Otwieranie sklepu internetowego i wycofywanie się z allegro?

[Jarek Kret]

Witam,

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad otwarciem sklepu internetowego - tym bardziej, że prowadzę od kilku lat sklep oraz dorabiam sobie też sprzedając na allegro (około 10k komentarzy).

Na ostatnim hangoucie była poruszana właśnie tematyka sklepów Internetowych jego tworzenia z tego co pamiętam na Magento gdzie było mówione o kosztach w granicach 10k zł bardzo prostego sklepu.

Później z tego co pamiętam jeszcze analizowaliście sklep z dywanami co może mi pomóc przy otwarciu swojego własnego sklepu oczywiście z pomocą jakiejś agencji.

Ale do rzeczy na Allegro wiadomo duża konkurencja, ale mam średnio 100 transakcji miesięcznie są to różne rzeczy głównie RTV i AGD.

Marża gdzieś po odjęciu podatku i prowizjach allegro to np. w przypadku takiego telewizora 32 cali - 100 / 150 zł.

Patrząc na gotowe rozwiązania sklepów chyba najlepszym i najprostszym rozwiązaniem byłoby dla mnie użycie Presty albo dedykowanego rozwiązania ale to chyba nie na moją kieszeń.

Czy waszym zdaniem ma sens tworzenie sklepu - a stopniowe wyprowadzanie się z allegro?

Koszty takie mniej więcej :

- domena około 20 zł / rok premium/aftermarket

- serwer zależnie od ruchu ale myślę, że na początek jakiś w ovh/kei około 300 zł / rok

- napisanie tekstów opisujących produktów około 500 zł

- design (właśnie ile może kosztować stworzenie takiego layoutu pod Preste ?)

- moduły (integracja z Subiekt'em, porównywarkami cen, darmowymi serwisami aukcyjnymi, ewentualnie na początek jeszcze z allegro ?)

- pozycjonowanie + optymalizacja na początek ? (oczywiście w miare możliwości bym mógł pomagać w marketingu na facebooku czy pisaniu na forach postów)

Pozdrawiam

[gerdi]

Rozumiem, że przejście na sklep, ma zmniejszyć koszty ? Na początku będziesz prowadził raczej obie formy sprzedaży, masz logistykę sprzedaży internetowej, więc sklep będzie po prostu zwiększeniem ilości przesyłek. Jeżeli zarabiasz na Allegro, to ja bym z tej formy na razie nie rezygnował dopiero po analizie, sprzedaży na wypozycjonowanym sklepie internetowym. Sklep + pozycjonowanie to również koszt, który może nie będzie większy niż koszt opłat na Allegro, ale warto to wszystko będzie dobrze przeanalizować.

[serentis]

Czy waszym zdaniem ma sens tworzenie sklepu - a stopniowe wyprowadzanie się z allegro?

Ja bym pozostawił obie formy. Sklep to zawsze dobre rozwiązanie, allegro w tym wypadku to główny kanał sprzedaży, ale moim zdaniem warto popracować nad tym aby było to tylko jeden z kanałów sprzedaży. Natomiast nie rezygnuj nigdy z allegro (można np. budować markę sklepu wklejając odnośnik w sklepie do komentarzy na allegro), które może później stanowić doskonałe uzupełnienie.

Przy dobrej optymalizacji i pozycjonowaniu sklep powinien być dobrą formą zdobywania kolejnych klientów, na podmiocie będącym niezależnym od allegro, a w związku z tym i z pełną możliwością edycji i zarządzania. Część z klientów może także oglądać prodyukty w sklepie a samych transakcji dokonywać na allegro.

Budując sklep, budujesz wartość, którą będzie zyskiwała z czasem, stąd też ważna jest cierpliwość, ale z własnym sklepem można sięgać coraz wyżej i dalej (zwiększać zasięg, zwiększać odwiedzalność) a z allegro tak jakby zatrzymujesz się na pewnym poziomie (nawet przy dużej sprzedaży i nie budujesz sobie żadnej wartości dodanej).

