Skocz do zawartości

Jestem nie linuxowy a chcę przetestować


Daniel Kędzierski

Rekomendowane odpowiedzi

Szook, ale jak chcesz zyskać na wydajności, nie posiadając wiedzy ? Nie da się, naprawdę. Znam osoby, których Win Xp na 512 Mb ramu działa jak na pradawnym kompie, a mój XP na 256 Mb śmigał bez problemu z otwartym Photoshopem, Corelem i przeglądarką internetową... Dlatego uważam, że na początek musisz poznać przynajmniej niezbędne podstawy linuxa, żebyś sensownym było walczenie o każdy gram wydajności, mogącej podnieść się dzięki 64bitowemu procesorowi. Wybacz, ale nie widzę innej drogi - musisz się nauczyć linuxa, albo wynająć informatyka.

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Podczas włańczania kompa pokazuje sie okienko logowanie i zapewne tam powinieneś wpisać dane do roota

Nigdy się nie loguj do środowiska graficznego jak root!:)

Nie wiem jak jest w Suse, nigdy nie miałem z tym doczynienia, ale żeby się w konsoli zalogować jako root to wpisujesz:

su
podajesz_hasło_roota

Jeżeli nie znasz hasła roota, albo root nie ma hasła (tak jest w ubuntu) to wpisujesz:

sudo su
swoje_hasło

Mariusz, zaletą linuxa jest właśnie możliwość zrobienia wszystkeigo bez środowiska graficznego.

P.S. PHP masz zkompilowane z opcją --without-mysql, będziesz chyba musiał to naprawić. :)

Żeby sprawdzić czy masz mysql wpisz w konsoli : mysql

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

helz zgadzam się poznać jak najbardziej chcę.

Gdybym nie chciał nie instalowałbym.

Ale żeby poznać testować najpierw nalezy cos zainstalowac zeby porownywac testować, myslec nad wlasnymi rozwiazaniami.

Takze pod Xp osiagam super rezultaty do ktorych dlugo nie dojde pod Linuxem a to wlasnie z braku wiedzy.

Smialo moge powiedziec ze jest wiele rzeczy ktorych nie wiem a chcialbym wiedzieci. Ale tez wiem ze jest wiele szkol ktore wpajaja zbedna nauke.

mozna mnozyc w glowiea mozna to rozpisac jak się da.

Tak samo jest z winem czy linuxem - po co mam sie uczyc wiedzy zbednej skoro moge swoj mozg przeznaczyc na przechowywanie wiedzy naprawde uzytecznej.

Liczac i zwracajac sie o pomoc bardziej pytalem o to :

Mariuszu tym i tym nie zawracaj sobie glowy bo albo skupisz sie na prawdziwym administrowaniu linuxem albo na dbaniu o wydajnosc.

W winie wydajnosc na 1 GB mysll osiagnelem dzieki ram diskowi - czas dostepu tak szybki ze praktycznie do przebicia w razie padu system kopiuje do ramu baze ktora jest dostepna po 3 min.

Nie ujmuje mi w zaden sposob brak wiedzy o linuxie i sie tego nie wstydze mimo ze przygode z komputerem zaczelem od zx spectrum - . Zdaje sobie sprawe ze w tym jestm przyslowiowym lamerem ale tez nie chcialbym znac sie na wszystkim.

Szczerze mowiac liczylem bardziej na wskazowke typu.

Mariusz zaplac 300-500 zł za linuxa XXX ktorego gosc ci zoptymalizuje i bedzie smigal.

CO do serwerow, dedykow itp. też posiadam jakieś tam dedyki itp sprawy ale jakas tam dziwna wizja bylo posiadanie maszyn pod nogą, tak żebym je czuł. Wiem że to głupie ale dla mnie to coś innego niż mieć tą maszyny zdalnie, bo takie posiadam i w PL jak i w DE lecz to dla mnie nie jest tym czymś.

