Więc nie ma tu zbytnio logiki.

[mr.suchy]

Po cichu liczyłem na to, że jak zrezygnuje z pozycjonowania to strona się utrzyma wysoko i zarobie choć trochę a jak zacznie spadać to wrócimy do pozycjonowania. No ale cóż - nie wyszło.

Szkoda że nie dopisał Pan tego w pierwszym poście. Szkoda słów.

[wojtekk]

a ja jestem zdania, że trzeba się było z gościem(uwaga - tu trudne słowo:) DOGADAĆ

jeśli człowiek jest normalny to wolałby zejść z ceny i zachować x% swojego dochodu mając w perspektywie Twoją rezygnację a tak to musztarda po obiedzie on jest zły i ściąga linki/ew. szkodzi(jeśli ma sporo czasu i kompleksy) a Ty też niepocieszony jesteś

[Iran]

Moim zdaniem zachowanie pozycjonera było nie etyczne bo gosc zapłacił za pozycjonowanie i za te linki a teraz on mu je sciąga co to leasing czy kredyt mieszkaniowy był . Pozycjoner powinien nic nie robić i zostawić to jak jest na dzień zakończenia umowy. Bo w tym momencie każde zamówione pozycjonowanie uzależnia klienta od tego jednego pozycjonera bo jak tylko zrezygnuje lub zmieni go naraża sie na ściaganie linków to ma być uczciwe, ja dziękuje za takich pozycjonerów a gosc pro nie był skoro tak sie oburzył, bo pro zawsze znajdzie nowych klientów. Takie jest moje zdanie w tym temacie.