Skocz do zawartości

Google zapłaci za "fałszywe" kliknięcia


aX

Rekomendowane odpowiedzi

Google zmieni warunki świadczenia usługi Google AdSense i będzie musiało zrekompensować straty tych reklamodawców, którzy padli ofiarą tzw. "click fraud".

Proceder określany jako "click fraud" może polegać na wynajmowaniu ludzi, którzy będą uporczywie klikać w reklamy, ewentualnie na stworzeniu skryptu, który przejmie tę czynność. Na takim sztucznie stworzonym ruchu zyskują operatorzy stron, na których zamieszczono reklamę i Google. Tracą na nim jednak reklamodawcy, którzy płacą za każde kliknięcie w ich reklamę.

Google nie raz było oskarżane o sprzyjanie "klikaczom", jednak wychodziło z oskarżeń obronną ręką. Tym razem się nie udało. Sprawa wniesiona do sądu przez sklep Lane's Gifts and Collectibles zakończyła się ugodą, na mocy której Google zmieni warunki programu AdSense i zrekompensuje straty.

Do tej pory reklamodawcy musieli zgłaszać oszustwa w ciągu 60 dni. Zapis ten ma zostać usunięty. Wszyscy reklamodawcy, którzy udowodnią, że od początku istnienia programu AdSense (rok 2002) padli ofiarą "klikaczy" otrzymają kredyty, które będzie można zamienić na reklamy Google.

Firma z Kalifornii nie wie jeszcze ilu reklamodawców może zgłosić skargi, ale podaje, że całkowity koszt porozumienia - wraz z opłatami dla prawników - zamknie się w sumie ok. 90 mln USD. Kwota ta z pewnością nie zrujnuje Google, ale cały czas zagadką jest jak, na wieści o sprawie, zareaguje giełda. Porozumienie zostało zawarte po zamknięciu sesji i czeka jeszcze na akceptację sędziego.

di.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franek i drugi raz wole nie :) bo po tym jak dostalem pismo z grozba sądu :D to zastanowilem sie czy warto takie cos udowadniac i czy faktycznie mozna mnie podac do sadu za to ze napisalem iz ten system mozna naklikac i napisalem jak - ale musialem to skasowac.

Analizujac to dzisiaj wiem ze nikt mnie za to do sadu podac nie mogl - bo nie klamalbym na tamten czas - pisalem informacje sprawdzona ktora bylem wstanie udowodnic.

Nie wiem jak jest obecnie na boksach onetu bowiem od 6 msc nie uzywam ani nie uzywaja tego klienci ktorych obsluguje.

Przeskoczylem na Wpkontekst.

Mark05 na jakiej podstawie uwazasz ze żart ?

Dla wydawcow prezentujacych polską treśc adkontekst jest doskonała alternaty.

Mimo niższego ctra stawki są dużo bardziej atrakcyjne.

Jeżeli google zacznie po wariackiemu podchodzic do sprawy straci wydawców.

Sam już przeniosłem część do adkontekstu i rozbjam rozne domeny na te 2 systemy.

Widzialem tez ze coraz wiecej witryn decyduje sie na adkontekst tak wiec uwazam ze szansa bedzie jezeli jeszcze do tego czasu zdaza wprowadzic partnerstwo dla osob nie prowadzacych dzialalnosci.

Ba mysle ze bedzie 2 szansa - kiedy Adwords Polska ulatwi platnosci przez PL i dojdzie VACIK - a ten VACIK beda musieli tez placic wydawcy - bo przeciez Google nie bedzie doplacalo VAT.

Dojdzie vacik - zaczna sie fvat, zaczna sie fakturi zacznie sie podatek i adsensik przestanie byc az tak atrakcyjny.

A jak google chce zwiekszac udzial adwords musi wprowadzic ulatwienia platnosci na terenie naszego kraju a wiadomo ze to wlasnie bedzie zwiazane z fvat.

Nie jeden reklamodawca zamieni adwords na adkontekst - bowiem dostanie solidna fakture na kwote brutto z ktorej odliczy VAT czego w wypadku adwords zrobic nie moze.

Mysle ze o rozwoju systemu nie bedzie decydowalo google a wydawcy bo wydawcy rozwijaja system. Google niema az takiego pola emisyjnego sam w sobie - to wydawcy zadecydowali o ich rozwoju.

A w zyciu jest tak ze jezeli cos jest bardzo zalezne od uzytkownikow to takie wiadomosci i zaobserowane spadki dochodow moga sklaniac do przejscia na system konkurencyjny.

Ja jestem w 2 bo lubie posiaddac alternatywe. Jestem w 2 legalnie bo zadna z witryn nie prezentuje systemu konkurencyjnego a jest to rozmieszczone na roznych domenach czego zaden z z sytemow nie zabrania.

Tak wiec symujac - adkontekst bedzie mial duza szanse jezeli google zacznie te zwroty robic z pieniedzy uczciwych adsensowiczow.

Zakladajac ze ci co oszukiwali dostali pieniadze za 2003-2005 a w styczniu 2006 dostali bana.

Jakis klient adwords dojdzie ze w latach 2003-2005 na tych klikach zostal oszukany.

To co google odda z własnej kieszeni ? bedzie scigac i udowadniac wydawcy ktory juz zrealizowal czeki ?

Dla mnie to oni dzialaj chybil trafil i nawet uczciwi wydawcy placa za falszywe kliki tak dla zasady i wzmocnienia systemu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szansa dla OnetKontekst i AdKontekst na pewno... niech już dziś sprawdzą swoje systemy, czy ten problem ich nie dotyczy, bo z tego co pamiętam szook udowodnił, że Onet słabo sie przed tym zabezpiecza.

Franek, kazdego systemu tego typu dotyczy problem falszywych klikniec. Technicznie nie da sie zabespieczyc nigdny w 100% czego dowodem jest google ktore napewno ma wiele systemow zapobiegajacych takim klikom.

Jest tylko kwestja tego jak dany system potraktuje uzytkownikow - zarowno wlascicieli witryn jak i reklamodawcow.

Ja tam caly czas licze na Netsprint - licze, ze kiedys bedzie liderem w Polsce jesli chodzi o adkontest.

Absurd, nonsens i hipokryzja.

Mój blog o SEO / SEM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności