Podatki, VAT a baza noclegowa

[iman7]

@CashNet

A kto Ci mówi o odliczaniu kosztów? Przeczytaj jeszcze raz mój post. Jeśli inwestujesz w DROGI sprzęt odliczasz sobie VAT naliczony co obniża Ci koszty.

[CashNet]

Wiem o tym, ale przeczytaj jeszcze raz mój drugi post z obliczeniami sytuacji zakupu drogiego komputera i zobacz czy vat się bardziej opłaca odliczać czy lepiej nie (odliczając więcej dochodowego) - przy założeniu, że przychody masz ze sprzedaży osobom prywatnym.

[DlaSeo.eu]

Ja powiem z wlasnego doswiadczenia. Wieksze firmy czesto nie chca rozmawiac jak nie dostana vatu

[iman7]

@CashNet

Ale mój post nie był odpowiedzią na Twój post tylko @jeża . Napisałem tylko że są przypadki gdzie opłaca się wejść w VAT od razu. Nie neguję Twojej wypowiedzi.

@Dalseo.eu

W B2B VAT to podstawa. Po za tym VAT zwiększa po części renomę firmy.

[chcewypoczac]

Ja powiem z wlasnego doswiadczenia. Wieksze firmy czesto nie chca rozmawiac jak nie dostana vatu

Nie pytam o duże firmy, tylko z tej branży najmniejsze jednostki- kwatery prywatne.

[jez]

A kto Ci mówi o odliczaniu kosztów? Przeczytaj jeszcze raz mój post. Jeśli inwestujesz w DROGI sprzęt odliczasz sobie VAT naliczony co obniża Ci koszty.

Jak już powiedział CashNet, zawsze opłaca się nie być VAT-owcem.

Przeanalizuj sobie raz jeszcze, to będziesz wiedział. Operujesz - dla firm - w cenach netto, dla osób fizycznych - w cenach brutto.

VAT jest dodatkowym podatkiem od zysku - dla "chętnych" (o obrotach poniżej 150.000 PLN rocznie) z 19% (18/32) robi Ci się 42% (41/55) na własne życzenie (minus odliczenia), dla "chętnych z obowiązku" robi się te 41-55% automatycznie. To wynika z czystej matematyki i Twoje myślenie jest z góry błędne, z prostej przyczyny: co z tego, jeżeli mając przychód 246 zł i koszty 123 zł, odliczysz sobie te 23 zł? Przecież zamiast zapłacić 19% z 123, będziesz musiał zapłacić 19% * 100 zł - 23 + 46 (efektywnie: zamiast 23,37 zł płacisz 42 zł). Jeżeli przyjmiesz że firma woli mieć fakturę VAT (a mnie tam rybka, czy zapłacę od nievatowca za usługę 100 zł netto, czy 123 zł brutto) czy nie, to faktycznie, jeżeli masz 100% klientów firmowych i rozliczasz się w 100% przelewowo, to minimalnie bardziej opłaca Ci się być vatowcem (efektywnie: z tych 42 zł Ty zapłacisz 19 zł, a firma 23 - ale TYLKO wtedy, gdy przyjmiesz że VAT w pełni pokrywa nabywca, bo w wypadku wszystkich nievatowców i osób fizycznych, realnie VAT płacisz Ty). Jest jeszcze jeden wyjątek, jeżeli zupełnie nie masz płynności i odbierasz VAT (co jest zawsze związane z kontrolą US), dla możliwości odbioru, faktycznie można być VAT-owecem.

W ogóle to mechanizm naliczania/odliczania VAT jest niezwykle cynicznym, cwanym sposobem odpłatnego przeniesienia kontroli US z urzędnika na przedsiębiorcę.

Maksymalnie komfortowa sytuacja jest natomiast (paradoksalnie) wtedy, jeżeli jesteś na stawce nie zwolnionej, ale 0% (n/p - stawka dla eksportu, w tym eksportu towarów/usług dla firm i osób fizycznych spoza UE oraz wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów/usług dla firm w UE poza krajem wytworzenia usługi, weryfikowalnych w VIES) lub obniżonej, np. 5% (żywność), 8% (licencja na autorskie oprogramowanie). Wtedy realnie płacisz 8% (5, 0) obrotowego VAT, ale odliczasz 23% od kosztów (tam, gdzie masz ovatowane koszty); ale - znów - opłaca się to w wypadku stawki niezerowej wyłącznie wtedy, kiedy albo przyjmiesz że ten VAT zapłaci nabywca (firma, która sobie go w pełni odliczy), albo koszty stanowią więcej niż 5/23, 8/23 przychodu.

Pozdrawiam, J.

Nie pytam o duże firmy, tylko z tej branży najmniejsze jednostki- kwatery prywatne.

