zostalem wyrzucony przez hostingodawce - szukam serwera

[rwtrb]

podaj nazwę firmy, będzie ciekawie

[japek]

A jak się pojawi pracownik prawa od Pyki?

[pkruk.com]

Dali mi czas do piatku na przeniesienie wszystkiego wiec do piatku mozna sobie samemu sprawdzic kto stosuje takie metody

Konto zostalo zablokowane bez jakichkolwiek prob rozwiazania problemu, bez uprzedzenia i kontaktu (na nim jakies 10 stron z aktywnymi kampaniami klientow i stronami sprzedazowymi) a ja otrzymalem takiego maila po zgloszeniu mailowym, ze konto nie dziala:

Prosimy o podanie kontaktowego numeru telefonu, w celu przedstawienia wyjasnien jak i udostepnienia do pobrania danych konta "dreamgroup" gdyz nie bedzie juz przez nas utrzymywane.

I teraz pytanie o profesjonalizm:

Jaka firma nie ma telefonu swojego klienta zeby powiadomic o problemie (pomimo, ze rozmawialem z nimi nieraz i jest on na kazdej naszej stronie internetowej a problem zglosilem sam 2 dni wczesniej)?

Jaka firma robi to w ten sposob, ze najpierw blokuje cichaczem wszystko a potem chce "wyjasniac"?

Kiedy tam zadzwonilem nie bylo zadnych wyjasnien a jedynie zostalem poinformowany o tym o czym sam donioslem bo szukalem przyczyn (obciazenie crona) i ze konto nie bedzie juz utrzymywane bo obciaza za bardzo ich serwer (serwer z klientami ktorych sam dostarczylem ich firmie i na ktorych serwisach rowniez mi zalezy bo to takze nasi klienci)?

Jak dla mnie zero profesjonalizmu

Zreszta po opiniach w internecie z jakimi sie dzisiaj spotkalem szukajac rozwiazan dla siebie nie dziwie sie, ze maja takie a nie inne. Kiedy zaczynalismy wspolprace byli w top100 na zdaje sie 8 miejscu (jakies 5 lat temu), dzis sa na 63. Teraz wiem czemu

[kokodżambo]

Czy ty uważasz,że firma hostingowa może sobie pozwolić na to,aby na jednym dedyku było tylko 10 stron ? Pewnie jeszcze myślisz ,że dostałeś przynajmniej 12 G Ramu , a klienci,których dostarczyłeś, to ile rocznie płacili 20 , a może 50 zł ?

Jak już to dostałeś VPS , nie dedyka .

Chciałbym to zobaczyc,który "normalny umysłowo" właściciel firmy hostingowej będzie chciał za darmo ( lub za znalezienie kilku klientów ) hostować addera lub autoresponder.

[pkruk.com]

kokodzambo jak ja lubie takich "niewiedzacych ale sie wypowiadajacych"

Akurat pozyskalismy dla nich klientow, ktorzy zostawiali im ok. 40k rocznie (dokladnie nie wiem). Zle?

Nie dalbys dedyka?

[Darq]

@kokodżambo, Ty chyba nie bardzo dostrzegasz istotę problemu.

Z tego co widzę, to przecież nikt nie ma pretensji do tego hostingu o to, że serwer powoli działa, o to że serwery są za drogie/tanie czy o cokolwiek innego związanego z bezpośrednim świadczeniem usług.

Tutaj chodzi o to, że skoro firma hostingowa wcześniej zgodziła się na takie warunki, to znaczy że takie warunki im odpowiadały - tak? Nieważne, jaka była cena - mogło być to nawet 5zł, skoro obie strony doszły do porozumienia.

Jeśli w pewnym momencie sytuacja się zmieniła, to nie uważasz, że najlogiczniej byłoby po prostu poinformować klienta, że albo będzie płacił więcej albo powinien się spakować(i dać mu na to np tydzień)?

Wyobraź sobie sytuację, że masz hosting w jakiejś firmie i pewnego dnia firma hostingowa blokuje Ci serwer, bo im się nie opłaca Ciebie utrzymywać. Dają Ci 24h na wyjazd z danymi i po sprawie. Czy dalej uważasz, że jest to jak najbardziej normalna sytuacja? Przecież mieliście umowę, Ty płaciłeś i wszystko grało (analogicznie jak w sytuacji kolegi @pkruk.com).

[eclipse]

Czy ty uważasz,że firma hostingowa może sobie pozwolić na to,aby na jednym dedyku było tylko 10 stron ?

to już problem firmy hostingowej, że obiecuje jakieś parametry a potem stwierdza, że jednak nie. przecież ustawia się limity i jak ktoś je przekroczy to jemu zamuli addera, a firmę hostingową to nie zaboli w żaden sposób...