Było sobie fajne forum o PiO

[KataLogi.co]

Albo dostosowujesz się do stada i ich reguł albo wylatujesz

[Odnowa]

Tak, ale wypadałoby choć zadbać o pozory. Jak o mnie chodzi to przykładowo nikt i nic nie zmieni mojego przekonania że nie warto kupować wpisów w preclach mając od groma darmowych platform blogowych. Jednak gdybym się wahał, to nachalna - jawnie wspierana przez innych reklama z tępieniem głosów przeciw zniechęciłaby mnie do tej konkretnej oferty.

[początkujący]

i spoko jest to Twoja subiektywna ocena

moja jest podobna, zatem w czym problem...??

ale - jak już zostało napisane - jest produkt, jest klient, więc jest biznes...

[Odnowa]

Dla mnie problemu zasadniczo nie ma, bo wchodzę tu głównie po to, aby napaść oczy tym, że komuś spadło (człowiek jest tylko człowiekiem) i cieszyć się, że mnie nie, choć w przypływie euforii nie szczędzę przyjacielskich wskazówek. To tylko taka moja rada a nawet nie rada ale opinia co do wyżej opisanych przeze mnie zachowań.

[KataLogi.co]

Pewnie i może wypada, wypada też aby dać mijającemu bezdomnemv na jedzenie ilu to robi.

Po pierwsze jesteśmy tylko ułomnymi zwierzętami z przerośnietym ego i wyobrażeniami o sobie a na dodatek jesteśmy Polakami.Najlepiej samemu robić testy wtedy jest pewniejsza wiedza

Jest jeszcze trzeci aspekt z wiedzą z testów często widać kto pisze prawdę a kto ją naciąga

[RafalafaR]

Siłą każdego forum są jego użytkownicy, niestety z "jakością" nowych użytkowników PiO z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Sporą część cechuje lenistwo(po co poszukać, można przecież po raz setny zadać to samo pytanie), ignorancja, poczucie nieomylności. "Starym" przez to też się obrywa, bo przecież powinni po raz tysięczny odpowiadać na te same pytania, a odsyłają do szukajki.

Osobiście nigdy nie miałem z moderacją forum problemu i nie jest dla mnie problemem, że jeden z moderatorów "robi biznesy", w końcu, czego niektórzy pewnie jeszcze nie zauważyli, forum PiO to też prywatny biznes i jeśli właściciele nie mają nic przeciwko to w czym problem?

[secesjonista]

Byznes is byznes.

[blake]

Pewnie i może wypada, wypada też aby dać mijającemu bezdomnemv na jedzenie ilu to robi.

Jak odróżnisz prawdziwego, głodnego bezdomnego od żula zbierającego na wino? Na dziesiątki sytuacji z którymi się spotkałem tylko raz zaniemówiłem. Przeważnie nie zwracam uwagi na ten "element" wałęsający się pod marketami, ale raz jakoś miałem dobry dzień, podchodzi do mnie jeden i prosi o złotówkę na jedzenie. Wyjmuję z wózka browara i mówię mu "masz". On patrzy na mnie i mówi: "wolałbym bułkę".

A teraz wracając do tematu. Tym "nowym" nie chodzi zapewne o to, że "Byznes is byznes", ale o to, że w niektórych przypadkach zalatuję straszną szemraniną i bynajmniej nie pisze tutaj o Piotrze K., który wyjątkowo nie wie jak to robić. A powinna być to raczej merytoryczna, konstruktywna opinia. Znikające posty do niczego nie prowadzą...

[slawus]

Albo dostosowujesz się do stada i ich reguł albo wylatujesz

tak to się zawsze będzie zwykłym baranem, lepiej prowadzić to stado i regularnie strzyc

[secesjonista]

A teraz wracając do tematu. Tym "nowym" nie chodzi zapewne o to, że "Byznes is byznes", ale o to, że w niektórych przypadkach zalatuję straszną szemraniną i bynajmniej nie pisze tutaj o Piotrze K., który wyjątkowo nie wie jak to robić. A powinna być to raczej merytoryczna, konstruktywna opinia. Znikające posty do niczego nie prowadzą...

Ulżyłeś sobie to daj żyć innym. W przeciwieństwie do większości są ludzi, którzy maja jakieś zasady, bo reszta to sprzedajne dzi..

[SzlafRock]

Jak odróżnisz prawdziwego, głodnego bezdomnego od żula zbierającego na wino?

Ja wczoraj w Markach na parkingu przy M1 dałem żulowi "piątaka" (czyli 5 zł).

Ogólnie nie daję, ale niech i on ma święta.

[Mion]

"Starym" przez to też się obrywa, bo przecież powinni po raz tysięczny odpowiadać na te same pytania, a odsyłają do szukajki.

Wiwem coś o tym zwłaszcza w kwestii .htaccess i "problemów z mod_rewrite" w tym temacie najlepiej widać jak to userzy oczekują "tacy z odpowiedzią" bez minimalnego zaangażowania w pracę własną nad rozwiązaniem w 95% zupełnie błahych problemów na która notabene są w "google" w 99.9 % gotowe odpowiedzi tylko "pod innymi nazwami zmiennych" .

[secesjonista]

Jakbyś się tym publicznie nie chwalił to pewnie zostałoby to zaliczone tobie na plus, a tak tani PR.

[zakręcony]

Zamiast wspominać starsze czasy i sie przekomarzać, to kartki powysyłajcie Klientom, a nie będziecie czekac do 24

[Odnowa]

Ja nie mam klientów, pozycjonuję dla siebie. Faktem jest, że na tym forum promowane są interesownie (w celach zarobkowych) sposoby pozycjonowania których patykiem nie dotknąłbym. Internet to wielkie darmowe zaplecze i wystarczy ruszyć głową aby z tegoż odpowiednio skorzystać.

EDIT: Wyjątkiem są .... SWL-e które uważam za dobre wsparcie. Wesołych Świąt.