Przyjmując że znaczna część małych kwater prywatnych działa w złotej strefie, lub nie jest VAT-owcem ze względu na niski przychód, opłaca Ci się nie być VAT-owcem. Dla wszystkich pozostałych, wygodniej jest mieć FV.

Aby wyliczyć od jakiej dokładnie proporcji jednych do drugich Klientów Ci się opłaca wchodzić w VAT, musiałbym znać strukturę kosztów i przewidywanych przychodów.

Pozdrawiam, J.

[mmarek]

Inwestujesz w budowę zakładu. Kupujesz potrzebne materiały, płacisz za usługi. Obliczasz zapłacony VAT i grzecznie prosisz urząd skarbowy o jego zwrot, co następuje po max 2 miesiącach. Cały zwrócony VAT inwestujesz jeszcze raz w materiały budowlane. I tak dalej.

Opłaca się być vatowcem

[Billabong]

do kasacji

[ArTh00r]

Jak mam być szczery kwatery prywatne to w większości szara strefa, mało kto z nich odprowadza składki ZUS. Więc znaczna większość zapłaci Tobie załóżmy 100zł i nie poproszą faktury, tylko i wyłącznie jakieś potwierdzenie opłaty.

Lecz jeśli chodzi o mnie to jak wykupuje wpisy w portalach turystycznych to zawsze wymagam faktury vat, tylko mnie różni to od kwater prywatnych, że jestem vatowcem i zależy mi na odliczaniu podatku ponieważ na koniec roku dostaję zwrot ze skarbówki.

Więc musisz sobie sam oszacować jakich masz klientów: jeśli dominują pokoje gościnne, kwatery prywatne, prywatne apartamenty, mieszkania oraz domki letniskowe to sobie daruj wchodzenia na vat.

Natomiast gdy Twoja klientela to: hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wczasowe, wille to wówczas tacy klienci oczekują wystawienia faktury vat.

[iman7]

@jez

Powiedz mi co mam analizować?

Ty przeanalizuj moje posty i będziesz wiedział o co mi chodzi. Piszę od kilku postów to co przedstawił @mmarek.

Ty najpierw piszesz, że nigdy nie opłaca się być VATowcem, a potem potwierdzasz moją tezę.

to minimalnie bardziej opłaca Ci się być vatowcem...

Jest jeszcze jeden wyjątek...

Ja nie napisałem że zawsze lepiej być VATowcem. Napisałem że są takie przypadki że lepiej nim być. Pomijając sam fakt że VAT nie powinien istnieć .

[CashNet]

Lecz jeśli chodzi o mnie to jak wykupuje wpisy w portalach turystycznych to zawsze wymagam faktury vat, tylko mnie różni to od kwater prywatnych, że jestem vatowcem i zależy mi na odliczaniu podatku ponieważ na koniec roku dostaję zwrot ze skarbówki.

Nie korzystniej byłoby ten vat dostać od razu, żeby pracował chociaż na lokacie, zamiast czekać kilka miesięcy na jego zwrot ze skarbówki?

[jez]

Inwestujesz w budowę zakładu. Kupujesz potrzebne materiały, płacisz za usługi. Obliczasz zapłacony VAT i grzecznie prosisz urząd skarbowy o jego zwrot, co następuje po max 2 miesiącach. Cały zwrócony VAT inwestujesz jeszcze raz w materiały budowlane. I tak dalej.

Piszę od kilku postów to co przedstawił @mmarek.

@iman7 - powyższa analiza zakłada z góry, że więcej włożyłeś w firmę niż zyskałeś. A o ile mi wiadomo, nie o to chodzi żeby firma ponosiła straty :-).

Pozdrawiam, J.

[SzlafRock]

jez ma rację.

Wszystko zależy od obrotu firmy.

Jeśli Twoje obroty nie przekraczają 150 000 zł rocznie możesz skorzystać ze zwolnienia.

Jednak czynni płatnicy VATu wolą współpracować z kontrahentami, którzy są także czynnymi płatnikami VATu.

chcewypoczac, musisz sam ocenić skale Twoich zakładanych obrotów. Możesz skorzystać ze zwolnienia a z chwilą zwiększenia obrotów wejść na VAT. Gdy więcej zarabiasz VAT jest korzystniejszy.

[mmarek]

Jeż, nieprawda. W podanym przeze mnie przykładzie nie ma znaczenia czy firma ma zysk czy stratę. W każdym przypadku dostaję zwrot VATu i mogę nim ponownie obrócić.

[iman7]

@jez

Czy ja pisałem o swojej firmie? Mówię jakie są możliwe opcje podczas możliwości bycia VATowcem. Dla firm które inwestują w sprzęt grube pieniądze wygląda to inaczej niż Ci się wydaje.