Maszyna pod nogą miała być dla mnie zrodlem wiedzy, doswiadczen nie dostepem do jakiegos lepszego serwera.

Uczciwie powiem że dzisiaj wiem że DYSK to nie RAID 0 bo szybciej a czas dostepu do danych - bo pprzy zastosoaniach serwerowych on jest wazniejszy.

Ram z tym jeszcze sobie slabo radze - ustawialem mase konfiguracji mysql od key bufder do net buffer i w sumie nie wiem co lepsze- napewno najlepsze miec mysql na ramie.

Ogolnie sumujac nie jestem adminem a osoba od seo ktora chcialaby troszke liznac linuxa i sprawdzic czy to taka czarna magia jak o tym mowią.

Jak ja bym mial mowic jako lamer i doradca to dzis powiem

Nie kupuj intela 3 GHZ kup AMD 3000+64 bo mam oba drugi bije 1 o 30% na serwerowych zadanich.

Kupuj dyski z szybkim dostepem

Jezeli twoje myslqe nie przekrocza 4 GB postaw to np na IDYSKU.

Nie uzywaj include uzywaj curla

Cachuj wykonane skrypty o ile dane sie nie zmienily

Kompresuj wykonany kod html bo wiekszosc przegladarek to intepretuje.

Ale i wlasnie to ale mnie dobija - dlaczego mimo zastosowania tego wszystkiego jestem na tyle malo rozumny ze np ktos potrafi zbudowac baze 80 GB i działa rownie szybko jak moja 2 GB.

Dlaczego ktos szuka w bazie 300 GB w 2 sek a ja w 4 gb tyle szukam, na ramie zajmuje to 0,5 sek.

Ale przeciez google czy inne wyszukiwarki niema baz opartych na iramach.

Tak cczy tak szukam doswiadczam i chcialbym to poznac, tak jak ciagle czytam i ucze sie o xmlu wiedzac ze gdyby ktos poswiecil mi 2-4 godziny to zlapal bym i zaoszczedzil 2 msc.

Tak czy tak kazda pomoc wskazaa lamerowi :) i wiem juz ze nie logowac sie z graficznego choc nie wiem dlaczego. Mniej bezpiecznie ?

Ewentualnie powiedzcie : Mariuszu uzyj tego LINUXA a nie tego nie SUSE tylko np MANDRIWA.

Po co mam błądzić w swoje nie wiedzy.

Pozdro i czekam na kazda wskazowke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linux to jest linux i nie ważne z jakiej dystrybucji korzsytasz to zasady działania są takie same. Napisałem Ci wyżej jak masz wykonywać polecenia jako root.

Tak samo jest z winem czy linuxem - po co mam sie uczyc wiedzy zbednej skoro moge swoj mozg przeznaczyc na przechowywanie wiedzy naprawde uzytecznej.

Opowiem Ci historię. Jak miałem 11-12 lat i przeprowadziliśmy się do Quebec'u to nie znałem francuskiego ni w ząb i poszedłem do szkoły. Po niespełna roku miałem najlepszą ocenę z francuskiego w klasie. Jeden z moich kolegów stwierdził, że dlatego mam lepsze oceny z francuskiego bo musiałem się go uczyć dopiero od paru miesięcy a on ma już mózg przemęczony bo zna ten język od urodzenia.

Morał jest taki, że nie zmarnujesz swojego mózgu poznając kompilację itd.

To są podstawy i bez tego się nie da.

Musisz przysiąść przy tym i próbować. Metoda prób i błędów jest najlepsza jaką znam.

2-4 godziny to stanowczo za mało na poznanie linuksa. Nie idź na skróty tylko zacznij od początku, inaczej zmarnujesz swój czas i mózg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zeby nie marnowac mozgu to czy kupic ksiazke wiedzac ze nie wydali byle czego czy szukac w necie.

