Edukacja Patriotyczna - ciekawy fanpage

[Trotyl]

czynem wysoce patriotycznym dla mnie jest zarówno śmierć w obronie jak i zwycięstwo w ataku .

I uda Ci się przekonać młodych ludzi że lepiej zginąć w Polsce niż uciec np. do Anglii?

Fajnie by było, gdyby patriotyzm zacząć od posprzątania po psie, nierzucania papierków po batoniku na ziemię, niedawania drobnych

łapówek i od nierozpierdalania przystanków autobusowych. Patriotów od święta i barykad w tym kraju nigdy nie brakowało, patriotów na co dzień niestety zawsze było mniej, niż w niemal każdym innym kraju.

Taka edukacja patriotyczna jest potrzebna. Jeśli państwo będzie silne, nikt nie będzie musiał ginąć za ojczyznę.

[Beerbant]

I uda Ci się przekonać młodych ludzi że lepiej zginąć w Polsce niż uciec np. do Anglii?

Skoro Ciebie nie przekonałem do właściwej interpretacji słowa zarówno to chyba nie

Ja nie wiem dlaczego pokutuje takie spojrzenie, że jak ktoś emigruje z kraju to nie jest/nie może być patriotą ... To smutne ...

[Trotyl]

Demagogia. Napisze bez skrótów myślowych. Jak przekonasz młodego Polaka aby naraził swoje życie dla ojczyzny w momencie zagrożenia. Jak przekonasz go że warto zostać w kraju i walczyć , a nie uciec w bezpieczne miejsce.

[Beerbant]

Nie muszę przekonywać, zwróć uwagę, że w przeszłości (nie tylko w Polsce) w obliczu zagrożenia ludzie się jednoczą i czasami paradoksalnie z największych su********w robią się nagle ludzie zdolni do poświęceń ... Podobnie jest z młodymi ludźmi w sytuacjach ekstremalnych są mimo wszystko w stanie się poświęcić dla rodziny czy dla kraju ...

[medox]

A propos gdzieś przeczytałem, że emigranci przesłali do kraju więcej Euro niż dała nam EU. Dla mnie to prawdziwy patriotyzm.

[chandler]

Jest takie powiedzenie, że naród nie pamiętający swojej historii jest skazany na jej powtarzanie. Niestety w Polsce nie uczy się historii, a zamiast tego mamy tzw. politykę historyczną czyli wciskanie młodzieży kitów od najmłodszych lat. Dlatego niektórym trudno pogodzić się z tym, że

- insurekcja kościuszkowska, powstanie listopadowe, powstanie styczniowe to były totalne klęski, które znacząco pogorszyły sytuację Polski i Polaków; w dodatku były z góry skazane na niepowodzenie, bo ich przyczyną była głupota lub zła wola

- Piłsudski w żadnym stopniu nie przyczynił się do odzyskania niepodległości prze Polskę, a wręcz przeciwnie współpracował z państwami centralnymi, które przegrały I wojnę światową. Na szczęście był Dmowski i Paderewski...

- II RP od momentu zamachu majowego rozwijała się wolniej niż okupowana przez bolszewików Rosja,

- Beck, który dał się oszukać jak dziecko Angolom, dużo mówił o honorze, a następnie wraz z resztą sanacyjnej bandy zwiał do Rumunii,

- wojna obronna w 1939r. została tak genialnie przygotowana, że część polskich wojsk była od razu otoczona, część od razu się wycofywała bez podjęcia walki (na rozkaz głównodowodzącego), a podczas jedynej akcji zaczepnej polskiej armii - bitwy nad Bzurą - nie było żadnej koordynacji między poszczególnymi armiami. Na koniec naczelny wódz, niejaki Rydz Śmigły, zwiał w przebraniu kobiety za granicę

- już w 1943r. przy kawce Stalin, Roosevelt i Churchil ustalili, że w Polsce po wojnie będzie komunizm

- powstanie Warszawskie było narodową tragedią

i tak dalej...

[rechot]

Berbant sorki, ale to Ty pierniczysz. Nie chodzi o to, aby ginąć za ojczyznę, choć jeżeli trzeba to i taką ofiarę czasami trzeba ponieść. Chodzi o to, aby z tej ofiary krwi ojczyzna miała jakieś korzyści. Tak ja pojmuję patriotyzm. Nigdy nie podważałem bohaterstwa polskich żołnierzy (tych z września 1939 także) ani nie umniejszałem znaczenia ich śmierci, ale nie budujmy mitów w 1939 dostaliśmy równo wpierdziel (ale nie przez żołnierzy).

Podałeś znakomity przykład. Polacy walczyli dzielnie w Bitwie o Anglie, część zginęła, w znacznym stopniu uratowali Wielką Brytanię i co z tego wynikło dla Polski???

Churchill powiedział:

"Nigdy w dziedzinie ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu."

po czym spokojnie oddał Polskę Stalinowi. Nawet nie pozwolił iść Polakom w paradzie zwycięstwa w 1945 roku żeby nie drażnić wujka Stalina. Zresztą zarekwirował jeszcze polskie złoto i kazał sobie zapłacić za samoloty na których Polacy walczyli i ich utrzymanie !!!

