Witam

[adek]

Otworzyłem drugą firmę, i jest tworzona dla niej strona. Zastanawiam się nad tym czy w dziale kontakt w formularzu zapytaniowym umieszczać zakładkę: przewidywany budżet.

Wiem że to niby info wrażliwa, że ktoś się może zrazić, że jest coś takiego jak negocjacje itd.

Ale przyznam się że mam dosyć korespondowania z ,,cieciami” którzy chcą sklep internetowy za 500 złotych i gratis pozycjonowanie do tego. Jest to ogromna strata czasu , na odpisywanie, telefony itd., mając podany jakiś budżet który będzie nie adekwatny do moich cen nie będę ludziom odpisywał.

Nadmienie że nie zależy mi na drobnych klientach, przeszedłem na obsługę rzadszą i większych, doba ma po prostu 24 godziny i tego nie przeskoczę

[Hellz]

Moim zdaniem niezbyt dobre rozwiązanie. Bardzo często zdarza się, że dopiero po rozmowie klient wie, że potrzebuje wydać o wieeele więcej niż mu się wydawało Poza tym nieodpisywanie do potencjalnie mniejszych klientów jest dość nieeleganckie. Dlatego też na twoim miejscu dałbym na stronie dolny próg cenowy usług, co pozwoli klientom na oszacowanie ile taka przyjemność może ich kosztować i czy w ogóle chcą pytać Poza tym twoja propozycja spowoduje, że negocjacje zaczną się już przy wysłaniu zapytania...

Ps. Troche niefortunna nazwa tematu Zastanowiłem się, czy to aby nie pomyłka działów

[adek]

Ps. Troche niefortunna nazwa tematu Zastanowiłem się, czy to aby nie pomyłka działów

wiem, pomyliłem sie, sorki, nie można było już potem chyba tego zedytowac

[gofer]

moim zdaniem zależy od liczby zapytań, jak jest ich kilkanaście dziennie to jeszcze da się wyrobić, aby do każdego napisać coś sensownego (zadzwonić), ale jak odpowiedzi zaczynają zajmować pół dnia, to bym się nie zastanawiał i zamieścił takie info na stronie

tak jak napisał Hellz zawsze jest szansa, że kogoś przekonasz do swoich racji (cen), często klient nie wie czego chce, może da się namówić

[mrtn]

Hellz dał jasną odpowiedź: musi byc podany jakiś próg cenowy, rząd wielkości - chodzi o to, żeby każdy wiedział wktórej lidze gra. Ja miałem problem innego rodzaju - nie zgłaszali się do mnie ludzie bo myśleli, że biorę po kilka tysięcy za proste sprawy :-). Wieć posługiwanie się ceną (nawet przybliżoną) jest o tyle ryzykowne co skuteczne i ułatwijące sprawę.

[adek]

no tak, ale w jaki sposób to umiescic żeby wygladało profesjonalnie, przyznam ze nie spotkałem sie z czyms takim. Napisze że np tworzymy strony internetowe ale nie za mniej niż i tu jakas kwota, tak samo z pozycjonowaniem. Wszyscy wiemy że te tematy mogą kosztować 300 i 3000000 złotych. To tak jakby ktoś zapytał ile kosztuje samochód......

[Hellz]

Wytłumacz to na przykładzie: sklep internetowy NaszaFirmaShop [link] od 1000PLN itd.

Ewentualnie zastanów się nad zatrudnieniem jakiejś studentki na pół etatu, żeby odbierała takie maile, telefony itp.

[sir nimek]

Możesz dać, przykladowy cennik:

Wizytówka firmy - 4 podstrony od 1000 zł

Albo możesz napisać nie zajmujemy się realizacją małych projektów stron www.

[Beerbant]

Albo możesz napisać nie zajmujemy się realizacją małych projektów stron www

Sir zastanów się jakie rady dajesz

Podstawową zasadą jest nie lekceważenie potencjalnego klienta na starcie.

[adek]

Możesz dać, przykladowy cennik:

Wizytówka firmy - 4 podstrony od 1000 zł

Albo możesz napisać nie zajmujemy się realizacją małych projektów stron www.

no nie bardzo, bo mały projekt nie znaczy tani projekt

Beerbant

Podstawową zasadą jest nie lekceważenie potencjalnego klienta na starcie.

Zobacz:

https://www.artegence.pl/ takich firm jest masa, absolutnie nawet w marzeniach sie do nich nie porównuje. Piszesz o tym że nie wolno lekceważyć klienta, oczywiście zgadzam sie z Tobą, mnie też tak uczyli, wyssałem to z mlekiem matki;)

Ale spróbuj napisac jako zwykły kowalski, nawet jako taki co ma troche kasy, czyli np własiciel sklepu obuwniczego który chce sklep www do firm tego typu (K2, OS3).

Na 90% Cię oleją, i czym to jest spowodowane? Czy takie firmy mają oficjalne procedury z systemem segregacji i selekcji potencjalnych klientów??

[Beerbant]

Jak widze temat p.t. agencja interaktywna to mam "cofkę pokarmową" to raz a dwa uczestniczyłem w takich projektach gdzie biedakom z mleczarni wciskali kit "że taki plener i taki kolor trawy to tylko w RPA a krowe do zdjęć trzeba kupić w Holandii"

Mam nadzieje, że powoli tekie firmy bedą odchodzic w niebyt bo rynek to wyreguluje sam.

Napisałem tylko, że żadnego klienta nie można lekceważyc, a procesu selekcji można dokonywać nie na starcie ale po nawiązaniu kontaktu i zapoznaniu się z oczekiwaniami klienta.

[adek]

z tymi firmami to tak jak z zapotrzebowaniem na saaby i volvo, zawsze było i będzie. Tylko że w przypadku tych aut cena jest w jakiś sposób adekwatna do jakości, czego nie można powiedzieć o tych firmach;)