Dodawarka do strony docelowej

[strobet]

straseusz@ Mas zna myśli wymiana zapleczami? możesz coś polecić

[straseusz]

Nie polecę Ci nic konkretnie, tam gdzie sam jestem są to grupy zamknięte gdzie stawiane są jakieś wymagania wstępne. Ale wystarczy przecież zapytać 2 - 10 znajomych czy nie chcą wejść w "spółkę" i postawić po np. 10 - 30 domen pod jakieś skrypty.

Wymieniacie się danymi i już masz najlepszą z możliwych bazę do której dodajesz jakże sensowne wpisy(bo do priv baz nie lecą spamy, jak lecą to wiadomo co się dzieje z takim delikwentem

[Mion]

możesz coś polecić

Mam do zaoferowania 10 serwisów wielotematycznych opartych na platformie wp każdy inny IP, szablon itd... które czekają na wpisy < za darmo > tylko wpisy muszą spełniać nasze kryteria, więc jak jesteś zainteresowany zapraszam do dalszego kontaktu

[strobet]

Ja mam zaplecze 90 stron wiec

[Rzezniczek]

Przy czym rumaka używamy tylko do podlinkowania wpisów z omni speeda

Nie koniecznie. Z xRumera możesz mieć bardzo dobre linki np. PR7, PR8 itd.

[zajacgd]

strobet, jeśli masz swoje zaplecze, to po co to początkujące wątek pytanie? To co jest w publicznym dostępie to po jakimś czasie w g... się obraca, chyba że płatne, z restrykcjami itd. itp. A do własnego zaplecza, szczególnie na wp dodasz i omniaddem, do joomli dodatkowo i publikerem i seocatem. O innych programach się nie wypowiadam, bo nie wiem. Zawsze jest zebroid. I na to trzeba postawić. I nie pytanie tu o dodawarkę, ale o to jak dbać o własne zaplecze było miało wartość, a co za tym idzie linki. A roboty dużo Bo różnicować trzeba treść wpisów, a i "puste" czyli bez linków też by się przydały. Bo umówmy się - pozycjonowanie to próba przechytrzenia algorytmów Google'a, więc stronki muszą sprawiać choćby wrażenie, że niezapleczówki A te publicznie dostępne często nawet nie ocierają się o unikalność i "normalność". Również dlatego, że właścicielom już się nie chce. No oprócz płatnych, ale to chyba oczywiste.

[medox]

Mam kilka stron, które traktuję jako główne, powiedzmy pomocnicze. Uzyskały top1 głównie z działania dodawarki na bazie publicznej, tylko ciut pomoglem indeksacji. Inna strona, że są dość solidnie wykonane. A konkurencja w tej branży nie jest najsłabsza. Ale zgodzę się z przedmówcami, dodawarka ma drugorzędne znaczenie, ważniejsza jest baza. Pamiętam czasy gdy pozycjonowałem 1 stronę ręcznie, trochę tęsknię, jednak muszę przyznać, że praktycznie wszystkie wpisy były w indeksie, efekty były widoczne z dnia na dzień.

[strobet]

Pamiętam czasy gdy pozycjonowałem 1 stronę ręcznie, trochę tęsknię, jednak muszę przyznać, że praktycznie wszystkie wpisy były w indeksie, efekty były widoczne z dnia na dzień.

Ej a może to nie zmiany w algorytmach tylko ilość stron w google wymusiło to co jest teraz?