[michumasz]

Może niektórzy mnie "zjedzą" tutaj na forum za to, ale wg bardzo dobry jest Click Shop z home.pl. Pełna integracja z czym trzeba i duże usability jak dla mnie. Trochę pracowałem na tym i jest naprawdę OK. Co do Allegro, skoro masz 10 k komentarzy to nie będę Cię przecież uczył (sam administruję kontem, któremu właśnie stuknęło 2 k komentarzy), ale powiadam - nie ma lepszej reklamy niż Allegro A w firmie, gdzie pracuję jest prosta zasada - w sklepie internetowym każdy towar jest tańszy niż to samo na Allegro, nagradzamy w ten sposób "inteligentnego" użytkownika, który kupi u nas to samo w sklepie a my przez to nie płacimy prowizji Allegro

[blake]

nagradzamy w ten sposób "inteligentnego" użytkownika, który kupi u nas to samo w sklepie a my przez to nie płacimy prowizji Allegro

Ja Ciebie jadł nie będę, ale... sam mam sklep (w miarę niszowy i bardziej hobbystyczny). Na allegro przez konkurencję ceny sięgają na prawdę głodowych marży. W sklepie mam o wiele większą marżę i dzięki pozycji mam też klientów (zadowolonych!). Wg mnie są 2 grupy odbiorców (klientów). Pierwsza to centusie, którzy przez tydzień przeglądają porównywarki, allegro, świstaki i 10% z nich zdecyduje się na zakup z najtańszej (i to wcale nie najbardziej zaufanej) oferty a reszta się rozmyśli. Druga grupa to ludzie, którzy nie mają czasu na przeglądanie setek/tysięcy ofert i opinii na temat produktu - oni odpalają google, wpisują to co ich interesuje i kupują w sklepie z pierwszych 3 pozycji (sprawdzone - pozycja 6 nie przynosi już ŻADNYCH sprzedaży - przynajmniej u mnie).

Dlatego decydując się na sklep nie warto oferować głodowych marży, chyba, że liczysz na pozycję z 3 dziesiątki to znajdą Cię ci sami co na allegro) a jeżeli chcesz konkretnie podejść do pozycjonowania sklepu to ceny musisz mieć większe, żeby właśnie na to SEO zarobić.

[Karol_seq]

Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej jest prowadzić sklep, niż sprzedaż na allegro. Na allegro jest zupełnie inny klient niż w sklepie - zazwyczaj konfliktowy centuś - oczywiście jest to uogólnienie i zależy też od branży.

Warunkiem jest to, że sklep będzie miał dobre pozycje - tak jak napisał @Blake "sprzedaje" tylko top 1-3, czasami jeszcze 4-5

Ja na początku moją działalność opierałem tylko na allegro, sklep nie generował żadnej sprzedaży, później stopniowo strona była pozycjonowana i role się odwróciły. Dziś mam 100% sprzedaży ze sklepu i mniej "konfliktów" z klientami - ale zajęło to prawie 2 lata - także pozycjonowanie tylko dla cierpliwych

I jeszcze jedno - wcale nie oznacza to, że taki układ jest tańszy niż allegro. W pierwszym okresie nawet droższy ( tworzenie zaplecza itp ), później wychodzi już nieco taniej niż allegro - wystarczy utrzymywać zaplecze, od czasu do czasu dokładać linki itd

[mcmagik]

[ot] oznaczę temat i odpowiem po sylwestrze dziś już język się plącze

[Gucci]

Ja na Twoim miejscu inwestowałbym w indywidualne rozwiązanie sklepu napisane przez doświadczonego programistę ze znajomością seo, a z allegro stopniowo bym znikał.. Sam kiedyś handlowałem na allegro i przyznam że jest to według mnie błędne koło, bo zamiast wyrabiać swoją markę w sieci to robisz przyjemność allegro, gdzie oni z łaską za kasę pozwolą na ich zasadach coś sprzedać. Dlatego kiedyś zrezygnowałem z allegro i bogu dziękuje, bo te minimalne marże jakie zostawały z tych transakcji to szkoda czasu i nerwów. Od 2006 mam sklep w sieci, zainwestowałem od początku bardzo duże środki w reklamę drukowaną, internetową i teraz mimo licznych problemów ze sprzedażą w mojej branży zyski i tak są dobre, ale to jest efekt inwestycji w moją markę a nie allegro..

Według mnie jeśli chcesz się bawić w dobry ebiznes to przygotuj się finansowo, bo albo dużo dobrze zainwestujesz albo będziesz narzekał, że inni jakoś dają radę a Tobie się nie udało, ja dla pocieszenia przyznam się że od początku wydałem około 1 mln zł na reklamę i teraz mimo wstrzymania wszystkich kampanii i tak sprzedaż jest na dobrym poziomie.

[ear]

Przy dużych obrotach sklep internetowy jest bardziej opłacalną inwestycją, bo umacniasz własną markę, a nie markę Allegro (teraz ktoś mówi "kupiłem to na Allegro", zamiast "kupiłem to w ABC") - warto posłuchać https://picasaweb.go...837556860389330 (końcówka). W przypadku małego sklepu - trudno się przebić w SERP-ach. Ale myślę, że w Twoim przypadku warto działać i tu, i tu, przy czym ciężar przenosić raczej w kierunku budowania własnej marki

[zeki]

też bym równolegle rzeźbił... Zanim sklep ruszy na dobre to z rok potrwa. Nie wiem jak w branży RTV/AGD ale podejrzewam, że konkurencja spora w SERPach więc koszty spore na pozycjonowanie będą. Niemniej jednak warto swoją markę budować. Presta ma integrację z subiektem i allegro choć są to płatne moduły. Magento to grubsza para kaloszy i koszty wdrożenia większe - nie znam platformy więc nie powiem.

Ja bym unikał dedykowanych rozwiązań jeśli samemu ich nie robisz. Akurat niedawno mieliśmy taką akcję, że dedykowany sklep coś obciążył serwer i poszła blokada. Szukaj wiatru w polu żeby poprawili. Akuratnie sadzaliśmy preste więc olało się to ale jakby tak trza było postawić na nogi to nie wiem...

[4play]

Sklep internetowy, potraktuj jako dodatkowy kanał sprzedaży. Z czasem może on się stać twoim podstawowym kanałem zbytu, ale do tego czasu nie rezygnuj z allegro. Po za tym wielu klientów, może trafić do ciebie własnie poprzez allegro. Stwórz mechanizmy, zachęcające, dokonywanie zakupu poprzez sklep - np. darmowa przesyłka.

[ja1]

Też bym proponował nie wycofywać się z Allegro, przynajmniej od razu. Po jakimś czasie jak zobaczysz że sklep się rozkręcił, można się zastanawiać nad wycofaniem z Allegro.

[mcmagik]

Miałem się odezwać ale długo trzeźwiałem a dziś złapała mnie jakaś grypa czy cuś więc wielkiego wywodu nie będzie bo szum w głowie żyć nie daje.

Na początek, co już zostało stwierdzone, trzeba wiedzieć, że klient alledrogo i klient e-sklepu to dwie różne sylwetki kupującego.

Ten z alledrogo niestety szuka tanizny, super promocji lub innego dziadostwa co równe jest zazwyczaj śmiesznym marżom /o ile nie jesteś bezpośrednim importerem chińszczyzny/. Jakby tego było mało zazwyczaj jest to krzykacz i pieniacz, który chce wszystko na już, a za 0.01 PLN jest w stanie sprzedać własną matkę

Ten z e-sklepu to zazwyczaj klient, który już wie czego szuka, a w internecie chce kupić parę złociszy taniej. No i dla takiego klienta ukierunkować należy e-sklep - wiedzącego czego szuka, oferując mu dobrą /nie najniższą/ cenę i profesjonalną obsługę. Za profesjonalną obsługę rozumie się co najmniej rzeczowy i szybki kontakt - więc przygotuj się na oddelegowanie min. 1 osoby, która zajmie się tylko tym kanałem dystrybucji. Takim klient lubi sobie także poczytać zanim kupi, nie kupuje na szybko /bo do końca aukcji 2 minuty/ więc dla niego ważne będą solidne informacje o produkcie a nie tylko cena /taka mała podpowiedź :D/

