Grunty - ma to sens?

[taurus]

Zgred masz pecha zawsze może tak jak zimouś

[zgred]

NIe... te grunty akurat od dziada pradziada w rodzinie a że od lat 60-tych nic tam nie można zrobić to druga para kaloszy - teraz ja własciciel i pewnie na dzieci przejdzie bo znaim Państwo coś podejmie to bedzie 3024 rok

[taurus]

Strykowianie się dorabiają a Ty nie ? Autostrada to żyła złota. Stawiasz budkę z hot-dogami i jedziesz

[Herkules]

Pod warunkiem, że dostaniesz zezwolenie na tą budkę, i na sprzedaż hot dogów, oraz została ona zawarta w planach u nas tak podczas przebudowy właśnie autostrady, zlikwidowali właśnie tak stację paliw, zajazd dla kierowców, sklepy, usługi itd ponad 100 osób na bruk.. i choć działało to od kilkudziesięciu lat..to w planach była konkurencja bardziej znana marka ot rzeczywistość

[KataLogi.co]

Herkules to jak wygonili ludzi z ich prywatnej własności , zwłaszczyli ja i żadnych odszkodowań nie dali ?

Nie możliwe w państwie prawa

[Marches]

Przychodzi pismo w którym, jest zaznaczone jakie działki idą pod budowę drogi, jakie budynki zostają zburzone itd, ale kasy szybko nie uświadczysz ;p u mnie tak jest, przychodzi już z 5 pismo, i do tej pory nawet nie ma wzmianki o jakiejś kasie a z początkiem 2013 roku mają rozpoczynać prace.

Nieruchomości to dobra inwestycja, ale niestety trzeba kupić coś konkretniejszego żeby zarabiać i po pewnym czasie się zwróciło, śmiało można kawalerkę kupić, wyremontować (nie raz są licytacje komornicze ;d) i pod wynajem, potem na sell. Zależy wszystko od regionu, chodź wole szczerze rolę, mniej zabawy, mniej opłat.

[monstrum]

Myślę że działki budowlane będą tanieć tak jak to się dzieje w przypadku mieszkań. Przykręcony kurek z kredytami, z każdym rokiem będzie nas mniej i według mnie stajemy się biedniejsi. Jeszcze kilka lat temu koło mnie działki budowlane schodziły jak ciepłe bułeczki a teraz mimo spadających cen ludzie nie mogą się ich pozbyć.

Według mnie dobrą inwestycją będą jedynie grunty niskiej klasy - i tak jak część z Was pisała wykorzystane pod eko oraz ziemie rolne.

[Marches]

Sorry jak u mnie budowlana działka (tereny przy asfalcie) idą nawet do 200k - i to nie wiem czy nawet większe podwórko zostanie po pełnym zabudowaniu, zaś rolna spokojnie za 25k hektar można kupić (w tamtym roku jeszcze latały po 15k), budowlane praktycznie nie schodzą a jak są to sprzedają się latami, może ktoś z pod Lublina jest i jak jedzie przez tereny (Konopnica, Motycz) działki są ale nikt nie kupuje bo ceny są po prostu chore, a jak ktoś jak się stawia to już nawet rolną kupuje i sobie przerabia i woli trochę na odludzi mieszkać niż bulić za to że jest budowlana - wiele ludzi tak robi.

Kilka miesięcy temu u mojego chrzestnego, gmina opchneła na licytacji za 28k w małym mieście działkę 8 arów. Czyli ani coś zbudować no chyba że garaż, albo dom ala "kurnik" z tym że w tamtym miejscu chyba by nie dali pozwolenia (za blisko domów), więc wiadoma sprawa że rolna się najbardziej opłaca, a jak ktoś jest oblatany w temacie i wie co i jak to kupując rolną będzie wiedział że za kilka lat nastawia sie tam różnych domów, sklepów itd.

[soprano]

Wszystko zależy gdzie się kupuje. W okolicach dużych miast ceny tak poszybowały w górę, że nie chce się wierzyć iż miałyby iść jeszcze wyżej. Po prostu się nie opłaca. Kupując kilka arów za kilka baniek bardzo ciężko będzie to później sprzedać z zyskiem.

[taurus]

Słusznie dla tego lepiej kupić coś tańszego na prowincji łatwiej sprzedać i szybciej można zarobić. Warszawskie ceny są z kosmosu. Już wiele się nie podniosą a co za tym idzie i wiele się nie zarobi. No chyba że na wynajmie.

[xavi1984]

szlafrock - akurat temat mieszkań pod wynajem przerabiałem i w moim mieście kompletnie to się nie opłaca. Jeśli jeśli masz cały czas komu wynajmować to zarabiasz niewiele więcej na lokacie, przy czym wnętrze niszczeje. Niby ceny w dół, a niektóre grunty mają wyceny, że hoho ;-)

https://ofertygruntow.pl/ogloszenie/5205/Dzialka-7819-m2-w-Krakow

[Marches]

Cena z kosmosu, to tak jak i niedaleko mnie na terenie o z 30km od Lbn, babka chce 200k za chyba 12 arów, sprzedaje już, tak na oko od 2000 roku może nawet i 1998r. Natomiast rolne idą jak burza, dzisiaj się ogłaszam, jutro mam sprzedane - mam kilku takich poważnych rolników w okolicy, daje na działce jakieś ogłoszenie, i co więcej oni są tacy (znają się) że się licytują, jeden do drugiego potrafi przyjechać i argumentuje że tutaj bym to zrobił, to zasiał a drugi no nie da rady przebijam ofertę. W tamtym roku babka sprzedawała 2ha za 20k, cena zatrzymała się na 45k bo się licytowali. Sprzedająca nie wiedziała co się dzieje (ona z Lublina jest), telefony jakieś, jeden chciał szybko podkupić, drugi tak samo, jeszcze z dwóch walczyło o to, koniec końców spotkali się pod tą działką z sprzedającą i zaczęli licytować. Każdy z nich by to łyknął, no ale i tak teraz wygląda że jest jeden wielki grunt.

[arczer]

Pod Krakowem działki budowlane są po 10-15k za ar, przynajmniej tyle sobie życzą właściciele, a jaka jest cena transakcyjna to już pewnie inna historia. Tak czy inaczej, handel jest, domy się budują, a wiadomo, że ziemia dostępna do kupienia to towar, którego jest coraz mniej - więc trudno oczekiwać, że będzie taniej..

Ziemie rolne? Ciężko o takie w tamtej okolicy, zatem trudno kupić działkę rolną za bezcen, przekształcić i cieszyć się dobrego interesu. W innych rejonach to pewnie dobra opcja, szczególnie dla kogoś kto patrzy na to w dłużej perspektywie czasu, myśląc o budowie czy odsprzedaży. Warto też wtedy wiedzieć jakie są układy w gminie i jak idą procedury.

Jak wspomniano wyżej - ziemie rolne to dobra inwestycja, ładne tereny, jak góry, Mazury itp. to jest to, bo ceny są faktycznie niskie na razie. Jak "odblokują" możliwość zakupu gruntów bez ograniczeń dla obcokrajowców to wartość powinna pójść w górę.

PS. Jak ktoś chce zrobić serwis o gruntach to mam dobrą domenę - ziemierolne(dot)pl

[jachu]

[Obecnie np. opłaca się kupować mieszkania (max. dwa pokoje) na wynajem.

Dlaczego tak uważasz? Ja uważam, ze w tym momencie się nie opłaca kupować na wynajem.

[kokodżambo]

Opłaca się, ale pod warunkiem,ze jest to dla studentów.