wydajność copywriterów

[Hicarian]

A co powiesz na to, że w Bydgoszczy jak masz 1600 netto to nie jest tak źle? I wiele osób by chciało tyle na miesiąc dostawać? Moja żona z 2 sobotami nadgodzin w tym jedna nocka nadgodzin, plus 1 tydzień nocek dostała 1402 zł netto. A i jeszcze 3 zmiany. Co na to powiesz?

A i jeszcze nie pisz, że ma szukać pracy bo w tym mieście to ja już słyszałem, że na kolanach pana prezesa powinienem całować, bo mam umowę o pracę z minimalną?

Proszę wybacz, ale obalam twój wywód jako za 10 zł na godzinę, przy założeniu 160 godzin w miesiącu tj. 1600 netto (bo mówimy o netto) będziemy żywić się piaskiem i popijać kałużą.

[INOMan]

Hicarian - chyba mnie źle zrozumiałeś, ja częściowo opisuje swoje doświadczenia, nie urwałem się z choinki i nie mam taty milionera. Natomiast wynajmuj sam mieszkanie, opłać wszystko, jeszcze koszty jakiegoś transportu do pracy i wyjdzie na to, że takie 1600 zł to jest na styk dla jednej osoby.

[Nerox]

Kto normalny wynajmuje mieszkanie ( całe) samemu?

Jakbym tyle sam zarabiał, to bym wynajął pokój, albo mieszkanie z kolegą...

Gdybym zarabial 10zl netto na godzine to bylbym szczesliwy:)

[INOMan]

Nerox chcesz zarabiać nawet 100 tys. zł miesięcznie? Zostań programistą: naucz się Javy/.NET + Oracle i wyjedź do Niemiec/UK/Francji. Do zrealizowania w ciągu kilku lat samodzielnej nauki, nie potrzebujesz studiów. Ewentualnie zostajesz w Polsce i dostajesz ok 15 tys. na łapę.

[JoannAT]

Rozumiem, że liczysz osobę samotną, z wynajętym mieszkaniem? Która nie ma żadnego wsparcia z zewnątrz? Za 1600 zł na miesiąc?

Tak Hicarian. Oczywiście można wpieprzać codziennie chińskie zupki i jeść chleb z tesco za 1 zł ze smalcem i wtedy coś zostanie.

Właśnie byłam w Tesco, tam po 1 zł chleba nie mają

Wydaje mi się że to wszystko kwestia organizacji wydatków i umiejętności oszczędzania, nie koniecznie drastycznego.

Ludzie zarabiający poniżej 2k na rękę często lepiej sobie te wydatki organizują niż ci z wyższym zarobkiem i znam przypadki co przy 1400 zł na rękę jeszcze coś zaoszczędzą a przy 2000 przepuszczają wszystko na bieżąco.

Wystarczy gotować samemu, kupować rozsądnie i porównywać ceny usług, nie biorąc pierwszej lepszej bo blisko, tylko szukać gdzie jest taniej. Co wcale nie wymaga nie wiadomo ile wysiłku. Jak się ma świadomość celu to przychodzi łatwiej.

[INOMan]

Joanna - w Tesco niedaleko mnie są chleby po dokładnie 1 zł (i tak są reklamowane) - co prawda małe bochenki, ale są. Raz z ciekawości kupiłem... sądząc po smaku to nie wiem czy mąka stanowiła choć 40% objętości.

[Nerox]

Ja z panna mamy okolo 2000 miesiecznie.

WYnajmujemy mieszkanie za 700-800zł miesiecznie, razem z mediami.

I spokojnie dajemy rade, jeszcze oszczedzimy cos.

Wlasciwie nie zalujemy sobie na nic 2x w miesiacu wyjscie na jakies jedzenie itd