W jaki sposób księgujecie przychody z AdSense?

[KodIT]

Kilka dni temu otrzymałem pierwszy przelew od Googla z Irlandii za wyświetlanie reklam.

I tu nasuwa się pytanie. Jak to zaksięgować?

Jeśli ktoś już ma doświadczenia z tym, proszę o radę.

Słyszałem już rady, żeby zarejestrować się do VAT UE, żeby móc Googlowi wystawić rachunek (nie jestem vatowcem).

Tylko czy to nie przerost formy nad treścią? Może da się to zaksięgować jakoś prościej. Kwota jest niewielka, bo ok 300 zł.

[Jacek J.]

Zrób dowód wewnętrzny, przelicz wg. aktualnych cen walutę. Google od Ciebie rachunku nie potrzebuje, więc dowód wewnętrzny powinien ci wystarczyć.

[Lis]

A co mówi na ten temat Twoja księgowa?

[KodIT]

Księgowość robię sam. Jedynie co, to korzystam z porad w serwisie ifirma.

Poradzili, żeby zarejestrować się do VAT UE i zaksięgować to jako wewnątrzwspólnotowa dostawa usług.

Na dzień dobry za rejęstrację do VAT UE zapłaciłbym 170 zł.

[zgred]

musisz mieć VAT UE aby to zaksięgować na firmę... na dodatek wystawiasz sobie wewnętrzną fakturę NP 9nie podlega) ale tutaj spotkałem się zopinią (zasyszaną), że niektore US dają wytyczne aby to ksiegowac jako VAT 0%...

Radziłbym zasięgnąć opinii księgowej i złożyć o PLkę z przodu nipu...

[st0per]

Ja w przyszłym miesiącu będę w podobnej sytuacji jak autor tematu. Przeczytałem mnóstwo wpisów i... jest dużo metod. Niestety głowa boli. Generalnie z tego co się zorientowałem to VAT UE jest obowiązkowy. Dodatkowo warto wystawić FV w EUR (VAT NP) a później najwyżej różnice kursowe zaksięgować. Krzysztof, opisałbyś dokładnie jak ty to robisz?

[designgraf]

Słuchaj, jedna dobra rada. Idz do własnego US i zapytaj, nie słuchaj księgowych. Pamiętaj aby wystąpić z zajęciem strony przez ZUS na PIŚMIE, wtedy masz gwarancję, że zrobisz to dobrze !!!! jak odpiszą to zrób jak oni chcą.

[st0per]

O nie, to bez sensu. W Polsce utwarło się by biegać do US i pytać o sposób księgowania. A później okazuje się, że w różnych US inaczej księgują. Prawo jest jedno. Zmianią się ludzie w US i zmieni się ich tok myślenia. A interpretacje... wystarczy, że minimalnie się jakis paragraf zmieni w prawie lub US stwierdzi, że niedokładnie opisałeś sprawę i interpretacja nie jest ważna.

[KodIT]

Pamiętaj aby wystąpić z zajęciem strony przez ZUS na PIŚMIE, wtedy masz gwarancję, że zrobisz to dobrze !!!!

Miałeś chyba na myśli US a nie ZUS. Poza tym o jakim zajęciu piszesz?

musisz mieć VAT UE aby to zaksięgować na firmę... na dodatek wystawiasz sobie wewnętrzną fakturę NP 9nie podlega) ale tutaj spotkałem się zopinią (zasyszaną), że niektore US dają wytyczne aby to ksiegowac jako VAT 0%...

Ja już myślałęm, żeby zaksięgować to jako jakiś inny przychód np. przychód uniwersalny nievat.

Przecież to parodia, żeby robić takie problemy z powodu 300 zł. Człowiek chce to uczciwie zgłosić od opodatkowania a tu jeszcze problemy robią.

Nie jestem vatowcem, więc im nawet faktury nie wystawię lecz rachunek.

[zgred]

@KodIT: polegniesz na pierwszej kontroli z US. Lepiej weź księgową - sumienie spokojniejsze.

Tak przy okazji - o ile pamiętam wytyczne Ministra Finansów - wykładnia z US wcale nie musi być ostateczną w przypadku chęci ukarania za cokolwiek.

[mental]

Też nie jestem VATowcem, jednak trzeba było wyłożyć te 170PLN i zarejestrować się do VAT EU. Śmieszna sytuacja, bo z Google'a wyciągam groszowe sprawy (300-400zł / 2 miesiące?), także sama opłata za możliwość wypłacenia takich groszy była dosyć spora

[Bronuś]

Lepiej weź księgową - sumienie spokojniejsze.

