Walka z depozycjonerami

[Marches]

podobny problem miałem z dość konkurencyjną frazą, z dnia na dzień zaczęło przybywać linków - tylko najgorsze było to że już wcześniej zabezpieczyłem się o rotacyjnych swl, i koleś naparzał mnie rumakiem i sb (i obok same śmietniki viagra, xxx itd), strona poleciała z 20 pozycji w dół, musiałem mocne linki kupować żeby ratować sytuację i przywaliłem sporo pkt stata (wywalałem linki po tagach itd, czyhałem aż na główną jakiś link trafi) i pomogło tylko że dobry miesiąc walczyłem, pewnie to tez sprawka tego że sporo linków zostało wyindeksowanych ze spamów.

[coolszach]

"nasze" serwisy są często depozycjonowane z systemu GOTLINK, tu chciałbym w szczególności pozdrowić konkurencje oraz tych którzy "dbają" abyśmy mieli dużo linków ...i zaznaczyć że do każdego można dojść, a w wolnym czasie wyciągnie się zaprotokołowane fakty przez notariusza i wyśle do sądu ;-)

wracając ...gdy czasami przeglądam profil linków to odnoszę wrażenie (po jakości serwisów) że ten system (GOTLINK w szczególności) służy tylko do depozycjonowania...

polecam zgłosić wszystkie linki do google disallow (wykluczanie linków):

- po kilku takich sygnałach zostanie całkiem wyłączona domena..

- po kilkudziesięciu łańcuchowo, grupy obiektów w sieci logicznej (nie wymieniam instancji aby nie rozpoczynać tezy po czym google rozpoznaje takie sieci)

- przy dużej liczbie zgłoszeń jest szansa że spamerskie, depozycjonerskie SWLe przestaną działać a tej negatywnej formie..

...nie chodzi o to abyś cały czas zgłaszał do google linki i nic w życiu nie zrobił - po prostu daj google jasny sygnał że masz problemy, przy następnych zgłoszeniach tych samych domen google hurtowo zacznie Wam pomagać ;-)

[G.Prawda]

google hurtowo zacznie Wam pomagać ;-)

:D:D heh

Nie przypominam sobie od co najmniej kilku lat żeby Google w czymś pomogło albo kimś się przejmowało. Jedyne czym się obecnie zajmują to szkodzenie, szkoda tylko że nie spamom a normalnym stronom.

[coolszach]

Nie przypominam sobie od co najmniej kilku lat żeby Google w czymś pomogło albo kimś się przejmowało. Jedyne czym się obecnie zajmują to szkodzenie, szkoda tylko że nie spamom a normalnym stronom.

chodzi o czywiście o efekt spam raportu dzieki ktoremu inni juz nie beda musili tego robic, oraz efekt skali gdzie kazdy przylozy reke a korzyscie beda szersze dla wszystkich

[k0l3c]

A jak namierzyć te linki? (bez płatnego konta na ahrefs itd)

[Marches]

Market Samurai jest jeszcze w trialu dostępny ? jeśli tak to z tego skorzystaj

[początkujący]

To ja sobie wczoraj w trasie, a tu taki mocny temat...

Nikt nie może ustalić, kto te SWL-e wymierzył na daną stronę?

jak sobie wyobrażasz?, jakby to było takie proste, to raczej depozycjonowanie nie byłoby takie popularne w ostatnich miesiącach

Krzyś... Czy Ty nie masz litości??

cały laptop opluty kawą ... Chłopie, ostrzegaj w poście, żebym najpierw przełknął, zanim przeczytam (normalnie powinieneś sobie zrobić w sygnaturze "autor nie ponosi odpowiedzialności za szkody wyrządzone powyższym postem: przed przeczytaniem połknij wszystko, co masz właśnie w gębie, a po przeczytaniu skontaktuj się ze specjalistą z dziedziny psychologii lub farmaceutą..."). BTW: Mina Mohera - musi być bezcenna po przeczytaniu PW

Marches,

z tego, co mój Samurai pokazuje, to mam tylko namiastkę linków, kiedy dochodzi do bombardowania linkami w celu depozycjonowania.

Większość linków jako właściciel strony zobaczysz na panelu google. Niestety opóźnienie w publikacji jest tak duże, że w większości przypadków jak już widzisz, to już jest pozamiatane

[Xann]

Widze ze depozycjonowanie stron wkrotce bedzie nową uslugą no ale cos mi sie wydaje ze gooogle udostepnilo w tym celu nowa swoja uluge do pozbywania sie tzw, niechcianych linków wiec w czym problem ??????

[Beerbant]

Jeżeli chodzi o prawne kwestie to zlokalizowanie kto napiernicza z SWLi linkami jest w miarę proste . Najtrudniejszą sprawą jest udowodnienie na drodze prawnej, że coś takiego zostało zrobione aby zaszkodzić, bo najgorszym jest fakt braku jednoznacznego stwierdzenia (oficjalnego), że linkami można zaszkodzić ... W sądzie obrońca takiego miękkiego fiuta (bo inaczej nie można takiego nazwać) będzie się powoływał na opinie paru odpornych na fakty klakierów i googlościemniaczy którzy jak kobieta w trakcie menstruacji będą rzucać argumentami z gruchy o przespamowanych keywordsach, nieodpowiedniej stopce czy przeoptymalizowanej treści lub wpływie koloru tła na zamieszki w RPA.

[początkujący]

Krzychu,

tylko lama będzie depozycjonować ze swojego konta w którymkolwiek z SWLi...

zatem kiedy mamy do czynienia ze specjalistami zza czarnej kotarki, to możemy tylko używać tego fantastycznego narzędzia, udostępnionego nam przez jeszcze cudowniejsze Google...

[Beerbant]

Powiedzmy sobie szczerze , ktoś kto dobrze zna te klocki nie będzie się zajmował ryciem pod innymi. Opisywanym procederem zajmują sie tylko żałosne dupki - takich prędzej czy później zlokalizujesz poprzez różne powiązania .

Gógle walczy ze spamem napędzając go, tworząc popyt na nowe spamy. Gdzie w tym sens?

Jest w tym więcej sensu niż każdy sie spodziewa - to taka stara jak świat taktyka napuśc jednych na drugich daj im broń a sami się wybiją ....

[INOMan]

Beerbant - nie wiem tylko gdzie tutaj jest zysk googla w napędzaniu jednych na drugich. W ogóle tego nie kapuje, najbardziej logicznym rozwiązaniem byłoby po prostu ignorowanie przez googla linków które uznaje za bezwartościowe, zamiast nakładanie kary a później jej (ewentualne) ściąganie jeżeli ktoś skorzysta z ich narzędzia "disallow". To jakaś debilna filozofia.

[qazy]

no ale cos mi sie wydaje ze gooogle udostepnilo w tym celu nowa swoja uluge do pozbywania sie tzw, niechcianych linków wiec w czym problem ??????

chociażby w tym, że czas jest cenny a ciągłe przeglądanie linków, zbieranie ich i wysyłanie go g... jest po prostu bardzo czasłochłonne.

tak na marginesie: właśnie dziś mikołaj przyniósł mi piękny spadek, bo cwaniaczki nawalały w domenę czym popadnie. Żenujące to jest...

[Beerbant]

Beerbant - nie wiem tylko gdzie tutaj jest zysk googla w napędzaniu jednych na drugich

ano w takim, że teraz 90% roboty GSQT odwalają za nich sami webmasterzy ...

[INOMan]

Beerbant - ale tej pracy GSQT w ogóle by nie było, gdyby te linki były po prostu ignorowane Chyba, że piszemy o czymś innym.