dobrefirmy24 - szukanie jelenia

[Pacjencja]

Chciałbym przestrzec was przed pochopnym ogłoszeniem na stronie dobrefirmy24.pl. Dla wielu z nas przypomina i pełni funkcję katalogu, jednak pozyskanie linka ma cenę lux-lux. Gdzieś mniej więcej w połowie tekstu regulaminu możemy przeczytać, że nasz wpis jest „bezpłatnym testowaniem” przez okres 7 dniu. I tu ciekawostka,

To my jesteśmy zobowiązani do rozwiązania umowy przed upływem tych siedmiu dni lub do opłacenia usługi w kwocie 100 funciaków. Oczywiście niezapłacenie w terminie pociąga za sobą stosowne odsetki.

Czy ktoś jeszcze z PiO stosuje taką „kreatywną” formę sprzedaży?

[DFAG]

Taki syf trzeba wyplewiać.

[positive]

nieźle, słyszałem już o takich "katalogach" ciekawe ile osób się daje na to naciągnąć

[bold]

Dlatego wszystkie "katalogi" wymagające podania prawdziwych danych omijam szerokim łukiem. W przypadku katalogów firm trzeba czytać regulamin na wypadek tego typu matactw.

[AHOP]

To jest ciągle ten sam temat - z grupy "uczciwy" katalog - ta sama firma:

Próba wyłudzenia czy co?

[BartekS]

W czym problem? Niech wystawiają nawet na 1 000 funciaków i tak nie trzeba tego płacić.Tak samo jak z pobieraczkiem...

[klemensZeSklerozą]

Najprawdopodobniej mechanizm wykorzystuje fakt, że co któraś z osób się przestraszy i zapłaci.

Negatywnym skutkiem jest utrata zaufania w stosunku do uczciwych katalogów.