Księgowa to też tylko człowiek i nie jest nieomylna. KodIT wspominał, że konsultował to z BOKiem IFIrma - tam pracują również obeznane osoby w księgowaniu, nie gorsze niż typowa księgowa.

Wydaje mi się, że żałowanie 170 zł na rejestrację NIP UE to duża przesada. Raz zapłacisz i masz święto lasu. Co to jest dla przedsiębiorcy niecałe dwie stówki ...

[Kleryk6]

W dodatku te 170zł wrzucasz w koszty.

[designgraf]

Pamiętaj aby wystąpić z zajęciem strony przez ZUS na PIŚMIE, wtedy masz gwarancję, że zrobisz to dobrze !!!!

Miałeś chyba na myśli US a nie ZUS. Poza tym o jakim zajęciu piszesz?

Tak miałem na myśli US a nie ZUS, chociaż i to i to to złodzieje...

Sprawa wygląda tak: Wysyłasz pisemko, bądź składasz osobiście odnośnie rozliczania Adsense, opisujesz sprawę a oni po jakimś czasie Ci odpisują i mówią Ci jak możesz to zaksięgować. Ten sposób jest o tyle dobry, że masz chociaż jakąś linię obrony w razie jakiś problemów z kontrolą z US. Zrobiłeś wszystko co trzeba było by to dobrze zaksięgować. Decyzje pisemne są wiążące także jedynie taka linia obrony wchodzi w grę z US.

O nie, to bez sensu. W Polsce utwarło się by biegać do US i pytać o sposób księgowania. A później okazuje się, że w różnych US inaczej księgują. Prawo jest jedno. Zmianią się ludzie w US i zmieni się ich tok myślenia. A interpretacje... wystarczy, że minimalnie się jakis paragraf zmieni w prawie lub US stwierdzi, że niedokładnie opisałeś sprawę i interpretacja nie jest ważna.

bo to jedyny sposób aby nie dostać po łapach. Decyzje pisemne są wiążące także tylko takie US/ZUS i inne tego typu instytucje przyjmują. Oczywiście każdy US to oddzielna sprawa, chodzi o miejsce podglegania do US. Każdy US ma prawo inaczej zinterpretować przepis, dlatego zwracamy się do swojego US. Niestety tok myślenia zmienić się nie może ponieważ jak pisałem wcześniej, pismo jest wiążące. Nie ma lepszej metody niż ta którą opisałem, wszystkie inne to ryzyko, ponieważ księgowe dość często się mylą, a omnibusów w US nie brakuje. Także jedyna słuszna droga aby później nie płakać to udać się do US.

[KodIT]

@KodIT: polegniesz na pierwszej kontroli z US. Lepiej weź księgową - sumienie spokojniejsze.

Dlatego właśnie pytam, żeby nie polec.

Ale może już i tak polegnę, bo przelew już przyszedł a ja jeszcze nie zgłosiłem się do VAT UE, więc nie wystawię rachunku z datą wsteczną.

[Wydaje mi się, że żałowanie 170 zł na rejestrację NIP UE to duża przesada. Raz zapłacisz i masz święto lasu. Co to jest dla przedsiębiorcy niecałe dwie stówki ...

Teoretycznie to nie jest duża kwota. Tylko, że ja dostałem pierwszy przelew z googla po roku od założenia strony. Jeśli więc z taką częstotliwością te przelewy mają przychodzić, to ten NIP UE to dla mnie przerost formy nad treścią.

Dobrze, że chociaż ten przelew był na 300 zł a nie na 30, bo tak to jeszcze byłbym w plecy na tym interesie.

Sprawa wygląda tak: Wysyłasz pisemko, bądź składasz osobiście odnośnie rozliczania Adsense, opisujesz sprawę a oni po jakimś czasie Ci odpisują i mówią Ci jak możesz to zaksięgować. Ten sposób jest o tyle dobry, że masz chociaż jakąś linię obrony w razie jakiś problemów z kontrolą z US. Zrobiłeś wszystko co trzeba było by to dobrze zaksięgować. Decyzje pisemne są wiążące także jedynie taka linia obrony wchodzi w grę z US.

Rozumiem, że masz na myśli wniosek o interpretację. Jeśli tak, to nie wiem, czy US ma obowiązek odpowiedzieć, jak coś zaksięgować lecz jedynie stwierdzić, czy podany przez Ciebie sposób jest dobry lub nie.