Raport z pozycjonowania dla projektu UE

[Saajuu]

Witam.

Pozycjonuje stronę dla klienta z projektem UE i mam problem bo wystawilem mu raport pozycjonowania wygenerowany przez program i na raporcie jest nazwa mojej firmy i tabelki. Problem polega na tym ze urzędnik nie chce przepuścić tego raportu bo uważa ze to każdy sobie może wklepac w excelu i chce żeby raport był generowane przez Google analytics lub inny konkurencyjny program. I chciałem sie zapytać czy w tej branży klientom podajecie nazwy programów i wogole jakiekolwiek informacje o pozycjonowaniu? Czy trzyma sie to jako wiedzę za która płaci? Czy w takim wypadku mogę mu podać nazwę programu do generowania raportów? Jest to mój pierwszy poważny klient i nie wiem jak to jest.

Drugie pytanie czy jak po świętach odpale Google analytics to czy on wygeneruje mi raporty z fraz na poprzednie 2 tygodnie?

[Analityk Internetowy]

Drugie pytanie czy jak po świętach odpale Google analytics to czy on wygeneruje mi raporty z fraz na poprzednie 2 tygodnie?

Rozumiem, że przez raporty z fraz rozumiesz: raporty dotyczące ruchu (a nie pozycji).

Co znaczy odpalę? Jeżeli:

- opalę = uruchomię (ale kod był zainstalowany) to: tak

- odpalę = zainstaluję kod GA to odpowiedź: nie

[dywyn]

GA nie wygeneruje raportu wstecz, ponieważ ruch dla strony będzie badany od czasu podpięcia kodu śledzącego.

To jakiego rodzaju raport jest wymagany szukaj w umowie, którą zawarłeś z klientem. Mnie by nie interesowało, że urzędasa nie zadowala mój raport. W ogóle to co ma być w tym raporcie? Ruch, pozycje, dodane wpisy do katalogów?

[Beerbant]

Możesz raport skompilować posługując się GA i narzędziami dla łebmajstrów.

Na podstawie GA pokazujesz wzrost ruchu/ilości fraz od momentu jego założenia na stronie a od łebmajstrów bierzesz linki prowadzące do witryny.

Raport zostawiasz jaki jest , dopisujesz tylko dwa lub więcej załączników i dopisujesz, że raport opracowany na podstawie danych udostępnionych przez te dwa narzędzi google. Pierdzistołek jak zobaczy na podstawie jakich załączonych dokumentów powstał raport powinien się odpępowić ...

[tomek_25]

Urzędnik mówi Ci abyś użył Google Analitycs??

Żartujesz sobie ?

T.

[RafalafaR]

Urzędnik mówi Ci abyś użył Google Analitycs??

Żartujesz sobie ?

T.

Kto nigdy nie rozliczał projektu UE, ten nie zna możliwości urzedników...A te są nieograniczone...

[tomek_25]

Właśnie jeśli ktoś myśli że ja sobie żartuje to przepraszam.

Prawdopodobnie za jakiiiś czas będzie mi się szykował kontrakt tego typu (kilkanascie miesięcy) i bardzo mnie ciekawi ten temat.

Nie wiedziałem że urzędnicy aż tak mogą ścigać ludzi ...

T.

[Saajuu]

Co znaczy odpalę? Jeżeli:

- opalę = uruchomię (ale kod był zainstalowany) to: tak

- odpalę = zainstaluję kod GA to odpowiedź: nie

Dzięki. O to chodziło.

Urzędnik mówi Ci abyś użył Google Analitycs??

Żartujesz sobie ?

T.