Ksiazke to jaka ? jakiego autora

Pytam bo swojego czasu znajomy programujacy systemy bazadanowe od ponad 10 lat powiedzial mi ucz się javy bo to jest jakas przyszlosc nie c++ ale to bylo z 2 lata temu.

Ja mowie ok - ucze sie ale z czego.

Kupilem ksiazke - on wziol ja przelotnie i zaczol czytac wyrywki - mowi zostaw ta ksiazke bo polowe ja nie rozumiem tego jezyka w ktorym ten czlowiek to napisal.

Dlatego wazne zeby zaczol od szukania wiedzy napisanej prostym przyjaznym jezykiem.

Tylko jako totalny lamer linuksowy :) ciezko jest mi powiedziec ktor autor pisze slusznie.

A moze warto np kupic sobie 10-20 godzin wstepnej wiedzy praktycznej - czyli student na life powie mi co a ja to zrobie zebym np nie wykonywal jakiegos zadania zle je rozumujac a pozniej bede mial juz wiedze na start.

Co do francuskiego mam nadzieje ze moj mozg jest jeszcze chlonny bo takze myslalem o jego nauce.

Dlatego jak to się mówi :D licze na wskazowke od czego zaczac zeby zle nie zaczac :shok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pytaniami na temat linuxa lepiej udać się na forum odpowiedniej dystrybucji.

Wielką "wadą" linuxa jest to, że jak się w nim już coś poustawia to się o tym zapomina do czasu awari dysku.

Natomiast ludzi którzy grzebią w systemie w celach edukacyjnych i naprawiają systemy po kimś można najczęściej spotkać właśnie na forum danej dystrybucji.

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to udam sie w celu zaglebiania tajnikow :)

Mysqla zainstalowałem nie było to takie trudne, tylko szkoda że niemam pojęcia jak stworzyć baze z prawami i tak ogolnie gdzie jest katalog z bazami :)

W winie konfigurowalem sobie to w pliku my.ini i było ok tutaj w plikach my cos tam nie widze nigdzie sciezek do mysqldata. Ale moze znajde. Choć pokazuje mi jeszcze jakies bledy socket cos tam.

Myslalem ze to moze wina zamknietych portow na firewallu ale nie.

brakuje mu poprstu jakiegos tam smiesznego pliku i tyle :D.

Narazie ciagle jest to dla mnie czarna magia ale moze za jakis czas troszeczke mi sie to wszystko rozjasni i bedzie mi lepiej szlo.

Przy okazji szkoda ze niema podobnego watku jak o windzie czyli jak postawic wlasny serwer pod linuxem lacznie z procesem instalacji i konfiguracji podstawowych uslug jak apache, mysql php dns ftp poczta.

nic ide sie wczytać :shok: może i ja coś odkryje przydatnego innym.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac liczylem bardziej na wskazowke typu.

Mariusz zaplac 300-500 zł za linuxa XXX ktorego gosc ci zoptymalizuje i bedzie smigal.

Jesli nie znasz gościa to na 99% umoczysz kasę :)

Nie kupuj intela 3 GHZ kup AMD 3000+64 bo mam oba drugi bije 1 o 30% na serwerowych zadanich.

Kupuj przedewszystkim maszyny wieloprocesorowe, czyli nawet wolniejszy zegar ale procków jak mrówków ma być :)

Googiel chodzi jeszcze nawet na prockach 1GHz! - ma różne, żeby nie było wątpliwości.

Kupuj dyski z szybkim dostepem

Ale najlepiej dobre SCSI.

Jezeli twoje myslqe nie przekrocza 4 GB postaw to np na IDYSKU.

Pod warunkiem, że zdecydowana większość operacji to odczyt, przy intensywnym zapisie i modyfikacjach rekordów, sposób może być niebezpieczny.

Ale i wlasnie to ale mnie dobija - dlaczego mimo zastosowania tego wszystkiego jestem na tyle malo rozumny ze np ktos potrafi zbudowac baze 80 GB i działa rownie szybko jak moja 2 GB.

