Ugruntowana pozycja, awaria i utrata PR

[skansen]

Witam,

Prowadzę stronę która istnieje w internecie dłużej niż google i miała naturalną, wysoką pozycję pierwszą, okresowo drugą. Strona dostępna jest pod adresami:

skansen.koti.com.pl

skansen.koti.pl

parowozy.pl

w wariancie z i bez www, zawartość jest identyczna.

Konkurencja nie jest duża-o ranking "biją się" zaledwie dwie strony oprócz mojej:

parowozjada.pl

skansen.hg.pl

I teraz nastąpił niefortunny zbieg dwóch czynników:

-bardzo duże zainteresowanie tematem ponieważ miało miejsce wydarzenie nagłośnione w TV, prasie, radiu itd.-ludzie szukali informacji w tym temacie

-równolegle, w trakcie medialnego wydarzenia serwer padł

I stała się tragedia-strona niemal całkiem zniknęła z wyników wyszukiwania. Jakie mogą być tego powody?

[lumbo]

Np. duplicat content na 3 domenach.

[skansen]

Np. duplicat content na 3 domenach.

Ale po tylu latach? Dwa pierwsze adresy istniały równolegle ok. 10 lat a trzy 7!

To był ten sam serwer, jedynie "podpięty" pod te domeny.

W środku linki kierowały już do parowozy.pl ...

[lumbo]

Ostatnimi czasy po wprowadzeniu Pandy i Pingwina poleciały strony nie ruszane od dawna. To że przez 7 lat było ok nie znaczy, że przez kolejne też będzie. Jeśli wewnątrz linkujesz już do parowozy.pl to zrób 301 na nie.

[skansen]

Ostatnimi czasy po wprowadzeniu Pandy i Pingwina poleciały strony nie ruszane od dawna.

Ja bym raczej połączył duży ruch + awarie (przez pewien czas zamiast strony pojawiał się error 404). Pozycje sprawdzałem regularnie i strona była pierwsza jeszcze w piątek.

To że przez 7 lat było ok nie znaczy, że przez kolejne też będzie. Jeśli wewnątrz linkujesz już do parowozy.pl to zrób 301 na nie.

Robimy:)

[lumbo]

Co do przekierowań jeszcze to zrób od razu bez www na www lub odwrotnie. Nie ma znaczenia na który wariant się zdecydujesz. Co do awarii to raczej nie była ona powodem.

[Sebastian-SEO]

Serwer jest powodem sytuacji.

Jak awaria trwała krótko, pozycje powinny wrócić.

Jak długo - może to potrwać.

Tygodniowa awaria serwera wywaliła kiedyś, w środku sezonu, strone jednego hotelu na cały miesiąc z SERPów. Stabilny hosting to bardzo, bardzo wazna sprawa...

[skansen]

Serwer jest powodem sytuacji.

Jak awaria trwała krótko, pozycje powinny wrócić.

Tutaj oprócz awarii dołożyło się to, że ludzie szukali w google informacji na ten temat (wzrost ilości zapytań o 500-1000%).

301 zrobione, zobaczymy jak to się dalej potoczy.

[Yukatan]

Sebastian a czy wykupienie domeny i serwera na długi okres może być jednym z plusów poprawiających ranking strony?

[Sebastian-SEO]

Serwer do Google nie ma nic do rzeczy. Ważniejsze jest, aby serwer działał

Wykupienie domeny na dłuższy czas? Nie wiem, ale nie zdziwiłbym sie, gdyby coś było tutaj do rzeczy - zauważ, że jak ktoś dba o stronę, to przedłuża ją z roku na rok, więc Google widzi, że coś się pozytywnego dzieje. Ale to tylko przypuszczenie

[eclipse]

Google fizycznie nie wie i nie ma jak sprawdzić, do kiedy masz wykupiony serwer. Co do domeny, jeśli masz ją u operatora, który przedłuża "last minute" to niekoniecznie Twoje przedłużenie domeny u operatora równa się przedłużeniu, które widzi Google...

[medox]

Już kilkakrotnie w przypadku awarii serwera moje strony spadały w serpach. Szczęśliwie szybko wracały, awarie były krótkie.

[piomoo]

ja też miałem takie przygody na jednym ze sklepów ale na szczęście były to krótkie awarie i również wszystko wróciło (strona spadała z głównej frazy z top1 do top5 czy top3 i wracała)

[tomierc]

Wszystko zależy ile trwa awaria czy nie za długo.

[skansen]

Wszystko zależy ile trwa awaria czy nie za długo.

Tutaj awaria była o tyle niefortunna, że zamiast strony wyskakiwał 404.

Strona po usterce serwera wróciła na dotychczasowe pozycje, dodatkowo, po zastosowaniu sugerowanych 301 doszło nawet do poprawy wyników w przypadku rzadziej stosowanych fraz.