Ja niestety osobiście z nim nie rozmawiam, rozmawia z nim mój klient. Są dwa typy projektów. jeden przedpłacony i jak nie zakwalifikują kosztów to się oddaje pieniądze, które się dostalo i drugi czyli mój przypadek wykłada się pieniądze z kieszeni a później podczas zdawania sprawozdania z tego co się kupiło urzędnik decyduje czy kwalifikuje te koszty czy nie. Mój klient ma większy projekt, m.in. pozycjonowanie strony i ma z tym problem ponieważ urzenik twierdzi ze raporty dostaczane przez niego nie są wiarygodne bo każdy może sobie takie raporty w excelu zrobić i on chce z GA albo innego konkurencyjnego programu (generalnie o pozycjonowaniu nie wie nic). Ja jestem już drugą firmą która dla niego pozycjonuje, poprzednia też wygenerowała raport pozycji w tabelach z logo firmy i tez mu nie zakwalifikowali kosztó więc jest jednym słowem troche w plecy.

Ja się za późno dowiedziałem że trzeba GA i patrzyłęm na wskazania swojego programu i na podstawie nich stworzyłem swój raport. I teraz nie wiem do końca co zrobić, bo jedynie mogę mu podać nazwę programu który tworzy mój raport żeby pokazał go urzędnikowi (ten program), ale nie wiem czy tak się powinno robić, czy to nie jest wiedza specjalistyczna, tak jak nazwy uzywanych przeze mnie narzedzi do pozycjonowania itp.

Tak wogóle to ile się mowi klientowi, mówi się o tym jak działa pozycjonowanie, co ja robie, że kataloguje, kupuje linki itp?

[FancyFactory]

he, he to wstaw do tego excela logo GA i po krzyku :-)

A no poważnie - trzeba sprawdzić zapisy regulaminowe określające kwalifikowalność wydatków. Jeżeli w projekcie został wydatek określony jako pozycjonowanie i pominięto kwestię monitorowania, to urzędnik nie może wymagać tego typu raportu bo to odrębna usługa, która może, lecz ni musi iść w parze z pozycjonowaniem. Jak rozumiem urzędnik potrzebuje dowodu, że usługa była/jest faktycznie realizowana. Można by tu wziąć wykresy z Ahrefs wskazujące przyrost linków do strony w czasie. Wszystko jednak rozbija się tu o szczegóły umowy, regulamin projektu itp. Jeden wyraz w tą lub w tamtą może wszytko zmienić. Fakt jednak faktem iż widzimisię urzędników zazwyczaj staje się tu prawem.

[Beerbant]

Zapytaj pierdzistołka czy będzie honorował audyt zrobiony przez zewnętrzny podmiot i czy jakby co to zapłaci za niego

[Bart.]

Tak wogóle to ile się mowi klientowi, mówi się o tym jak działa pozycjonowanie, co ja robie, że kataloguje, kupuje linki itp?

i Ty pozycjonujesz ...

[tomek_25]

@Bart święta są uznajmy że tego nie widzieliśmy .

T.

[Osiek]

Że zwierzęta mówią ludzkim głosem?

[Saajuu]

i Ty pozycjonujesz ...

Że zwierzęta mówią ludzkim głosem?

Dziękuję wam za jakże inteligęnte i pouczające odpowiedzi.

he, he to wstaw do tego excela logo GA i po krzyku :-)

A no poważnie - trzeba sprawdzić zapisy regulaminowe określające kwalifikowalność wydatków. Jeżeli w projekcie został wydatek określony jako pozycjonowanie i pominięto kwestię monitorowania, to urzędnik nie może wymagać tego typu raportu bo to odrębna usługa, która może, lecz ni musi iść w parze z pozycjonowaniem. Jak rozumiem urzędnik potrzebuje dowodu, że usługa była/jest faktycznie realizowana. Można by tu wziąć wykresy z Ahrefs wskazujące przyrost linków do strony w czasie. Wszystko jednak rozbija się tu o szczegóły umowy, regulamin projektu itp. Jeden wyraz w tą lub w tamtą może wszytko zmienić. Fakt jednak faktem iż widzimisię urzędników zazwyczaj staje się tu prawem.

W umowie ja mam wpisane tworzenie raportów z pozycjonowania.

Więc wracając jeszcze do pytania, co powinienem mówić klientowi a czego się nie powinno?

[Analityk Internetowy]

A masz dostęp do GWT?