Jest jeszcze hybryda tych dwóch klientów - ja ich nazywam "porównywacze". To grupa ludzi, którzy "dzień zaczynają od ceneo" - ja zaczynam od kawy Dla tej grupy liczą się tylko trzy kwestie: cena, cena i cena. Cała reszta jest mniej ważna /a czasem wcale nie ważna/. Tego klienta odpuściłem sobie na starcie i nie żałuję tej decyzji - biznes prowadzi się po to aby dać ludziom prace i samemu coś zarobić a nie "wyciskać z siebie siódme poty" i ledwo na chleb zarobić.

Czas na podsumowanie kanałów sprzedaży:

1/ alledrogo. na początku nie odpuszczaj alledrogo, tym bardziej, że masz już ciekawą historię sprzedaży. potraktuj je także jako promocję dla powstającego e-sklepu - linkuj w e-sklepie jakimś pięknym banerkiem do komentarzy z allegro aż do momentu gdy sklep się lekko nie rozbuja. Sukcesywnie jednak wycofuj ofertę z alledrogo, na której możesz zarobić więcej sprzedając ją w e-sklepie /co podpowie Ci sprzedaż w e-sklepie za jakiś czas/. Ile to potrwa ciężko powiedzieć - sam wybadasz. U mnie trwało ponad rok i obecnie mam ofertę 'specjalnie na alledrogo' i ofertę pełną.

2/ e-sklep. IMHO to kanał sprzedaży, który powinieneś potraktować jako podstawowy w e-sprzedaży bo jak rozumiem posiadasz także sklep stacjonarny - co tak naprawdę daje Ci pewną przewagę nad sklepami 'wirtualnymi'. Branża, w której siedzisz, niestety wygeneruje na starcie bardzo duże koszty - bo i konkurencja duża. Dlatego bardzo ważne będzie SEO sklepu - i to już na etapie startup'u, podczas tworzenia sklepu, wprowadzania produktów itp. Do tego zatrudniłbym kogoś z zewnątrz /przynajmniej do budowy sklepu wraz z kategoriami/, jeżeli nie posiadasz wiedzy SEO na poziomie co najmniej 3+ /bo spierdzielone SEO = 0 sprzedaży/. Dobrze by było doszkolić osobę, która zajmie się wprowadzaniem produktów z zakresu optymalizacji opisów produktów. O pozycjonowaniu sklepu nie będę wspominał bo to rzecz oczywista. O optymalizacji opisów znajdziesz wiedzę na forum.

Na temat tego, że sprzedają się tylko topy mógłbym polemizować - bo jakie topy się niby sprzedają? Topy na konkretny produkt, kategorię, producenta czy może topy z longtaila? a może wszystkie topy..? Pytanie bardzo ważne bo odpowie w jaki sposób pozycjonować sklep..

Na temat oprogramowania dla e-sklepu powiem tyle - bierz coś darmowego /np. presta/ - nie pchaj się w być może bezsensowne koszty. Dokup do tego optymalizację + indywidualną, stworzoną dla Ciebie templatkę. Wyjdzie tanio a dobrze. Jak kiedyś zapragniesz /i będziesz miał na to kasę/ indywidualnych rozwiązań jak euro czy komputronik to dobra agencja napisze sklep pod bazę z presty lub zoptymalizują na nowo istniejącą bazę.

[Jarek Kret]

Dzięki za odpowiedzi !

A domenę jako nazwa firmy czy lepiej coś związane z elektroniką, bo szczerze przyznam nazwa w ogóle nie związana z tą tematyką - a po za tym trudna do zapamiętania i do reklamy np. w radiu się nie nadaje.

[M_a_T]

Uważam, że domena z nazwą firmy to podstawa