I jak uważasz, po co Oni tam walczyli i ginęli? A takich bezsensownych (w sensie korzyści dla Polski) walk mamy w Polsce od 300 lat na pęczki łącznie z wrześniem 1939 kiedy podłożyliśmy się za Francuzów i Anglików, bo sojusz z nimi sprawił, że Hitler musiał zaatakować najpierw Polskę.

Po drugie skąd ci nieudolni przywódcy wyrastają? Z tradycji ostatnich 300 lat walk o honor, pięknych porażek sławionych się w Polsce ponad miarę. Młodzież jest wychowywana na hasłach typu "Przegraliśmy ale wkurzyliśmy Hitlera", "Przegraliśmy ale świat usłyszał o bohaterskiej Warszawie" itd. Nie wiem jak teraz, ale za moich szkolnych czasów JEDYNEMU wygranemu postaniu nie poświęcono nawet jednej godziny lekcyjnej.

Wg mnie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zastanawiać się dlaczego tak się stało i co zrobić aby w przyszłości się to nie powtórzyło a nie budować mity.

[Beerbant]

Ale kto buduje mity ?

Chodzi o to, aby z tej ofiary krwi ojczyzna miała jakieś korzyści.

Nie widzisz korzyści w naszym "sporze" ? Na początku chyba napisałem coś takiego, że wszystko ma "plusy dodatnie i ujemne" ....

Po drugie skąd ci nieudolni przywódcy wyrastają?

Te mniejszości wyrastają za kasę tej większości której obiecali raj na ziemi

Wg mnie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zastanawiać się dlaczego tak się stało i co zrobić aby w przyszłości się to nie powtórzyło a nie budować mity.

Prawda ale nigdy nie można patrzeć tylko z jednego kierunku ...

[rechot]

Ale ja właśnie nie chcę patrzyć z jednego kierunku. Dlatego podkreślam bohaterstwo żołnierzy. Ale to bohaterstwo, ta przelana krew jest marnowana. Nie mówmy też, że wrzesień 1939 rok to był sukces, bo to była klęska i nawet bohaterstwo polskich żołnierzy tego nie zmieni.

Tak czy inaczej mam wrażenie, że myślimy podobnie, choć stawiamy akcenty na inne części tej samej sprawy. Niestety mam wrażenie, że większość społeczeństwa zna tylko jedną część (czyli bohaterstwo żołnierzy) nie zastanawiając się nad przyczynami dla których Ci ludzie musieli zginąć...

[Beerbant]

A bo we łbach dalej tkwi "Polska - Wallenrodem narodów" no i Wajda też dołozył do pieca z tą szarżą na czołgi ....

[Trotyl]

I co proponujesz z tym zrobić? Jak zmienić akcenty polskiej historii?

[intruder2600]

Polubiałem, fajna inicjatywa. Szczególnie na tą chwilę fajnie by było nauczyć nowe pokolenie, że TU NIE AMERYKA i NIE MA HALOWEEN ! Za niedługo jeszcze będziemy święto dziękczynienia obchodzić. Dlaczego nie ma haloween w Polsce ? Nasze święta takie smutne a u nich takie fajne. Bo u nas jest kraj z ponad 1000 letnią tradycją i jak u nas te tradycje powstawały - w zamkach, na dworach królewskich, rdzenni amerykanie z dżidami i gołymi du***i na mamutaty polowali - dlatego

[Beerbant]

Jak zawsze problem tkwi tylko i wyłącznie w edukacji , diametralnej zmianie sposobu/kierunku w którym się kształci - powinno się uczyć, myślenia, konfrontowania wiedzy, korzystania z niej a nie zakuwania na pałę formułek czy dat. IMHO w 2012 roku np. Polska i Polacy są bardziej zniewoleni czy mają mniejszą wolność niż za komuny zmieniła się tylko forma kajdan z politycznych na ekonomiczne. Myslę , że za komuny byliśmy bardziej niezależni niż teraz kiedy to nasi "wodzowie" na kolanach robią loda wszystkim dookoła

[chandler]

A moim zdaniem przede wszystkim należy zaprzestać propagowania kultu powstań i zacząć uczyć młodzież o ich skutkach.

Za komuny nikt nie szedł do więzienia za jazdę po alkoholu czy posiadanie narkotyków, bo to nie było przestępstwo. Szedł za to za posiadanie dolarów czy antyrządowe ulotki.

Nasi wodzowie czytali te same książki, słuchali tej samej muzyki, uczyli się tej samej historii co reszta społeczeństwa. Dlatego też idiotyczny proamerykanizm, przyjmowanie każdej głupoty z Zachodu jak prawdy objawionej czy rusofobia jest równie powszechną postawą na dole jak i na górze.

[bori79]

Ktoś pisał o Czechach i Słowakach wcześniej, że nie było tam powstań itd.

Jest tylko jedno ale, jak przyjdzie kiedyś fala muzułmanów ze wschodu te takie pizdowate narody położą po sobie uszy i będę biegać do pracy z dywanikiem żeby się na dzwonek ukłonić w stronę meczetu, Polacy będą walczyć, może nawet przegrają, ale po walce, przegrać bez próby walki to mniej niż zero, ja to tak odbieram.

Cześć i chwała bohaterom.

https://www.facebook.com/EdukacjaPatriotyczna