Rozliczanie pozycjonowania z klientem

[Bart.]

Beerbant, dzięki Tobie teraz będę milionerem! Kupuję punkty, odpalam autosurfa i biorę wolne

[arczer]

Ja bym tak to widział: Klient liczy ile średnio do tej pory zarabia na tysiącu wejść, zakładając, że ma większość (+80%) wejść z wyszukiwarek. Na tej podstawie wylicza jaki % z zarobku jest w stanie wydać na pozyskanie ruchu i jeśli kwota jest zaakceptowana przez pozycjonera to zaczyna się zlecenie. Na podstawie statystyk miesięcznych strony rozliczają się za każdy 1000 wejść ponad stan jaki był przed zleceniem.

[Karlosky]

strony rozliczają się za każdy 1000 wejść ponad stan jaki był przed zleceniem

Utrzymanie pozycji też kosztuje (jeśli strona przed zleceniem już jest w top). Rozliczając się za efekt też nie liczy się liczba oczek o ile był skok, ale pozycja, którą zajmuje strona w serpach.

[cozmlds]

Myślę, że wszystko będzie zmierzać w kierunku rozliczeń za ruch na podstawie statystyk odwiedzin ...

Tylko jak udowadniać, że ruch ten wynika właśnie z pozycjonowania ? Co jeśli przejmiesz pozycjonowanie po kimś albo ktoś ma domene mp3.tw i chce się pozycjonować pod "mp3" ? Albo pozycjonujemy np. "imprezy sylwestrowe" i jest kupa wejść tylko pod koniec roku? Gdzieś w internecie znalazłem strone, która "wycenia słowa kluczowe" a jej celem jest ujednolicenie rynku. Tyle tylko, że ceny jakie tam się pojawiały nie mialy wiele wspolnego z rzeczywistością.

[Beerbant]

Beerbant, dzięki Tobie teraz będę milionerem! Kupuję punkty, odpalam autosurfa i biorę wolne

Odpal i sprawdź statystyki

[arczer]

strony rozliczają się za każdy 1000 wejść ponad stan jaki był przed zleceniem

Utrzymanie pozycji też kosztuje (jeśli strona przed zleceniem już jest w top). Rozliczając się za efekt też nie liczy się liczba oczek o ile był skok, ale pozycja, którą zajmuje strona w serpach.

Z pkt widzenia zleceniodawcy jeśli mam 5k odwiedzin od dłuższego czasu i chcę mieć 10k zlecając podniesienie pozycji w serpach, to mam płacić od momentu podjęcia współpracy 6 x stawka jeśli efektem pozycjonowania jest 6k wejść/mc i brak progesu w czasie?

[Bart.]

<br />Odpal i sprawdź statystyki <br />

Wyłączę pokazywanie unikalnych, zostawię tylko odsłony

[Elias]

Ciekawe co robicie z Not Provided które sięga czasem i 40%...

[gibki]

Tylko jak udowadniać, że ruch ten wynika właśnie z pozycjonowania ? Co jeśli przejmiesz pozycjonowanie po kimś albo ktoś ma domene mp3.tw i chce się pozycjonować pod "mp3" ?

Ustalasz stałą stawkę na określonym poziomie, punkt 0, stawka zawierająca X odwiedzin. Przy nowej, nieruszanej stronie będzie niska, przy przejęciu będzie wyższa. Od tego poziomu wyceniasz już jak chcesz, albo pojedyncze odwiedziny, albo 1k odwiedzin itd, najlepiej z google chyba.

Albo pozycjonujemy np. "imprezy sylwestrowe" i jest kupa wejść tylko pod koniec roku?

Tak samo - jeśli klient chce żebyś działał przez cały rok, to ustalenie stawki stałej pozwoli Ci działać cały rok. To, że odwiedziny będą przez większość roku poniżej umówionego X jest specyfiką tej frazy.

Jeśli chodzi o filtrowanie fraz, których klient sobie nie życzy, to jest to trochę problematyczne, ale do zrobienia. Liczysz, jaki % wszystkich odwiedzin branych pod uwagę i ze znanych fraz stanowią odwiedziny z fraz, które klienta nie interesują. Taki sam % odwiedzin odejmujesz od np. (chyba nie przekręciłem ), ale to już jest głupia robota. To wszystko (pozycje, ruch, konwersje) tylko wskaźniki, ten z nich jest lepszy, który w lepszy sposób odzwierciedla zarobki klienta z naszej roboty. Dla różnych branż, stron mogą być różne

[richti007]

Myślę, że problem jest bagatelizowany a jest problemem w moim przekonaniu bardzo poważnym. Dzisiaj przysiadłem do analizy pozycjonowanych przez nas stron. 80% wszystich pozycjonowanych fraz to frazy ogólne, które przy zmianie lokalizacji szaleją. Czasami dla wszystkich większych miast stałe jest tylko top3-4, zmienia się reszta wyników. W niektórych przypadkach zmianie ulegają wszystkie wyniki. Czasami stałe jest top3 i pozycje 8-10. Zmienia się tylko przedział 4-7. Ogólnie jest masakra i jest to tylko kwestia czasu jak wszyscy klienci zaczną wydzwaniać z pretencjami i podejżeniami o oszustwo. Myślę, że model rozliczeń za efekt przy frazach ogólnych to już przeszłość. Tutaj nie ma na co czekać i trzeba poszukiwać sensownego rozwiązania tego problemu nie opierając rozliczenia w zależności o pozycje... chyba, że ustalane będzie, że rozliczamy się za pozycje wg miasta, w którym zlokalizowana jest siedziba klienta.

Takie rozwiązanie jednak będzie działało na niekorzyść klienta, który będąc na czołowych pozychach w Pcimiu Dolnym nie będzie zarabiał na wysokich pozycjach na ogólne frazy. Ogólnie robi się niezła kupa i Google jak zwykle wdrożyło rozwiązanie, które skutecznie zmusza ludzi do wykupienia Adwordsa.

Można też przebudowywać strony klientów optymalizując je pod regionalizację. Jak widać w wynikach często pojawia się podstrona zumi, czy Panoramy Firm dot. ogólnej frazy z miastem pokrywającym się z lokalizacją. To jednak również podraża koszty i wymaga pewnie kilku godzin tłumaczenia klientowi, że musi przebudować stronę. Macie jakieś sugestie? Myślę, że akurat w tym temacie wypadałoby się wspólnie zastanowić na przyszłością rozliczeń i wypracować jakiś wspólny sensowny model.

[san]

A nie lepiej rozliczać się za ilość ustalonych wcześniej konwersji zamiast za ruch, który można sztucznie wygenerować?

Ruch nie przekłada się bezpośrednio na osiągane cele.

[richti007]

Jasne, że można ale jak to kontrolować? Jak przygotować wycenę, która da Ci przynajmniej 90% szans na to, że nie Dołożysz do tego interesu? Każda z opcji ma jakieś słabe punkty? Mierzenie ruchu nie wyglądałoby tak jak opisał to Bart... Tu nie chodzi o włączenie autosurfa i mierzenie odwiedzin strony, tylko zliczanie wyłącznie ruchu kierowanego z Google na stronę, biorąc pod uwagę unikalne wejścia na stronę. Można dodatkowo filtrować to pod kątem fraz, na które Podpisujesz umowę. W przypadku long-taila dla nowych tematów można brać pod uwagę cały ruch kierowany z Google, przy odpowiedni niższych stawkach za klika.

[served]

@san, weź pod uwagę, że nie zawsze Klienta ma ładną i przejrzystą stronę. Pewnie są i tacy u których współczynnik odrzuceń sięga 80% i więcej właśnie przez - lekko mówiąc - niezbyt przyjemną/zachęcającą stronę.

Jeżeli konwersja = zdobyty Klient lub sprzedana usługa/produkt, to takie rozliczanie się również nie jest odpowiednie.

[qazy]

@san jak chcesz rozliczać się za konwersję do zapisz się do PP Pozycjoner może dostarczyć ruch, ale zwykle to co się z nim dalej dzieje to już inna bajka. Dodatkowo jeśli konwersją jest np. wykonanie telefonu/wizyta osobista to jak to sprawdzisz?

Rozliczanie za ruch to także ogromne pole do manipulacji. Na teraz chyba frazy ogólne najlepiej sprawdzać w lokalizacji "Polska" z czystą historią, bez logowania. Jeśli to firma lokalna to można ustalić to dla danego miasta/regionu. Kwestia dogadania.

[richti007]

qazy Masz rację... myślę, że można też nieco zmodyfikować ofertę, uświadamiając klientów o tym, jak w tej chwili działa pozycjonowanie oraz wyświetlanie wyników na ogólne frazy, proponując im tworzenie podstron dot. miast, w których klient chce sprzedawać swoje produkty, następnie pozycjonując stronę tak, aby te podstrony pojawiały się w danych lokalizacjach na frazy ogólne. Oczywiście podraża to nieco koszty pozycjonowania ale nie pozostaje nam nic innego jak dopasować się do tego, jak działa obecnie algorytm.