Co z tym zusem? firma

[seobuster]

Jeśli fundusze unijne ale z polskiego budżetu unijnego to firma zarejestrowana w UK nie może się starać o takie dofinansowanie.

Dlatego jak już człowiek zarobi to zakładamy spółkę ltd i oddział w Pl i działamy jak polska spółka.

[MaxPan]

Tomek, Nie będę z tobą dyskutować na temat patriotyzmu, przetoczyłem cytat, uważam za trafne stwierdzenie i tyle. EOT

Dla polityki jest odpowiedni dział w który nie zaglądam, ale na pewno będzie wiele chętnych pociągnąć temat.

[tomek_25]

Spoko masz rację przepraszam.

[seobuster]

Maxpan marzę, aby więcej było takich patriotów wśród naszych byznesmenów, ale niestety jesteś w mniejszości. Polska by była krajem mlekiem i miodem płynącym, a tak.. szkoda gadać ..

[Trotyl]

e: Nie do końca na temat, coś w tym jest.

[seobuster]

W UK jak wspomnisz w towarzystwie, iż nie płacisz podatków to jesteś skończony nikt ci nawet ręki nie poda, a u nas wszyscy przyklasną i jeszcze znajdziesz obrońców/naśladowców. Lipa

[Trotyl]

Maxpan marzę, aby więcej było takich patriotów wśród naszych byznesmenów, ale niestety jesteś w mniejszości.

Nie lubię wycieczek - muszę. Masz w stopce linki do trzech różnych firm z różnych miast a nie utożsamiasz się z biznesmenem patriotą.

Trochę dziwne.

[monstrum]

Kiedyś miałem takie same myślenie jak Ty. Teraz już wiem że dalsze płacenie do naszego ZUS to nic innego niż strata pieniędzy. Gdybym miał możliwość to chętnie płaciłbym podatki w innym, bogatszym kraju tylko po to by nabyć prawa do emerytury a tym samym zapewnienie sobie bytu kiedy już sam nie będę mógł pracować. Bo tutaj moje składki są jedynie wyrzucane w błoto.

ZUS musi paść, tylko wtedy może coś się zmieni.

Maxpan marzę, aby więcej było takich patriotów wśród naszych byznesmenów, ale niestety jesteś w mniejszości. Polska by była krajem mlekiem i miodem płynącym, a tak.. szkoda gadać ..

Wtedy nic by się nie zmieniło, a byłoby nawet gorze bo nasze pieniądze wtedy były by jeszcze bardziej marnotrawione.

[monstrum]

ciach

[seobuster]

Gdybym miał możliwość to chętnie płaciłbym podatki w innym, bogatszym kraju tylko po to by nabyć prawa do emerytury a tym samym zapewnienie sobie bytu kiedy już sam nie będę mógł pracować.

Bluźnisz!

[Trotyl]

Już wspominałem o tym w innym wątku - sprawdźcie zadłużenie krajów z których chcecie pobierać emerytury(publiczne, prywatne, firm i przede wszystkim sektora bankowego).

30-40 lat to dużo czasu. Przypominam że jeszcze 21 lat temu istniał ZSRR, 23 lata temu był u nas socjalizm. Świat się zmienia. Co będzie za tyle czasu? Pewnie nie wie nikt...

E:p

[seobuster]

ZUS musi paść, tylko wtedy może coś się zmieni.

ZUS to państwowy moloch, czyli będzie trwał dopóki, dopóty nasze państwo nie zbankrutuje, a na to się nie zanosi.

[Trotyl]

Co do składek zdrowotnych. Sam narzekam na służbę zdrowia, jednak w tym roku byłem 4 razy na SOR'ze. Udzielono mi należytej pomocy, może nie od ręki ale udzielono

W tym roku "wydałem" moje składki zdrowotne z kilku lat i to nie koniec Więc nie są to do końca "stracone" pieniądze.

[Marches]

@MaxPan - działalności reklamowej nie można prowadzić i płacić KRUS - swojego czasu dowiadywałem się bo chciałem tak zrobić, w grę wchodzi tylko ZUS, i również jestem tego zdania, kiedyś przyjdzie taki czas że nie jeden będzie chciał brać kredyt, leasing, kredyt hipoteczny czy inny, a więc potrzebne zaświadczenie z US i ZUS i co wtedy ? Lipa na maxa. Jasna sprawa że można zaoszczędzić nie płacąc wcale, znam takiego jegomościa który nie płaci wcale ZUS-u, jego prywatna sprawa, ale za rok czy za dwa będzie musiał zwrócić wszystko z nawiązką.

Nie ulega wątpliwości że prawie 1000zł to jednak wydatek, nawet odliczając składkę zdrowotną czy tam chorobą - dochodowy to jakaś tam kasa jest, którą można by było zainwestować, ale tego nie zmienimy i zmian nikt na chwilę obecną nie wprowadzi a tutaj w branży SEO - wystarczy jeden klient i masz ZUS opłacony, także nie ma co narzekać.

Jeszcze jedna sprawa, nie wiem jak to w praktyce jest, ale gdy kiedyś (tfutfu) zachoruje to jako tako mam pewność że ktoś się mną w szpitalu czy gdzieś zaopiekuje i otrzymam pomoc jaka by nie była, ale jest to pomoc. Jak nie będe płacił to mnie oleją albo będe miał więcej szkody niż pożytku.

Chciało by się rzec że ZUS płacę z przyjemnością, niestety tak nie jest, bo te pieniądze po prostu przepadają, jest to dziura bez dna, coraz więcej zusu w zusie więcej biurw, więcej premii i innych finansowych dodatków. Dużo brakuje temu systemowi do normalności, wiem że emerytury o ile do żyje starczy mi na leki i szamę, ale puki co jestem młody, zdrowy, mam głowę na karku, więc trzeba pomyśleć o przyszłości a nie tylko się dołować. Łatwe to nie jest, ale praca też nie jest trudna, internet z dnia na dzień nie zniknie, już prędzej Biedronka upadnie ;p, a możliwości zarobkowych jest do groma, wystarczy konkretnie wziąć się w garść i żadne opłaty nie są straszne.

btw: czasami muszę się udać do lekarza, pokazuje kwitek ze jestem ubezpieczony i jestem przyjęty, albo zapisują mnie na wizytę, w zależności od lekarza. Owszem czasami to widzę że łaskę robią że tam w ogóle siedzą i najchętniej by chcieli zeby na wstępie im płacić za wizytę (mimo że mają podpisaną umowę z NFZ), ale jasno trzeba czasami powiedzieć - płacę więc wymagam, tak samo jak Pan szanowny doktorek oczekuje zapłaty co miesiąc czy co wizytę. Nie widzę potrzeby pobierania dodatkowych opłat - zresztą tego ludzie nauczyli, żeby dawać pielęgniarkom a to czekoladki, a to 100zł do kieszonki, a lekarzowi prowadzącemu to 1000zł to już od ręki trzeba zapłacić. Chętnie bym nagrał taką akcje, ale szkoda mi czasu na latanie po sądach i innych lokacjach Jeszcze by i ja miał problemy.

[seobuster]

Chciało by się rzec że ZUS płacę z przyjemnością, niestety tak nie jest, bo te pieniądze po prostu przepadają, jest to dziura bez dna, coraz więcej zusu w zusie więcej biurw, więcej premii i innych finansowych dodatków. Dużo brakuje temu systemowi do normalności, wiem że emerytury o ile do żyje starczy mi na leki i szamę, ale puki co jestem młody, zdrowy, mam głowę na karku, więc trzeba pomyśleć o przyszłości a nie tylko się dołować. Łatwe to nie jest, ale praca też nie jest trudna, internet z dnia na dzień nie zniknie, już prędzej Biedronka upadnie ;p, a możliwości zarobkowych jest do groma, wystarczy konkretnie wziąć się w garść i żadne opłaty nie są straszne.

Jakbym kaznodzieja słyszał?!