Skocz do zawartości

Trochę żali od copywritera


FujiAire

Rekomendowane odpowiedzi

Gorzkie żale to chyba w Wielkim Poście...

Swoją drogą też przepełniałaby mnie gorycz gdybym pisała za 80 gr/1000 zn.

Inna sprawa to to, jak chętnie pozycjonerzy korzystają z usług w takich cenach, a potem narzekają na cały ogół copywriterów.

Moja rada do autora wątku - podnieś stawkę, będziesz mógł przyjmować mniej zleceń i łatwiej będzie się z nimi wyrobić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

panie Kredens

A skąd ja mam wiedzieć ile można napisać na dany temat? Taki copywriter to idiota. Jak temat wyczerpie w 2000 znaków (a kazałem napisać na 5000) to będzie lał wodę totalną, wciskał wszędzie przecinki, zamiast "i" będzie wszędzie tylko "oraz"... byle by tylko jak najwięcej znaków było.

tu nie chodzi o lanie wody, każdy temat jest jak rzeka, nieskończenie długi, tylko odpowiedni wstęp, rozwinięcie, i zakończenie, to jak z pracą maturalną, jakimkolwiek wypracowaniem, wypowiedzią tylko jest różnica, jakość tekstu w stosunku do ceny, skoro za 5 tyś znaków zapłaci pan nie więcej niż przy tej stawce 5 zł, to się należy cieszyć, że jest "I" oraz przecinki ;)

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mam się cieszyć skoro w cenniku danego copywritera tekst za 5zł to tekst premium/wartościowy?

A za 3zł to zwykły tekst.

I proszę mi tutaj nie chrzanić że to kwestia ceny bo większość tutejszych copywriterów nawet za milion zł nie skleciła by porządnego tekstu. Do tego trzeba mieć pewne predyspozycje.

Oczywiście że chodzi o lanie wody.

najbardziej mnie śmieszą te oferty w których im dłuższy tekst tym większa cena za 1k znaków.

Np. 1k znaków -5zł a 2k znaków -12 zł

Dlaczego?

No bo w przypadku 2k znaków trzeba lać więcej wody, więcej trzeba się nakombinować żeby była ta dana ilość znaków.

Przerabiałem kilka razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najbardziej mnie śmieszą te oferty w których im dłuższy tekst tym większa cena za 1k znaków.Np. 1k znaków -5zł a 2k znaków -12 zł
A co w tym śmiesznego ? Skoro podstawowa czynność jaką będzie w tym wypadku pisanie wykonywana musi być dwa razy dłużej, więc chyba logiczne jest, że oczekiwana zapłata może wzrosnąć również dwukrotnie + czas wymagana na "dolanie" wody !

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że im dłuższy tekst, tym cena większa, również tego nie rozumiem, lanie wody? a co to za tekst premium techniczny, branżowy czy mający być podparty wnioskami, świeżymi informacjami, porównaniami, stosować cytaty, motta, nie wiem na jakiej podstawie popełnia pan jeden błąd ocenia pan wszystkich

Rozbawiła mnie pana teoria, o laniu wody, jak mówiłem "Z pustego to i Salomon nie naleje" więc lanie wody, ale tylko w odpowiednim nurcie

Miłego dnia

Ważne jest by klient określał specyfikę zlecenia (potem rzuca się tekst próbny) i osiąga kompromis

Też miałem zleceniodawców, którzy zamawiali tekst za złotówkę, a potem pisali, że liczyli na branżowy z wynikami sprzedaży produktów finansowych w poszczególnych sektorach (Wszystko da się zrobić) ale nie za 5 zł, dlatego wolę luźne teksty, za złotówkę (jednak nie toleruję jednego, zmiany frazy czy tematyki, jak piszę o seksie, to nie piszę o tym, że warto przy tym wziąć kredyt prawda?)

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne dni nastałyby, gdyby pomiędzy copywriterami zapanowała zwykła solidarność w stylu "za mniej niż x zł za 1000 zzs nie piszemy". Niestety jest to tylko pobożne życzenie, bo zawsze znajdzie się uczynny i dobrotliwy copywriter piszący charytatywnie za 80 gr, który potem płacze, że mało zarabia i nie nadąża z pisaniem tekstów, bo motywacji brak. Czy pisanie za 80 gr komukolwiek się opłaca? Chyba gimnazjalistom, którym mamusia i tatuś opłacą rachunek za prąd.

Jeszcze jedna kwestia, denerwująca mnie w zleceniodawcach maksymalnie: piszecie do copywriterów e-maile, pytając o cenę, prosząc o przesłanie oferty itp. Dostajecie odpowiedź i... cisza. Żadnej odpowiedzi z waszej strony. Tak ciężko napisać: piszesz za drogo/piszesz za tanio/zleciliśmy to już innej osobie/nie chcemy Cię. Cokolwiek, byleby taki copywriter wiedział czy ma was uwzględniać w swoim grafiku czy nie.

Linki z katalogów firm, katalogów seo, serwisów ogłoszeniowych i profili. 

Kontakt: anabilis90@o2.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna kwestia, denerwująca mnie w zleceniodawcach maksymalnie: piszecie do copywriterów e-maile, pytając o cenę, prosząc o przesłanie oferty itp. Dostajecie odpowiedź i... cisza. Żadnej odpowiedzi z waszej strony. Tak ciężko napisać: piszesz za drogo/piszesz za tanio/zleciliśmy to już innej osobie/nie chcemy Cię. Cokolwiek, byleby taki copywriter wiedział czy ma was uwzględniać w swoim grafiku czy nie.

A Ty co z choinki się urwałaś/urwałeś. Jak się nie odzywam to znaczy, ze oferta mnie nie interesuje. Jak dawałem ogłoszenie to ze 20 osób się odzywało i myślisz, że nie mam co robić tylko każdemu odpisywać.

Już wyżej nie jedna osoba napisała: na tym forum 90-95% to szczeniaki, które nie maja pojęcia o pisaniu, po drodze kilku jeszcze próbuje Cie w ch... zrobić.

Chciałbym tez podkreślić po raz kolejny, ze moim zdaniem cena nie jest wyznacznikiem jakości pisania, choć 80gr to chyba jednak jakiś żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbawiła mnie pana teoria, o laniu wody, jak mówiłem "Z pustego to i Salomon nie naleje"

To niech nie zawraca xxxx i niech nie leje tylko zajmie się czymś innym lub innym zleceniem.

Rozumiem że ktoś pisze w ofercie: "tekst zapleczowy", "tekst na precla"... i pisze jak potrafi

Ale wiele osób pisze "wartościowy tekst na stronę www" to zobowiązuje minimum do tego żeby przeczytać na dany temat kilka innych artykułów i własnymi słowami na ten temat napisać, bez błędów i żeby dobrze się czytało.

I co ja dużo wymagam? Raz mośkowi za 5zł co pisze te wartościowe teksty mówię: "Masz tutaj kilka artykułów [podaje adresy stron www] po kilkadziesiąt tys. znaków. Potraktuj je jako źródło, przeczytaj i streść jakoś czy coś żeby wyszło chociaż parę tys. znaków każdy"

No i nie chce nawet pisać jaki szajs dostałem.

Ludzie [copywriterzy] po ile wy macie lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna kwestia, denerwująca mnie w zleceniodawcach maksymalnie: piszecie do copywriterów e-maile, pytając o cenę, prosząc o przesłanie oferty itp. Dostajecie odpowiedź i... cisza. Żadnej odpowiedzi z waszej strony. Tak ciężko napisać: piszesz za drogo/piszesz za tanio/zleciliśmy to już innej osobie/nie chcemy Cię. Cokolwiek, byleby taki copywriter wiedział czy ma was uwzględniać w swoim grafiku czy nie.

Szukałeś kiedyś pracy, wysyłałeś CV? zanosiłeś? pamiętasz co obiecywali, oddzwonimy :) ewentualnie nie każdy ci odpisywał, kiedy termin rozmowy kwalifikacyjnej, znajduje się wtedy najlepsze oferty, i je się rozważa, reszta ląduje w śmietniku :)

Jaka solidarność, tego nie rozumiem, odpowiadam wyłącznie za swoją robotę, przed owym zleceniodawcą (czyli inny nie będzie miał pretensji, że Gienek za to samo, odwalił "kiszkę" )

Czy pisanie za 80 gr komukolwiek się opłaca? Chyba gimnazjalistom, którym mamusia i tatuś opłacą rachunek za prąd.

a ty płacisz? jak już pisałem, stawka 10 zł na godzinę, za pisanie tekstów, jest bardzo atrakcyjna jak na obecny rynek pracy (liczmy 8 godzin to 80 zł za dzień razy powiedzmy 22 dni to wychodzi 1760 na czysto ;)

a można cisnąć jeszcze więcej:)

Miłego dnia

panie Kredens, nie wiek się liczy ;) ja się czuje młodo, piękny jestem, no i w metrykę nikomu nie zaglądam :)

tak to jest jak się na "Miśki" trafia co nie umieją "podanego przepisu na tacy wykorzystać do pieczenia" , to już niestety problem dzisiejszej edukacji

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności