Google vs Amazon

[esos]

Google Vs Amazon, czyli w którą stronę idzie G za oceanem...

https://m.onet.pl/biznes,mnjrd

[początkujący]

bardzo ciekawy art. dzienx

osobiście właśnie tutaj widzę od pewnego czasu największe zagrożenie dla Googla, szczególnie, że Amazon jest w tej chwili zdeterminowany, a przez to zdolny do mocniejszych ruchów, niż Apple czy Microsoft...

...no i to może się poważnie odbić czkawką Googlowi...

...czego im życzę na ten nowy rok

[secesjonista]

Pewnie i tak się w końcu dogadają dla "dobra" klienta oczywiście. Google Adsense umożliwia zamieszczanie reklam Amazon przynajmniej w anglojęzycznej wersji.

[Trotyl]

...no i to może się poważnie odbić czkawką Googlowi...

...czego im życzę na ten nowy rok

Jeżeli się odbije, to się odbije nam. Będzie kolejna i kolejna aktualizacja "wpływająca na 5% SERP" i mająca na celu uzyskanie "najlepszych wyników w historii".

Pozostaje nam jedynie kibicowanie Bingowi...

[SzlafRock]

Amazon nie przetrwa sam w walce z Google, będą potrzebowali sprzymierzeńca. Google przejmuje kolejne firmy, rozrost firmy może spowodować, iż będą zjadać własny ogon.

Nie liczę na poprawę sytuacji dla pozycjonerów, będzie niestety coraz gorzej. To jest walka o kasę bez pardonu.

[bogdansenator]

Nie liczę na poprawę sytuacji dla pozycjonerów

Masz rację. Nie pracują za darmo.

[esos]

W końcu mam chwilę, by skomentować własny post...

Dwie rzeczy ruszyły mnie w tym artykule. Uświadomił mi on, z jak małego kawałka funkcjonalności G korzystamy obecnie na naszym rodzimym rynku. Zawsze gdzieś we łbie siedziała świadomość: G to wyszukiwarka, ewentualnie klient poczty.

A tu jednak coś więcej jest na rzeczy i to nie tylko w planach, lecz już w rzeczywistości. Co prawda za oceanem, ale jednak już jest.

Rzecz kolejna:

Częściowo w reakcji na ten sukces Google ostatnio zmieniła zasady usług szukania produktów Google Shopping naliczając opłaty sprzedawcom detalicznym i innym sprzedawcom internetowym za pojawienie się w wynikach wyszukiwania.

Zawsze byłem święcie przekonany, że opłata za kliknięcie jest swego rodzaju dogmatem. A tu jak widać, G na niektórych płaszczyznach zmienia 'nieco' sposób naliczania opłat...

[Boyakki]

A ja uważam, że Amazon wcale nie jest bez szans, a sam ich ruch ze sposobem uniezależniania się od szukajki bardzo dobry. Widać, że firmą rządzą ludzie z głową. Jeżeli więc ktoś posiada chociaż średniej wielkości serwis to powinien budować markę, jak największy ruch bezpośredni i z odnośników poza wyszukiwarką bo Google prędzej czy później zagarnie każdą tematykę w tak samo żenujący sposób. Właśnie zauważyłem, że już 2 razy urosła ta ich mapka, która pokazuje się gdy wpisze się adres ulicy. Zajmuje ona teraz cały ekran po załadowaniu wyników, trzeba przewinąć stronę by zobaczyć pierwszy wynik. Tym sposobem wyżej znajuje się mapa google niż strona z bogatym opisem, z informacją o sklepach i instytucjach, które znaują się pod tym adresem i bogatą informacją fotograficzną tego miejsca. Żenada.