Indeksy plus dobrze zrobiony "full text search" + wiele procków + clustry :D

Ale przeciez google czy inne wyszukiwarki nie ma baz opartych na iramach.

Ale oni chodzą na prawdziwych wieloprocesorowych maszynach w clustrach a nie na multithreadingu :shok:

.. i wiem juz ze nie logowac sie z graficznego choc nie wiem dlaczego. Mniej bezpiecznie ?

"Prawdziwy" serwer linuksowy nie ma środowiska graficznego - największą pomyłką w Win jest brak możliwości wywalenie tegoż, co jest przyczyną ponad 90% problemów :( Środowisko graficzne po prostu zżera zasoby i zwiększa prawdopodobieństwo błędu.

Nie jestem gooru od L, ale zacząłbym tak jak już pisałem od Fedory, a skończył na Debianie - podejrzewam, że ominiesz etapy pośrednie :)

Tutaj będą zaj...iste trzy linki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem gooru od L, ale zacząłbym tak jak już pisałem od Fedory, a skończył na Debianie - podejrzewam, że ominiesz etapy pośrednie :)

Ja tez nie jestem linux guru ale proponowalbym rozpoczac prace od Debiana. Poczatki na pewno beda trudne ale jak juz sie czlowiek nauczy to na pewno nie zmieni go na nic! Debian - the one, the only :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szook, zaczniij w takim razie od Ubuntu.

Instalacja jest prosta jak drut, dużo informacji w sieci o tym (także w języku polskim).

Jak już zaczniesz w nim pracować, to sam się zorientujesz co jeszcze potrzebujesz i tak się będziesz uczył.

Ubuntu jest prawie jak Debian....

Prawie robi wielką różnicę, ale od czegoś trzeba zacząć.

P.S. bazy danych powinny być w /var/lib/mysql

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy suseł nie ma żadnego systemu paczek? Jeśli ma to wogóle nie trzeba martwić się kompilką - wszystko będzie dla 64bit i podziała ładnie jedno z drugim. Zakładam oczywiście, że instalujesz wersję 64bitową całości (przy podejściu do Ubu oczywiście taką należy instalować - wtedy wszystko pójdzie gładko).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojciech ma, znalazlem i tak tez instalowałem

Ale po zainstalowaniu mysql nie mam pojecia gdzie powinny byc bazy itp sprawy

wpisujac mysql wpisuje blad i odlowuje sie do pliku ktorego niema.

Fakt nie stworzylem ani bazy z uprawnieniami bo nie wiem gdzie ja mam zrobic i po zainstalowaniu nie robilem nic wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po zainstalowaniu mysql nie mam pojecia gdzie powinny byc bazy itp sprawy
"Jedynym plikiem konfiguracyjnym MySQL'a jesr skrypt startowy znajdujący się m.in. w /etc/rc.d/rc3.d/. Pliki baz dnaych standardowo znajduja się w /var/lib/mysql. Ponieważ jednak często /var jest mały można sobie katalog baz założyć na dużo większym /home. Trzeba jednak wtedy zmodyfikować skrypt startowy /etc/rc.d/rc3.d/S90mysql

w polu datadir trzeba zmienić wpis na np.: datadir=/home/mysql"

https://zlobek.tcz.wroclaw.pl/dzial.php3?dzial=11

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba mam coś nie tak

bo niemam takiego pliku mam inne jak s17apache2 itp ale takiego pliku niemam

po wpisaniu w konsoli mysql wyskakuje mi taki bad

ERROR 2002 (HY00)Can't to connect to local MYSQL server through socket 'var/lib/mysql/mysql.sock' (2)

Co do miejsca na bazy chyba znalazłem ale w takim razie jak sie go uruchamia skoro takiego skryptu startowego brak

Pozatym pod winda tworzylem sobie z pliku sql baze z prawami a tutaj owszem jakis taki plik sql mam ale jak mam go odpalic skoro sam serwer nie działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności