Skocz do zawartości

Google od środka


sasza

Rekomendowane odpowiedzi

1&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=3601&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=360

"Ilość serwerów koniecznych do indeksowania 20 miliardów stron dziennie, obsługi około trzech miliardów zapytań w wyszukiwarce, utrzymania usług takich jak Gmail czy wielkiej sieci reklam, jest olbrzymia. Ich dokładna ilość i możliwości to wciąż tajemnica.

Rozmiar infrastruktury Google uświadamia fakt, że zużywa ona około 0,01 procenta produkowanej na Ziemi elektryczności"

Pełny tekst i więcej fotografii: https://www.tvn24.pl/...a,283191,s.html

Ot taka ciekawostka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie są ci, którzy twierdzą, że sprawdzanie DC jest niemożliwe ze względu na brak mocy obliczeniowych wielkiego G? :)

Taki tips dla marketerów szeptanych, autor głosu na komentarz w YT jest utrzymywany w bazie danych* tylko czasowo. Można głosować wielokrotnie co 24h(? albo i mniej) z tego samego konta.

E:*a nawet możliwe że w ciastku...

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieściłem tylko dwa zdjęcia, ale zachęcam do obejrzenia całej galerii, bo one nie oddają ogromu całego kompleksu. Serwery chłodzonę są wodą z zatoki fińskiej, jest przepompownia, kilometry rur i kabli. A to jest tylko jedna z wielu serwerowni rozmieszczonych na całym świecie, więc moc obliczeniowa googla jest niewyobrażalnie olbrzymia.

Co to DC, to myślę, że google może je rozpoznawać. Jeśli w google z łatwością znajdziemy wszystkie teksty DC to chyba G. widzi że są one jednakowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwery chłodzonę są wodą z zatoki fińskiej, jest przepompownia, kilometry rur i kabli.

To chyba te serwery grzeją się ponad normę co obsługują polskie serpy. Fińska woda im nie pomoże, nie ma bata na polski spam.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

albo potop :) .. a tak na serio, czy ktoś z was potrafi odpowiedzieć na pytanie dotyczące algorytmu, który odpowiada za oszacowywanie wyników... właśnie, jak to jest? Jeśli pozycjonujemy stronę na rynku zagraniczny, dajmy na to rynek uk pod hasłem np. boots online, jaką możemy mieć pewność, że to, co nam wypada po stronie pl, będzie tak samo się prezentowało po stronie uk? Na pewno wyniki są takie same? Wystarczy tylko wpisać google.co.uk i przełączyć na język angielski? Wyniki będą identyczne po każdej ze stron? uhm :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności