preclowanie- staż- help

[tomek_25]

no wiesz ale jak jest taka sytuacja na rynku jaka jest i mamy za dużo "dziwnych" magistrów to każde referencje się im przydadzą

Idealne podsumowanie -5lat studiów na humanach na wyższych szkołach marketingu i makijażu przebujacie i potem bierzecie takie niewolnicze staże żeby móc COKOLWIEK DO CV wpisać..

T.

[straseusz]

Akurat po humanach nie powinien nikt mieć problemu z pisaniem precli, jeśli zna "obszernie" jezyk polski to w głowie ma i synonimy.

Pisanie dobrych tekstów(nie tylko do precli) też daje zarobić, wiadomo że praca nudna. Ale co lepsi wyciągają średnio 200-300zł/dzień. Wystarczy troche pokombinować, dorzucić 2-3 inne usługi dla SEO-wców i można z takiego "pisania" całkiem nieźle żyć.

Aż do znudzenia

[tomek_25]

Akurat po humanach nie powinien nikt mieć problemu z pisaniem precli, jeśli zna "obszernie" jezyk polski to w głowie ma i synonimy.

To tu byś się zdziwił oj byś się zdziwił- większość filologów polskich humanów po socjologii i bezpieczeństwie narodowym mówiło że to praca poniżej ich oczekiwań- chcieli tekstów po 10-30PLN sztuka .Dodam że wiekszosć z nich studiuje a nie skończyło studia...

Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego łepek po polibudzie pisze mi precle bo chce sobie dorobić na piwo a humany takie ważne...

[positive]

Human humanowi nie równy i nie wrzucałbym ich wszystkich do jednego wora. Jedni potrafią pisać inni nie, tego raczej nie da się nauczyć (nie mówię o gramatyce i stylu), generalnie z preclami jest tak, że trzeba zahaczyć jakiś pomysł i od razu pisać, bo jak zaczniesz się milion razy zastanawiać to nic nie napiszesz.

[KMlody84]

Dla humanistów obraźliwe jest, że wymagamy tekstów na ilość a nie jakość i poprawność językową, a potem je barbarzyńsko synonimizujemy :-)