Skocz do zawartości

Depozycjonowanie


Hdd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

nie wiem gdzie moge o to zapytac, ale wydaje mi sie ze tutaj. Chcialbym sie dowiedziec jak sprawdzic, czy ktos mi depozycjonuje strone? Czy np. jakies glupie wpisy w blogach moga zaszkodzic rankingowi strony?

I drugie pytanie jak sie dowiedziec, ze np serwis ma bana w wyszukiwarce, albo jak sprawdzic czy serwis moze miec bana analizujac jego zawartosc?

Hmmm,

jesli to co napisalem jest nie na temat albo zbyt lamerskie to z gory przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moge sie wypowiedziec jak to wyglada w Google. Na temat polskich wyszukiwarek napewno sie wypowie ktos inny.

Na guidelines jest napisane tak:

Fiction:   A competitor can ruin a site's ranking somehow or have another site removed from Google's index.

Fact:

There is almost nothing a competitor can do to harm your ranking or have your site removed from our index. Your rank and your inclusion are dependent on factors under your control as a webmaster, including content choices and site design.

No i wedlug mnie napisali bardzo dobrze almost czyli prawie.

Mozna zawsze stworzyc tysiac domen ktore sa doorway pages i przekierowuja na domene konkurencji i potem zglosic spamreport.

Jednak do czasu kiedy spamreport zostanie uznany, to konkurencja bedzie zadowolona z wysokiego rankingu.

To jest oczywiscie stwoerdzenie hipotetyczne, bo tak zupelnie szczerze, to watpie zeby ktos cos takiego zrobil, zeby sie pozbyc konkurencji.

Gdybym ja zobaczyl, ze ktos probuje mnie zdepozycjonowac, to napewno bym dotarl do tego kto to jest i zlozyl pozew do sadu przeciwko nim i sprawe napewno wygral.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale teraz nurtuje mnie pytanie jak sprawdzic, ze ktos to robi? Ja moge sie tylko domyslac, albo sie mylic.

Sprawdzasz to przez codzienna analize logow serwera. Sprawdzasz odwiedziny i ich zrodlo. No i oczywiscie wyniki na swoje hasla i na te z ktorych masz odwiedziny.

Czyli, chyba to co kazdy z nas robi na codzien....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ja zobaczyl, ze ktos probuje mnie zdepozycjonowac, to napewno bym dotarl do tego kto to jest i zlozyl pozew do sadu przeciwko nim i sprawe napewno wygral.

... po dwóch latach i pewnie z efektem zaledwie kilkusetzłotowej grzywny.

A strat poniesionych w tym czasie nikt by Ci nie zwrócił...

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dwóch latach i pewnie z efektem zaledwie kilkusetzłotowej grzywny.

Zalezy w ktorym kraju bym sie procesowal. W moim przypadku wiekszosc konkurencji jest lokalna, a system sadownictwa dziala dosyc dobrze. :)

To sa oczywiscie przypadki, tak jak napisalem wczesniej, hipotetyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności