Pozycjonowanie jest etyczne?

[gerdi]

Sprawia mi cholerną radość i satysfakcję, jak np. jakiś klient mi dziękuje zea efekty i mówi, że zatrudnił kolejną osobę

Dokładnie tak, klient raz pytał czy utrzymam pozycje, bo planuje kupic nowe maszyny i zatrudnić ludzi do zakładu produkcyjnego.

W takich chwilach człowiek dostaje skrzydeł.

[MKM]

Czy pozycjonowanie jest etyczne ? A kogo to obchodzi ? Ja się czuję trochę jak taki internetowy Janosik. Sprawia mi cholerną radość i satysfakcję, jak np. jakiś klient mi dziękuje zea efekty i mówi, że zatrudnił kolejną osobę i poszerza działalność swojej firmy. Kolejne miejsce pracy w polskiej firmie a nie w supermarkecie u pana z cygarem z za oceanu.

Oczywiście nie zawsze się udaje co mnie czasami smuci, jednak to co się udaje uznaję za coś pozytywnego. Co do biur podróży - bankrutują bo to się opłaca, tak samo jak OLT Express, myślicie, że zbankrutowali bo nie mieli kasy ?

Cała prawda w temacie. Jeżeli klient poprzez nasze działania rozwija swoją firmę, zatrudnia nowych ludzi to świadczy to tylko o tym, że My tą gospodarkę rozwijamy.

Co do bankructw to dobrze wiemy, że nasze prawo jest takie, że upadłość jest po to aby utopić długi, bo tej kasy nie da się odzyskać bo jest już na jakimś cypryjskim koncie. Za pół roku Ci sami właściciele otwierają nową czysta firmę i biznes się kręci.

[CashNet]

No już nie róbcie z siebie takich gospodarczych dobrodziejów . Ja rozumiem, że rozwija się firmę klienta i działa na jej korzyść, ale przez to, że wbijecie sklep do top1 na opony, nie zwiększa się liczba kupujących opony. Wasz klient zatrudni, konkurencja, która spadła - zwolni.

A kiedy mnie klient pyta czy utrzymam pozycję bo chce zainwestować większą kasę, zawsze mówię, żeby się wstrzymał. Fajnie jest być seowcem i sobie mówić "jasne, weź kredyt na 2 bańki, będzie dobrze" bo jak pozycja spadnie to wy macie tylko lekki stres i zarobki mniejsze o parę stówek/tysięcy na miech, a klient znajdzie się na dnie.