Skocz do zawartości

Monopol google - to możliwe ?


mario1973

Rekomendowane odpowiedzi

Pozycjonowanie lokalne, Wymiana linków tematycznych, Tematyczne artykuły sponsorowane.  >>>>> Informacje na stronie :  Tani hosting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściema nic się nie zmieni. Ja bym stawiał na działania wolnorynkowe, czyli zdrowa konkurencja, która powinna wymusić pewne zmiany. A tak lipa. Jakość wyszukiwań spada, więc może wkrótce gigant potknie się o własne nogi i np Bing złapie wiatr w żagle, czego sobie i wszystkim życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to życzenie, żeby niby-monopol google przejął prawdziwy monopolista MS, który w dodatku jest o wiele gorszy. Z resztą co to za "monopol"? Zerowe bariery wejścia, każdy może sobie założyć wyszukiwarkę jaką chce i wyświetlać co chce. A z praktycznie każdej ich usługi można się wypisać, wyimportować dane i wynieść się do konkurencji.

Klikasz 2 razy, i już zamiast google używasz binga. Wielki mi monopol.

Pewnie realny monopol microsoftu, gdzie się dostaje Windows do laptopa i nie można go zwrócić jest bardziej przyjazny ;) Albo mieszanie z formatami ich pakietów biurowych, tak że nic OS - starszego niż pół roku ich nie może otworzyć jest fajne. Może mieszanie w otwartych standardach tak, żeby były niekompatybilne z niczym (kerberos, MIME). A może to IE przykuty do windowsa i to że brak obsługi standardów przez tę pseudo-przeglądarkę stanowi przyczynę większości kosztów związanych z rozwojem WWW w ciągu ostatnich 15 lat? IE9 po niespełna 20 latach w końcu obsługuje w pełni CSS2 i DOM, to co robili wszyscy inny 10 lat temu. A programiści dalej piszą dziadowski kod bo ludzie na XP nie mogą nawet dziadowskiej przeglądarki uaktualnić.

Może w ramach "walki z monopolem" google i linuxa - życzmy sobie niech FTC zabroni używania czegokolwiek innego niż Bing, IE i MSOffice na windows... bo skoro MS wpakował tyle forsy i czasu w vendor lock-in, popsuł tyle standardów i jest praktycznie jedyną przyczyną przez którą dzisiejszy web przypomina sieczkę... to może by jakąś ustawę przepchnąć skoro dobry nie-monopolista zaoszczędzi a wszyscy użytkownicy będą zadowoleni :P

Na razie google jest zły... bo MS ma polski rynek gdzieś i ze śmietnikami nic nie robi, tylko ciekawe co by ludzie gadali gdyby wyciągnęli parę patentów, zmienili ToS i zamiast bezsensownego czyszczenia szukarki zaczęli słać pozwy do firm SEO. Bo gdyby na szukarce zarabiali i zaczęłoby im zależeć to też inaczej by to wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsyłam: https://pl.wikipedia.org/wiki/Monopol (mam nadzieję że to źródło wystarczająco wiarygodne).

Temat jest o google, a nie o microsofcie. Zresztą on bardzo zmienił politykę po procesach antymonopolowych.

Co by było, jakby webmasterzy zmienili ToS i zaczęli słać faktury do google ;)

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie zastanawia ankieta... niestety spodziewałem się, że większość będzie klikać, że G. jest najlepsze, ale zaskoczyła mnie ilość tych głosów... To jednak pokazuje, jak silną pozycję G. ma w PL... z jednej strony smutne, z drugiej ułatwia nam pracę: koncentrujemy się na jednym "pokazywaczu", a nie na kilku ;) dla lenia - jak ja - to OK :P

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie realny monopol microsoftu, gdzie się dostaje Windows do laptopa i nie można go zwrócić jest bardziej przyjazny ;) Albo mieszanie z formatami ich pakietów biurowych, tak że nic OS - starszego niż pół roku ich nie może otworzyć jest fajne. Może mieszanie w otwartych standardach tak, żeby były niekompatybilne z niczym (kerberos, MIME). A może to IE przykuty do windowsa i to że brak obsługi standardów przez tę pseudo-przeglądarkę stanowi przyczynę większości kosztów związanych z rozwojem WWW w ciągu ostatnich 15 lat? IE9 po niespełna 20 latach w końcu obsługuje w pełni CSS2 i DOM, to co robili wszyscy inny 10 lat temu. A programiści dalej piszą dziadowski kod bo ludzie na XP nie mogą nawet dziadowskiej przeglądarki uaktualnić.

Tak dla mnie monpolista MS czy Google to jedno i to samo.

Pamiętasz czasy jak przeglądarka IE była nr 1. I MS został ostro skarcony za swojej praktyki i o to chodzi z Googlem !!!!

Jakby doszło jeszcze do pozycjonowania w bingu (miałbym jakieś 25-35% rynku) to byłoby coś. Świat byłby inny!! A tak masz wszystkie googlowate. Może niektórym się podoba, ale mi nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności