Skocz do zawartości

Wpadki copywritera


Kraken

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie pomyślałam, że w zasadzie zabawne w naszej pracy są np. przepalone styki w mózgu, które przejawiają się takimi wpadkami jak; [te akurat popełniłam ja]

palcówka zamiast placówka :D

tni zamiast dni

wachadło się też zdarza i bardzo, ale to bardzo często codzień. Nie umiem zapamiętać, że to się pisze osobno.

Dodatkowo zawsze piszę samochów, bo nie wiem dlaczego nie trafiam w d :)

Takie tam z życia piszącego :) jestem pewna, że inni też mają podobne wpadki :)

p.s. całkiem niezłe są też przejęzyczenia. Moja koleżanka sławna jest ze słów:

ch**a mi zszydła (mając na myśli schudnięcie szyi)

Siostra ma natomiast powiedziała mi kiedyś:

Nie było kurzy o mowach! (oczywiście chodziło o to, że nie było mowy o ścieraniu kurzy ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pamietam jednego klienta który zamawiał słowo kluczowe testy, a ja ciągle robiłem teksty.Pisał mi że prosił o testy, a nie teksty.Oczywiście pisałem mu że już poprawiam i kolejne teksty szły z błędną frazą. Trafiają sie jeszcze inne słowa typu zejdę zamiast zajdę. Czesto zdarzało mi się obcinanie końcówek typu wszystkie zamiast wszystkiego. Jeszcze jedna przypadłość to pisanie wyrazów które kończą sie na tę samą literę na którą kolejny wyraz sie zaczyna. Przykład "jest teraz" pisałem jest eraz. Z biegiem czasu komputer pokładowy zaskakiwał i było lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak!

teksty - testy! Dokładnie! takie zamiany też mi się zdarzają :) Często też mam tak, że w połowie tekstu zupełnie zapominam jak brzmi fraza :) po prostu pomroczność jasna i koniec :)

Kiedyś chyba przez pół dnia pisałam gymsy zamiast gzymsy, niezwykle irytujące :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie przepraszam wszystkich, że nie na temat:

Drogi Herkulesie,

jestem już zmęczony Twoim pseudo-moralizatorstwem (a tak na poważnie - autopromocją) w każdym wątku, który w jakikolwiek sposób dotyczy copywritingu.

Może nie zauważyłeś, że to dział Dowcipy, a Twoje wpisy nie były wcale śmieszne: dlatego zniknęły.

No i... jak będziesz dalej prowadził swoją kampanię w dotychczasowy sposób - również znikniesz z PiO.

Piszę pro publico, żeby userzy chętniej raportowali Twoje wypowiedzi nietematyczne. To dotyczy każdego z działów.

Poproszę więcej "wpadek" copywriterów: każdemu się może przytrafić

Niestety nie jestem CW, ale żeby nie było całkiem offtop - mała historia z jednego z salonów Ery (jeszcze wtedy Ery):

Wpada Klientka z hukiem drzwi i od progu krzyczy do konsultanta:

- skończył mi się okres: czy może mi pan załadować?

:D

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marches, jak chcesz napisać coś śmiesznego, to pisz tutaj o swoich wpadkach. Koniec tolerancji dla Waszej wojenki. Jak nie chcecie wylecieć z PiO, to lepiej się pilnujcie. Twój post oczywiście - w otchłań.

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, wszyscy narzekali na brak moderatorow na PiO, a teraz moderatorzy ingeruja w zycie forum az nadto ;D

Co do samego topicu,

Obcinanie koncowek zdarza mi sie piekielnie czesto, notorycznie wrecz. Z reguly wylapuje je na biezaco, bo co jakis czas czytam tekst od poczatku do konca.

W przypadku tekstow synonimozwanych, czesto zdarza sie tez, ze wyraz jest podwojony po wygenerowaniu tekstu.

Inny czesty blad to przekrecanie literek, np. bark zamiast brak ;d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prócz mylenia liter i ich przekręcania w sumie nie kojarzę większych wpadek. Jakoś rok temu pisałem teksty na stronę klubu sportowego z mojego miasta. Jeden z artykułów miał zachęcać kibiców do wyjazdów na mecze wyjazdowe, więc postanowiłem rzucić coś górnolotnego, co miałoby ich przekonać, że to wielkie wsparcie dla zespołu i tak dalej. Mając na uwadze, że to strona oficjalna, to musiał być to język bardziej formalny, ale i tak zamiast "w grupie siła" z przyzwyczajenia napisałem "w kupie siła". Zorientowałem się dopiero, gdy taki tekst zawisł na stronie, ale klient się nie burzył, więc właściwie nie wiem, czy można to zaliczyć jak wpadkę.

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu do historii przeszło pozycjonowanie na frazę ..... Depilacha laserowa :)

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności