Fani Facebook

[dzikuu]

Witam, co sądzicie o nabijaniu a raczej "kupnie" fanów z Allegro.

Z tego co widzę na stronach jest to modne.

I jeszcze jedno moje pytanie, czy ma to pozytywny wpływ na stronę.

[Fredos]

Wg mnie to jest kupowanie typowego trupa. Użytkownik jest, ale nie ma z niego pożytku.

Nie komentuje, "lajkuje".

Pełno jest takich fanpage'y, które przy 1000 fanów mają jeden koment na jeden post itd.

[STaN007]

wydaje mi się, że po to są like bo przebiło mi się o uszy, że FB zrobi ranking po branżach, na najbardziej znane i lubiane rangi!

jak ktoś ma w znacznikach "like it" Twoją stronę to inni przeszukujący jego mogą na nią trafić.

[pavo]

Pisałem kiedyś o tym obszerny post na tym forum.

W skrócie: nie kupujcie fanów, to pieniądze wyrzucone w błoto. Tym bardziej po niedawnych zmianach wprowadzonych na fb.

Mówię to znając dogłębnie temat, i mając pod sobą łącznie 3+ miliony fanów (pl i ang)

[Danielp010]

To ja zadam dosyć podobne pytanie. Co sądzicie o tworzeniu prywatnego profilu, zapraszaniu znajomych i później przekształceniu profilu w fanpage (dzięki czemu znajomi stają się fanami). Niektórzy nabijają ładne liczby (o ile nie zostaną zbanowani). Moim zdaniem jest to zabiego podobny do kupowania fanów, bo ostatecznie liczba osób zainteresowana treścią jest również bardzo znikoma.

[pavo]

Żmudne i ryzykowne podejście. Tym bardziej, że Facebook się odpowiednio zabezpieczył przed farmami znajomych.

[gosiasiac]

"Witam, co sądzicie o nabijaniu a raczej "kupnie" fanów z Allegro"

po co tac t fani? przecież oni w ogóle nie są potrzebni, zero pożytku z tego.

[WebReklama]

Ale jest duża liczba przy profilu i to się podoba niektórym. Jak ktoś lubi mieć "dużo czegoś" to polecam

[FancyFactory]

Coś mi się wydaje, ze ktoś w tym wątku sam ze sobą moderuje dyskusję... Użytkownicy @dzikuu, @Fredos, @STaN007, @gosiasiac - wszyscy nowi z paroma postami, zarejestrowani między 22 a 27 listopada. Coś mi tu śmierdzi budową zaplecza pod marketing szeptany na PiO. Oczywiście mogą to być indywidualni, prawdziwi użytkownicy .. mój nos jednak w takich przypadkach rzadko się muli.

[kayman]

zapraszaniu znajomych i później przekształceniu profilu w fanpage (dzięki czemu znajomi stają się fanami)

chroń mnie Panie przed takimi znajomymi

[Fredos]

Coś mi się wydaje, ze ktoś w tym wątku sam ze sobą moderuje dyskusję... Użytkownicy @dzikuu, @Fredos, @STaN007, @gosiasiac - wszyscy nowi z paroma postami, zarejestrowani między 22 a 27 listopada. Coś mi tu śmierdzi budową zaplecza pod marketing szeptany na PiO. Oczywiście mogą to być indywidualni, prawdziwi użytkownicy .. mój nos jednak w takich przypadkach rzadko się muli.

Niestety na inne tematy nie mogę się sensownie wypowiedzieć ponieważ jestem laikiem (w tematach SEO itp) i nic ciekawego do powiedzenia nie mam, jeżeli chodzi o FB sam prowadzę fanpage pewnej strony internetowej, której jestem współtwórcą i małe pojęcie o tym mam

Konto zostało założone w innych celu niż szeptany

Ps.

W tym przypadku nochal nie miał dobrego przeczucia

[sindirus]

Chcąc czy nie, większa ilość fanów zwiększa "prestiż/renomę/sławę/markę" danego fanpage'a, zwłaszcza gdy adresowany jest on do młodych ludzi (nie mówię tu o FP firm czy instytucji). Łatwiej kliknąć lubię to, gdy widzimy, że przed nami zrobiło to XX, XXX, XXXX albo XXXXX osób.

[FancyFactory]

Konto zostało założone w innych celu niż szeptany

Jak tak to przepraszam. Zdarzało mi się na paru forach robić szemraną promocję więc jestem wyczulony na zbieżność daty rejestracji, liczby postów itp.

[gosiasiac]

@FancyFactory - teoria spiskowa? konto prywatne. ja się dopiero rozglądam, a przy okazji social marketing to mój konik w przeciwieństwie do seo, którego dopiero się uczę...

[ear]

co sądzicie o nabijaniu a raczej "kupnie" fanów

https://milosne.net/blog/seo/darmowe-lajki-na-facebooku/