Zmiany w umowach o dzieło/zleceniu

[maciu]

Maciu - czytaj z łaski swojej uważniej - obowiązkowe podstawowe - ano po to aby mi nie pierniczyli głupot, że muszą podwyższyć podatki na służbe zdrowia która leczy pijaczków. ćpunów, czy różnej maści debili kierowców po wypadkach ... , których nie stać na prywatę ...

mimo wszystko się nie zgadzam, ale ok.

Co do pierniczenia głupot, że trzeba podwyższać podatki na służbę zdrowia to tylko przytoczę fakty. W Polsce służba zdrowia to 7% PKB, w Europie Zachodniej to średnia koło 9%, w Stanach 12%. Do tego weź pod uwagę wysokość PKB w tych krajach w stosunku do naszego.

[kayman]

z zasada usługa -> zapłata byłbym ostrożny. Bo co innego jak musisz iść na zwykłą wizytę za które zapłacisz 100-200 zł, a co innego jak będzie Ci potrzebna operacja za kilkadziesiąt tys.

933,45 miesięcznie i tak od kilku lat (patrząc na relatywną wartość pieniądza) jakoś k.... mam wrażenie że by mnie było stać

[SzlafRock]

Wszystko jest OK, tylko skąd wziąć na to kasę?

Może Putin zgodziłby się sponsorować.

[Trotyl]

Z: https://www.facebook.com/zwiazekprzedsiebiorcow

[ear]

Jedynym realnym efektem zwiększenia obciążeń dla pracodawców będzie (chwilowe) dokarmienie ZUS-u.

Z dobrem przyszłych emerytów nie ma to nic wspólnego.

[zakręcony]

Przecierz każdy ruch w ostatnich latach ma jedynie reanimować zdychający dziś ZUS, a nie polepszyć naszą sytuację teraz czy w przyszłości.

[janpos]

Najlepsze jest to, że o tych umowach śmieciowych krzyczą dziady z solidarności, którzy mają ciepłe posadki i się wielce martwią o pracowników. A jakoś nie widzę, żeby pracownicy byli z nich niezadowoleni. Raczej wszyscy, których znam wolą pracować na takiej umowie.

Ja dostałem propozyję - umowa o dzieło i wyższa pensja, albo umowa o pracę i mniej na rękę. Dla mnie wybór był prosty. Tym bardziej, że nie widzę jakiejkolwiek korzyści dla mnie z płacenia ZUSU. Pusty śmiech mnie ogarnia jak oosby, które nie mają z tym nic współnego chcą naprawiać świat. Przyspawane do związkowych stołków stare dziady. Jestem pewien, że gdyby nie ich kampania o złych umowach śmieciowych to teraz nie mielibyśmy takiego pomysłu.

[radoslaus]

Dla mnie całkowicie niezrozumiałe jest to, że na tym forum są ludzie broniący tego idiotycznego pomysłu... Rozumiem przynależność do partyjnej młodzieżówki ale przynajmniej jeden z drugim nie robiłby z siebie głupka i milczał.

Z tego co czytam to obecnie z 1000zł na rękę jest 900, dokładając składki wyjdzie 600. Chyba nikt nie spodziewa się, że składki będą pokrywać zleceniodawcy?

Jakieś chore argumenty o karetkach itp. Gdyby nie brak składki w tego typu umowach to byś jeden z drugim wcale nie miał roboty...

[Trotyl]

Jednym z problemów wywołujących kryzys w ZUSie jest to że jesteśmy "kolonią ekonomiczną"/"niewolnikami ekonomicznymi" dla zachodniego świata.

Przykładowo zagraniczne supermarkety płacą bardzo niskie stawki zus za pracowników, wyprowadzają dochody za granicę, a poprzez swoją dominację na lokalnych rynkach niszczą wiele małych sklepów. Także polskie supermarkety nie są w stanie konkurować z zachodnimi molochami.

Innym przykładem są "inwestycje zagraniczne" które zostaną u nas dopóki nasza siła robocza będzie tania. Tutaj także szału w płacach nie ma a co za tym idzie w wpłatach do ZUS. "Inwestorzy" dostają cały szereg ulg a ich koszty są przerzucane na naszych rodzimych przedsiębiorców.

[sasza]

Dla mnie całkowicie niezrozumiałe jest to, że na tym forum są ludzie broniący tego idiotycznego pomysłu... Rozumiem przynależność do partyjnej młodzieżówki ale przynajmniej jeden z drugim nie robiłby z siebie głupka i milczał.

Bo wszyscy mają myśleć tak jak TY! Jak ktoś myśli inaczej niż ty to robi z siebie głupka i ma milczeć? Jestes jedynym, nieomylnym, wspaniałomyślnym, wszystkowiedzącym cepem.

Gdyby nie brak składki w tego typu umowach to byś jeden z drugim wcale nie miał roboty...

A to coś nowego. To pracodawcy sprowadzą sobie chińczyków albo murzynów z afryki ? kto będzie na nich robił ?

[monstrum]

Przecierz każdy ruch w ostatnich latach ma jedynie reanimować zdychający dziś ZUS, a nie polepszyć naszą sytuację teraz czy w przyszłości.

Bo teraz to trzeba jakiegoś wielkiego reformatora który nie bałby się nawet ogłosić bankructwo naszego kraju by zacząć wszystko od nowa.

Obniżyć podatki, zreformować ZUS. To koszta tak duże że przez najbliższe lata każdy z nas by tą reformę boleśnie odczuwał.

Ale kto z nas by się na to zgodzil?

[Herkules]

Jakieś chore argumenty o karetkach itp. Gdyby nie brak składki w tego typu umowach to byś jeden z drugim wcale nie miał roboty...

bez urazy, ale większej głupoty dawno nie słyszałem, mam umowę o pracę, to dlaczego u innego zleceniodawcy, czy to zlecenie czy dzieło, mam płacić jeszcze raz? my robotę mamy, to zleceniodawcy na tym stracą i pracodawcy, i nie zdziwię się, jak to oni będą pokrywać koszta, gdyż pracownik, będzie wolał dorobić u jednego na umowie, niż u kilka na wielu to logiczne

[bolesna_prawda]

Tak, na pewno będą pokrywać koszta. Szczególnie przy tak niskim bezrobociu, jakie mamy w Polandii. Wszyscy biją się o pracownika.

Generalnie pomysł może nawet by uszedł np. w przypadku obniżenia ZUS o 70%. Tylko to sie nigdy nie stanie (zakłądając, że nie będzie rozlewu krwi).

Aż dziwne, gdzie się to pojawiło: https://www.tvn24.pl/...eli,281499.html

W walce z kryzysem Islandia obrała zupełnie inną drogę niż ta, którą strefa euro podąża od 2010 r. Reykjavik nawet nie próbował ratować banków. Trzy giganty, których skumulowane bilanse dziesięciokrotnie przewyższały PKB kraju, nie zostały dokapitalizowane.

Zamiast ratować banki, bezwzględnie ścigano winnych krachu finansistów, stawiając im zarzuty.

[radoslaus]

Gdyby nie brak składki w tego typu umowach to byś jeden z drugim wcale nie miał roboty...

A to coś nowego. To pracodawcy sprowadzą sobie chińczyków albo murzynów z afryki ? kto będzie na nich robił ?

Osoby Twojego pokroju robią za Chińczyków, po co mają ich sprowadzać? Na szczęście ja jestem polskim cepem ktróry nie liczy na żadne państwowe ubzpieczenia.

Prosty przykład - wystarczy spojrzeć na ilość ogłoszeń osób sprzedających teksty czy oferujących ich pisanie i porównać z liczbą zleceniodawców. Nie widzę, żeby ewentualni pracodawcy zabijali się o te teksty... Chcąc zarobić będą oferować teksty w tej samej cenie tyle, że zysk pomniejszony będzie o składki.

[janpos]

@Herkules

Stracą na tym przede wszystkim pracownicy

Realia są takie, że to pracodawca jest w tej chwili na lepszej pozycji, poza nielicznymi branżami, w których brakuje specjalistów. Na pewno wzrośnie bezrobocie. Część przeniesie się do szarej strefy, część naprawdę straci pracę. Obniży to wpływy z PIT.

Do tego każdy z zatrudnionych na umowę o dzieło/zlecenie straci pewną część wypłaty na rzecz państwa. Każde dzecko wie, że to popyt nakręca gospodarkę, najtrudniej stymuluje się go właśnie w trakcie recesji, do której Polska własnie zmierza. Moim zdaniem taka zagrywka tylko tą recesję pogłębi, ponieważ ludzie będą wydawać jeszcze mniej pieniędzy niż przed tą pseudoreformą.

Albo finanse państwa są w tak kiepskiej sytuacji, że podejmuje się tak idiotyczne decyzję, albo ma to na celu zamknięcie pysków opozycji i solidarności. Innej możliwości nie widzę.